Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 17 wrz 2013, o 02:27
- Lokalizacja: Wrocław/Strzegom
Wbrew odczuciaom sily nie sa az tak wielkie.kakadu pisze:Obyś jeździł jak najdłużej. Ale pomyśl z jaką siłą działa breszka a z jaką koło przy takiej masie samochodu.dukat8 pisze:tak że breszka nie można oderwać
Przy tonie obciazenia pewnie sie wachacze powyginaja a kielich bedzie trzymac.
Pomysl - skoro ulepszony zamiennik wisi na ok tuzinie nitow.
Dukat, kolega dobrze CI ten kielich zrobił, jak by tak fabrycznie zrobili to by problemów nie było... w 2008 do mojej e300d zamówiłem w aso nowe kielichy bo stare już siadały, jak przyjechałem odebrać i zobaczyłem jaki to gównolit z cienkiej blaszki to zrezygnowałem, poszła w ruch spawarka, trochę blachy i ta gwiazda jeździ do tej pory... została w rodzinie więc mam 100% pewności, że nic przez te 6 lat się nie działo... ( z kielichami )
Faktycznie nowy ORI kielich to chyba z puszek po piwie zrobiony ale z dedykowanym fabrycznie wzmocnieniem to już godny zaufania zestaw. Ale kumpel który mi to wspawywał mówił że parę już robił tak zgniłych że nie było do czego spawać i rzeźby takie lepili że lepiej nie pisać żeby nie powielali...
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
-
- Posty: 1388
- Rejestracja: 10 gru 2012, o 12:14
- Lokalizacja: Łódź
w ASO MB można było kiedyś - nie wiem jak teraz kupić dozbrojenie kielichów (sprowadzane były z Niemiec na życzenie do wersji pancernych) co umożliwi uniknięcie kosztów jeśli kielich padnie na drodze. Nakładki na kielichy koszt ok 35 zł sztuka,sam kielich ok 120 zł .Spawacz wspawa nakładki (gr.2mm, kielich 1mm ) i problem z głowy.Gdy kielich się urwie to koszty i fatyga jest większa dlatego najlepiej wtedy kupić już kielichy i nakładki dla pewności, choć jestem zwolennikiem używanego wyspawanego elementu niż tego z puszki coli z ASO
Panowie jestem po wymianie kielicha. Może i jest on z cienkeji blaszki ale jest bardzo wytrzymały. Przecież to nie kielichy się rozpadają tylko urywają się od ramy. Więc nie ma co się bać orginalnego kielicha. Dodam że w serwisie kosztuje tyle samo co na allegro. Założyłem jeszcze mocowanie kielicha- ten dodatkowy element co idzie na górę kielicha. Jednak jak się dowiedziałem jest to zbędne przy normalnym aucie- przewidziane tylko dla wersji pancernych. Pomimo to założyłem. Koszt części 160 złotych. Koszt robocizny 140.
Dlaczego wymieniałem? Próg zwalniający przy stu na godzinę:-(
Dlaczego wymieniałem? Próg zwalniający przy stu na godzinę:-(
No i dołączam do was panowie z urwanym kielichem.
Wpadłem w dziurę prawą stroną.
Kielich po odczyszczeniu okazał się zdrowy lecz rozerwało blachę trzymającą do karoserii.
Dzisiaj mam zamiar to spawać elektrycznie i wstawić jakieś wzmocnienia.
Ciekawe czy będzie trzymało?
Wpadłem w dziurę prawą stroną.
Kielich po odczyszczeniu okazał się zdrowy lecz rozerwało blachę trzymającą do karoserii.
Dzisiaj mam zamiar to spawać elektrycznie i wstawić jakieś wzmocnienia.
Ciekawe czy będzie trzymało?
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2015, o 11:53 przez WojtekS85, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości