Forum Mercedes E klasa W210

Witam, Panowie Mercedes 2001r. Po lifcie 270 CDI.
Mój problem wygląda następująco. Od jakiś dwóch tygodni zapala mi się komunikat (ENGINE FAN VISIT WORKSCHOPENGINE). gdy załączam klimatyzację. Klimatyzacja typu klimatronik, jeden wiatrak na chłodnicy. Zauważyłem że po włączeni Klimy musi minąć jakiś czas około 5 min, zanim zacznie wylatywać z nadmuchu zimne powietrze. A wiatrach na chłodnicy przy załączonej Klimie włącza się ale jego obroty mają charakter falujący (kręci się raz szybciej raz wolniej). Podczas jazdy mam takie odczucie jakby Klima co pewien czas słabiej chłodziła. Czy przyczyną tego meże być ten moduł sterujący wentylatorem pod przednią lampą.

Sprawdź na panelu klimatronika w trybie serwisowym, jak wygląda ciśnienie w układzie klimatyzacji, poz. 7 (jak przejść w tryb serwisowy znajdziesz w dziale FAQ). Ciśnienie nie powinno przekroczyć w upał 16-18 bar. Jeśli masz uszkodzony wentylator, to albo ciśnienie niebezpiecznie wzrasta i grozi rozsadzeniem jakiegoś przewodu, albo sterownik odcina co jakiś czas sprężarkę po przekroczeniu jakiejś wartości granicznej ciśnienia.

A wiec sytuacja wygląda następująco: trochę potestowałem , i tak jeżeli ciśnienie wzrośnie do około (16-18 barów). To wyświetla mi się komunikat (ENGINE FAN VISIT WORKSCHOPENGINE) i w tym momencie wiatrak właśnie dostaje falujących obrotów tak, jak by chciał wkręci się na wyższe obrony ale nie może. Ciśnienie wzrasta aż do 30 barów i przy tym ciśnieniu wyłącza się sprężarka. Teraz już wiem dlaczego zimne powietrze zaczynało wylatywac dopiero po 5 min. Było to w bardzo upalne dni gdy jeździłem w korkach i ciśnienie wzrastało to tych 30 barów i wyłączała się sprężarka i załączała się ponownie gdy ciśnienie spadło do odpowiedniej wartości.
Byłem na komputerze. Komputer wykazał błąd modułu sterownika wiatraków.
Kupiłem ten sterownik z allegro, dzisiaj podłączyłem i dalej jest to samo.
Proszę o pomoc bo nie wiem co mam dalej robic.

Odepnij kostkę od wentylatorów i podłącz żarówkę, np. mijania. Po włączeniu klimatyzacji powinna stopniowo jaśnieć. Jeśli tak się nie stanie, winne będzie coś przed kostką, jeśli będzie się zmieniać jasność żarówki, uszkodzone będą wentylatory. Podłącz żarówkę, a nie woltomierz, żeby pomiar wykonać pod obciążeniem.

Doskonała metoda polecam.

A więc tak podłączyłem żarówkę do kostki, włączyłem klimatyzację i rzeczywiście żarówka zaczeła stopniowo jaśnieć. Przy pełnej jasności zmierzyłem napięcie 13,7V czyli wszystko ok. Ale teraz będzie najlepsze poczekałem jak ciśnienie wzrośnie do tych (16-18) barów i pojawi się komunikat na wyświetlaczu (ENGINE FAN VISIT WORKSCHOPENGINE). W tym Momocie żarówka zaczeła gasnąć, następnie stopniowo jaśniała i znów gasła i tak na przemian. Tłumaczy to te falujące obroty wiatraka.
Sam wiatrak miałem bezpośrednio podłączony do akumulatora, kręci się prawidłowo pobór mocy przy pełnych obrotach około 35A.

Następnie z powrotem podłączyłem wiatrak i czekałem jak ciśnienie wzrośnie do tych (16-18) barów. Lecz ciśnienie utrzymywało się w granicach 13-15 barów. Te Wolne obroty wiatraka wystarczyły aby utrzymać ciśnienie w bezpiecznym przedziale. Temperatura na zewnątrz nie była zbyt wysoka, a jak dobrze rozumiem ciśnienie w układzie jest zależne od temperatury zewnętrznej.
Co mam dalej robić wydaje mi się że może być to coś ze sterowaniem tego regulatora obrotów wiatraka. W tą kostkę w chodzą dwa cienkie kabelki one chyba sterują tym modułem, może tam muszę coś pomierzyć.

Ten sygnał wychodzi z komputera silnika (w większości modeli).Jest kodowany w postaci
procentowego współczynnika wypełnienia impulsu.Starsze multimetry miały możliwość
odczytania tego sygnału.Niestety nigdy tego nie mierzyłem w ten sposób, więc nie wiem
jaki ten % powinien być.Zawsze odczytuję to komputerem S.D.Napisałeś, że wentylator pobierał 35A. To trochę dużo zważywszy, że stoi na bezpieczniku 40A. Może przeciążać
regulator. Na Twoim miejscu podłączyłbym auto pod Star Diagnosis.

W tygodniu pojadę podłączyć się, być może jest za mało czynnika i jakieś czujniki wariują. Może ten od ciśnienia źle steruje modułem od wiatraków

Prawidłowa decyzja.

witam,
podobnie jak u mojego poprzednika pokazał sie napis ENGINE FAN VISIT WORKSCHOPENGINE) i zaczał na pełnych obrotach chodzic wentylator. Odpiałem go od kostki i przestal chodzic. Czy jest mozliwe ze przyczyną moze byc uszkodzony sterownik wentylatora? Odkrecilem go i faktycznie w srodku mial poprzepalane obwody. Czy to oznacza ze to wlasnie jest przyczyna ciaglego chodzenia wentylatora? Czy mam kupic ten sterownik i bedzie ok? Pozdrawiam!
Mam mesia 2,2 CDI, 2000r, sedan

Pisałeś o tym w wielu miejscach, już Ci odpowiedziałem.

Witam wszystkich. Podepne sie z moim problemem tutaj bo wydaje mi sie ze nie ma potrzebyzakladania nowego tematu :-D . Mianowicie od kilku dni mimo chlodnych dni stojac w korku temp silnika to ok 90-100 st. Pzedtem tak nie bylo :-( . Dzisiaj dwa razy zapalil mi sie komunikat "engine fun" pomimo dzialajacego wiatraka. Nadmienie tylko ze wiatrak caly czas kreci sie tylko i wylacznie na bardzo malych obrotach, i w ogole nie przejawia checi aby pokrecic sie szybciej pomimo wysokiej temperatury. macie jakies pomysly co moze byc przyczyna? czy to modul wiatraka?

Najlepiej podjechać na badanie komputerowe.System posiada symulację.Z poziomu klawiatury
można wiatrak sterować i sprawdzić w ten sposób wszystko.

chyba wlasnie tak zrobie. najciekawsze jest to ze wczoraj jezdzilem caly dzien i tylko raz wyswietlil sie ten komunikat i w tym momencie zaczal lapac temperature. pozniej juz sie nie pojawial i temperatura byla w normie

Czujnik wychwytuje podniesioną temperaturę.Komputer silnika usiłuje uruchomić wentylator.
Ponieważ nie może, wysyła do licznika informację alarmową.