Strona 2 z 4

: 8 lip 2011, o 14:24
autor: kmtaxi
Żaden wikol! Każdy klej chłonący wilgoć po pewnym czasie się przesącza.

: 8 lip 2011, o 16:41
autor: Paweł_S.
Przez 2 lata nic się nie stało. Sam byłem zdziwiony. Posmarowałem na stary klej, który się odklejał, nic nie czyściłem. Poradził mi to kolega, który zrobił to wcześniej z dobrym skutkiem.

: 8 lip 2011, o 21:53
autor: kmtaxi
Paweł_S. pisze:Przez 2 lata nic się nie stało. Sam byłem zdziwiony. Posmarowałem na stary klej, który się odklejał, nic nie czyściłem. Poradził mi to kolega, który zrobił to wcześniej z dobrym skutkiem.
Bo to był "Maluch" :mrgreen: Tam drobna plama to szczegół :lol:

: 9 lip 2011, o 09:45
autor: tomeks215
Paweł_S. pisze: Spróbuj przykleić klejem do drewna Wikol. Bardzo dawno temu usiłowałem przykleić podsufitkę w "Maluchu", żaden klej nie trzymał. Posmarowałem wikolem docisnąłem na noc i trzymało do końca eksploatacji.
Kolego mylisz dwa pojęcia. Podsufitka w maluchu odklejała się od dachu, a w mercedesie odkleja się materiał od gąbki, a cała podsufitka do dachu jest mocowana na zaczepach.

: 9 lip 2011, o 10:31
autor: Gawra
tomeks215 pisze:
Paweł_S. pisze: Spróbuj przykleić klejem do drewna Wikol. Bardzo dawno temu usiłowałem przykleić podsufitkę w "Maluchu", żaden klej nie trzymał. Posmarowałem wikolem docisnąłem na noc i trzymało do końca eksploatacji.
Kolego mylisz dwa pojęcia. Podsufitka w maluchu odklejała się od dachu, a w mercedesie odkleja się materiał od gąbki, a cała podsufitka do dachu jest mocowana na zaczepach.
Wlasnie ten odklejajacy sie material od wytloczonego profilu jest cienki(jakis specyficzny) i jego przyklejenie - moim zdaniem - byloby mozliwe po zdemontowaniu calej podsufitki :?:

: 9 lip 2011, o 14:55
autor: Paweł_S.
tomeks215 pisze: Podsufitka w maluchu odklejała się od dachu, a w mercedesie odkleja się materiał od gąbki,
Nie będę się upierał, ale IMHO wikol lepiej zwiąże z gąbką niż z blachą.

: 9 lip 2011, o 16:39
autor: tomeks215
Paweł_S. pisze: Nie będę się upierał, ale IMHO wikol lepiej zwiąże z gąbką niż z blachą.
Jest tylko jeden problem czy materiał podsufitki nie nasięknie klejem i porobią się plamy.

Ogólnie to koledzy postraszyliście mnie tym tematem, bo już dwa razy prałem podsufitkę odkurzaczem piorącym, i narazie nic się nie odkleja, ale widzą,że na przyszłość trzeba uważać.

: 22 sie 2011, o 17:00
autor: Gawra
kmtaxi pisze:Gawra, Jak masz sedana to mam taką na zbyciu z 2001r pasująca do starszych modeli.


Chce publicznie bardzo serdecznie podziekowac Koledze Kmtaxi za oferte odkupienia podsufitki za butelke koniaku(co bylo dla mnie szalenie satysfakcjonujace)
Ale, ze swoja zreperowalem (zaprasowalem goracym zelazkiem i jest "git"), wiec owa podsufitka jest wolna(do wziecia)

: 22 sie 2011, o 17:26
autor: bartpol1
jako wstretny handlarz :mrgreen: nie jeden problem z podsufitka miałem , na szczescie nie w MB , ale w innych autach tak , bo jakis osioł wyprał podsufitkę czyms czym nie powinien i jak nie powinien . Jak juz tu pisali materiał sie odkleja od gąbki która jest na powiedzmy specjalnej tekturce zastosowanie klejów typu butapren jest nie mozliwe bo takowe rozpuszczają ową gąbkę i jest kwach ! nie znam do dzis kleju którym by mozna podkleic bez plam ową zwisajaca miejscami podsufitkę . Zawsze zdejmuje całosc , szczotka drucianą zdzieram całą gombkę i daje inny materiał kupiny w sklepie , nie taki jak oryginalny i o dziwo ludziom sie to podoba , bo to cos innego i ładnie wyglada niz u innych :mrgreen: są to oczywiscie samochody sredniej klasy nie takie jak MB czy bmw :mrgreen: ale tu znowu kwach ! bo na poczatku nosiłem do tapicera , a ten sie upierał przy swoim kleju i jestem ze jest to coś na wzór butapremu ...
On oczywiscie sie nie sprawdza i osioł tapicer robi to nim , ja montuje podsufitke i co ? nic , pod warunkiem ze nie ma upału , jak jest ! dach sie nagrzeje ! i podsufitka zaczyna zwisac miejscami i jest kwach !
wiec teraz robie to są , a stosuje klej do kasetonów , ten w butelkach plastikowych taki pzrezroczysty lejacy sie dziad i to zdaje egzamin !
jak ktos zna klej jakim podkleic ewentualny kawałek zwisajacy bez demontazu z dachu podsufitki , to ja czekam na takiego posta .

: 22 sie 2011, o 18:54
autor: kmtaxi
Może byś spróbował ten klej wtrysnąć tam strzykawką przekłuwając materiał igłą. Jak będzie za gęsty to dolej trochę rozpuszczalnika zawartego w kleju (skład).

: 23 sie 2011, o 08:21
autor: bartpol1
nie da sie ! robią sie plamy , a rozpuszczalnik rozpuszcza gąbkę ktora pozosaje na tej "tekturce"

: 23 sie 2011, o 08:57
autor: fred
a czy w210 wychodziły z czarna podsufitką??
Widzialem ostatnio takiego i wygladał dosyc fajnie ;-)

: 23 sie 2011, o 09:00
autor: bartpol1
czarną zrobiłem w jednej astrze , po tym jak wlazłem do kolegi audi tt gdzie takowa jest wlasnie czarna - wyglada to super - ale ... w tt jest czarna skóra , w astrze też była

: 23 sie 2011, o 09:05
autor: fred
no czarną skóre na siedzeniach to ja też mam ;) I teraz chodzi mi po głowie czarna podsufitka z jakiegos materiału :mrgreen:

: 23 sie 2011, o 16:20
autor: General-Lee
Ja mam pytanie jak zdemontowac podsufitke w calosci ? Cos mi klekocze i piszczy nad glowa, prawdopodobnie jakis element szyberdachu sie poluzowal i strasznie mnie irytuje.

edit:
wiem ze trzyma sie na zatrzaskach (zlokalizowalem jeden w okolicach tylnej lampki podswietlenia), czy trzyma go cos wiecej, jakies sruby itp. ? i gdzie szukac tych zatrzaskow zeby niczego nie uszkodzic?