Nietypowy problem w210 e200 Juz mu nie daje rady zalamka

Rage23Kr · Post autor: **Rage23Kr** » 27 mar 2010, o 16:39

Panowie mam potworne przejscia z moim w210.
Przez niego odechciewa mi sie wszystkiego.

Mam e200 z 96r.
Od jakiegos czasu zaczely sie problemy, delikatnie skakaly obroty, czasem lekki spadek mocy.
2 tygodnie temu auto nagle przestalo jezdzic (dlawilo sie, gaslo, w ogole nie mialo mocy)
Pojechalem z nim na warsztat i diagnoza - uszkodzony przeplywomierz.

Kupilem nowa przeplywke i zaczely sie problemy...
Auto jezdzi, natomiast mam problemy z obrotami, skacza...
Szczegolnie przy dojezdzaniu do swiatel... ma dziwne momenty bo np chodzi dobrze a za chwile zaczyna chodzic tragicznie - obroty skacza, przy dojezdzaniu do swiatel prawie gasnie i momentami chodzi jakby na 3 cylindry - zaczyna chodzic jak traktor z tylu kopci na czarno a po chwili mu przechodzi.

Z racji tego, ze mam kolege ktory ma szrot mercedesa podmienilem wszystko co tylko przychodzilo mi do glowy mianowicie:

Czujnik temperatury, powietrza, przepustnice, drugi przeplywomierz, sonde, wtryski
(aczkolwiek sonde podmienialem jeszcze na starej przeplywce, po zmianie na nowa juz nie)

Niestety to nic nie pomoglo

Dzisiaj pojechalem do znajomego, ktory ma star diagnosis (niestety moj model auta ma tylko po niemiecku)
Wyszly nastepujace bledy: (sprawdzalem po google bo niue znamy oboje niemieckiego i byly problemy z rozszyfrowaniem... to co napisalem obok to moje wlasne tlumaczenie ze slownika)

007 TEMPERATURFUHLER ANSAUGLUFT b17 - czujnik temperatury powietrza zasysanego

036 LAMBDAREGELLUNG MAGERNSCHLAG - sonda lambda bogata/uboga mieszanka

050 SELBST ANPASSUNG LEERLAUF ZU MAGER - regulator biegu jałowego

Czujnik temperatury powietrza zasynanego podmienilem niestety bez zadnych rezultatów dalej to samo ;/
Wpompowalem juz duuuzo pieniadzy i mam tego dosc jestem poprostu zalamany, to jest najgorsze coi moze byc... nie dziala i nie wiadomo co.

Czy ktos ma jakikolwiek pomysl i moglby doradzic?
Bede bardzo wdzieczny

romek61 · Post autor: **romek61** » 27 mar 2010, o 16:47

Diagnozę masz.
Rozumie, że błędy nie dają się wykasować?
Ja zaczął bym od sondy lambda.

Poza konkursem. masz kolegę który ma dostęp do używanych silników, rozważ czy nie prościej podmienić silnik?

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 27 mar 2010, o 17:00

Tak to jest z w210 padnie jeden element elektroniczny który ciężko znaleźć i cyrki sie dzieją a wszyscy rozkładają ręce.

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 27 mar 2010, o 17:15

czy po wymianie przepływki odłaczyłes aku ??? jak nie odłaczyłes to ak sie dzieje po ymianie przpływki na nowa sprawna , czy kupiłes przplywke oryginał??? czujnik tem zasysanego sprawdz kable zmierz napiecie we wtyczce , jak podmieniałes czesci narobiłes syfu pozmieniałes wszystkie dane sterowników pewnie nic nie adoptowałes , wstaw wszystko stare najwazniejsza przepływka i zasysane sonde za chwile czujnik za chwile

Post autor: **fabek** » 27 mar 2010, o 17:15

zrabany wstawiles przeplywomierz na 90%.

[ Dodano: 2010-03-27, 17:18 ]
interesuje mnie regulator biegu jalowego.

Klosiak · Post autor: **Klosiak** » 27 mar 2010, o 17:30

Hm...a na jaka przeplywke kupiles? Oryginal czy zamiennik? Jak zamiennik to on moze byc powodem. Sam ostatnio wymienialem przeplywomierz i tylko na oryginale dobrze chodzil wiec oryginal zostal i auto smiga :-)

Rage23Kr · Post autor: **Rage23Kr** » 27 mar 2010, o 18:03

Dziekuje za pomoc wszystkim

A wiec tak bledy byly kasowane i pojawiaja sie ponownie (aczkolwiek blad sondy wyskakuje w momencie kiedy auto "zle" chodzi i go przydusi wiec mozliwe, ze jest wymuszony a nie ze sonda jest zepsuta)

windykatorek
Przeplywke wstawilem oryginal uzywke (wyciagnieta z jezdzacego samochodu w tym drugim aucie jest wszystko ok). Z akumulatorem nic nie robilem... nie wiedzialem, ze trzeba odlaczac.

No i jest tak jak mowiles... nic nie adaptowalem poprostu przelozylem myslalem, ze bedzie smigac

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 27 mar 2010, o 19:31

Rage23Kr, ale ty masz chyba przepływomierz razem z czujnikiem powietrza zasysanego podaj nr prepływki , moze ty szukasz nie tam gdzie trzeba albo czujnik w przeplywce umarł a sama przepływka zyje , niewazne ze w tamtym chodzi , w jednym aucie jak odepniesz przepływke chodzi super w innym jak odepniesz to nie odpalisz , uzywane przepływomierze to zło zaufaj kiedys sie bawiłem w handel przepływkami, jedyny dobra podróba to magneti marelli , jak macie kupic taki za 100 zł to lepiej dajcie to zł biednemu dziecku lub na forum wpłaccie

[ Dodano: 2010-03-27, 19:32 ]
załoz ta przepływke nowa i odpnij aku na 10 min zapnij i zobacz co bedzie

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 27 mar 2010, o 19:40

Dobrze,że masz znajomego z SD.Posłuchaj windiego i podmianki rób pod okiem komputera.Wymieniamy, adaptujemy po przez komp i nie wszystko hurtem,tylko drogą eliminacji,pojedynczo.

Rage23Kr · Post autor: **Rage23Kr** » 27 mar 2010, o 20:12

windykatorek pisze:Rage23Kr, ale ty masz chyba przepływomierz razem z czujnikiem powietrza zasysanego podaj nr prepływki , moze ty szukasz nie tam gdzie trzeba albo czujnik w przeplywce umarł a sama przepływka zyje , niewazne ze w tamtym chodzi , w jednym aucie jak odepniesz przepływke chodzi super w innym jak odepniesz to nie odpalisz , uzywane przepływomierze to zło zaufaj kiedys sie bawiłem w handel przepływkami, jedyny dobra podróba to magneti marelli , jak macie kupic taki za 100 zł to lepiej dajcie to zł biednemu dziecku lub na forum wpłaccie

[ Dodano: 2010-03-27, 19:32 ]
załoz ta przepływke nowa i odpnij aku na 10 min zapnij i zobacz co bedzie

W tym momencie nie jestem w stanie podac Ci tego nr bo nie mam go tutaj.
Jest to przeplywka Bosch starego typu na okragla wtyczke.

To jest ten czujnik na zdjeciu:
http://img243.imageshack.us/img243/1479/rage.jpg

To juz podmienialem.
Szczerze mowaic jestem totanie zalamany tym samochodem, jezdze nim zarobkowo i od prawie 2 tygodniu stoi przez co zaczynam wpadac w dlugi i depresje... przy okazji.

W poniedzialek rano mam jechac do MercGal w Krakowie podobno jedni z najlepszych... po 2 tygodniach przerwy az sie boje tam jechac.... mam juz poprostu dosc tego ;/

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 27 mar 2010, o 20:26

Bez paniki i przede wszystkim nie chaotycznie!Twój błąd,że nie napisałeś na forum wcześniej, uniknąłbyś niepotrzebnych kosztów.Czy te objawy są na zimnym,czy ciepłym silniku,jeśli na ciepłym to w jakim zakresie temp. się pojawiają?

[ Dodano: 2010-03-27, 20:27 ]
Jest z LPG?

Rage23Kr · Post autor: **Rage23Kr** » 27 mar 2010, o 20:30

Objawy sa i na zimnym i na cieplym silniku, w zaleznosci jak mu sie spodoba.

LPG jest ale odlaczylem i nie bylo na gazie jezdzone od czasu kiedy powstala "awaria"
Widze, ze tez jezdzisz na taryfie... 2 tygodnie przerwy... sam wiesz ze to potrafi zniszczyc czlowieka ;/

Brylantoos · Post autor: **Brylantoos** » 27 mar 2010, o 20:56

Rage23Kr przepraszam ze nie w temacie ale czy ten kolega ma ten szrocik kolo ul.Makuszyńskiego??

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 27 mar 2010, o 20:57

Oj wiem,szczególnie teraz.Jak pojedziesz w poniedziałek do tych fachowców,to nie,że zaraz wymiana pół samochodu,tylko pomyśl,bo przyczyna może być bardzo prozaiczna.

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 28 mar 2010, o 19:58

ZADZWON 501371946 BO NIECHCE MI SIE TYLE PISAC
UMIESZ POSŁUGIWAC SIE MIERNIKIEM ??? MASZ RACJE TO CZUJNIK W DOLOCIE POZNIEJ ROBILI JUZ W PRZEPŁYWCE ALE WTEDY WTYCZKA JUZ KWADRATOWA

W 10 STOPNIACH CZUJNIK MAM MIEC OPOR 9000-10000 OMÓW
W 20 5700-6300

MOGE CI POPDAWAC INNE WARTOSCI POPRAWNE ALE T PRZEKREC WIECZOREM

Nietypowy problem w210 e200 Juz mu nie daje rady zalamka

Nietypowy problem w210 e200 Juz mu nie daje rady zalamka

Kto jest online