Witam naprawiam swój samochod Mercedes 2,9 TD 98rok Skrzynia 5 automatyczna.Robie blachrakę sam dzisiaj Chciałem go zaprowadzic go do Malowania ,zauważyłem nie równą pracę silnika ,Dodam że ten samochód ma orgilanle 240tys i do tej pory działa jak szwajcarski sikor !
Olej w skrzyni był wymieniany jakies 4 tys Km temu ( oczywiście orginalny )
Przed tym wszystkim pojawiały sie błędy ASR I BAS myślałem ze to przez tą ciągła jazdę na lodzie .
Mam alusy 16 z dystansami na jednym tylnim kole mam 2 orginalne szpilki 130mm i 3 60mm
Zdjete zostały błotniki odkęcone lampy musiałem od czasu do czasu wyjechac z garazu wiec odpalałem pojawiała sie masa błędów ( głownie światła )
Kolega spuszczał paliwo z baku wsadził szlałf i jednoczesnie spręrzarkę zatkał wlew baku szmatką i dmuchał paliwo leciało owszem ale czy to bezpieczne dla samochodu?
Jak wyjerzdzałem Poziom paliwa był mocno na rezerwie byc moze jechałem na oparach i to mogło coś uszkodzić ,zatankowanie nie rozwiązało problemu nadal opornie zmieniał biegi i brak mu ciągu .Jest Cos takiego przyspiesza do 2 tys orbotów przez chwile trzyma 2,2 myśli myśli i zmienia bieg tak na każdym .
Traci moc przy zmianie biegów
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości