Forum Mercedes E klasa W210

Witam.Prosze o pomoc a mianowicie,podczas jazdy auto zasłabło.zaczął jechac jak zwykły Diesel,najprawdopodobniej tak jak wczesniej juz opisywali uzytkownicy ten problem do ok 3 tys.obr.i koniec.Silnie przestraszony odstawiłem go na parking,gdyz w długi weekend mechanicy nie pracuja.Po 2 dniach poszedłem sprawdzic i od[aliłem normalnie i co dziwne problem zniknął auto odzyskało moc,tylko nie wiem na jak długo.I teraz pytam czy jechac podłączać pod kompa sprawdzac czy poczekac? A moze to tylko jakis błachy problem.

Sam z tym walczę. Jest o tym duzo na forum. Zgaszenie silnika na 10 sek. wystarczało w moim przypadku żeby silnik pracował prawidłowo. Jedz na komputer. U mnie szwankowały podciśnienia.

Ok .A masz jeszcze z tym problem,bo ja dopiero pare dni,ale generalnie to raz mi sie zdazyło dzisiaj jezdziłem i było ok.Ale masz racje tak czy owak lepiej niech to sprawdza na kompie.Napisz jaki poniosłes koszt naprawy.

Od wczoraj nie mam z tym problemu. Postanowiłem zaślepić zawór EGR [jest o tym temat na forum] a tym samym odłaczyłem podciśnienia które sterowały EGR oraz przepustnicą. Okazało się że nieszczelny był siłownik od przepustnicy który teraz nie jest już potrzebny. Koszt 0zł. Oczywiście u Ciebie nieszczelność może być w innym miejscu lub przyczyna trybu awaryjnego silnika może być całkiem inna np. uszkodzony przepływomierz. Jest na forum taki gościu Luki który naprawdę ma pojęcie w tym temacie- poczytaj jego posty. Tak czy innaczej jedz na komputer

witam
miałem podobny problem jak Ty- a że człowiek uczy się na błędach to w 1 kolejności proponuję podjechać z autem do elektronika aby odczytać błędy W moim przypadku była walnięta pompka podciśnienia (koszt nowej w oryginale około 200zł w zależności od źródła) Jeśli auto już raz straciło moc to sytuacja będzie coraz częściej miała miejsce Zatem nie czekaj tylko sprawdź co pokażę Ci komputer
miłego popołudnia

ok juz troche wiem dziekuje.Jutro lece z nim na komputer albo po pierwszym bo nie wiem ile takie podłączenie kosztuje.jeszcze raz dzieki.

Ja też posiadam 2.9TD i mam identyczny problem. Samochód robi sę mułowaty. Po zgaszeniu i zapleniu jest wszystko ok. Z tego co przeczytałem na formu mozliwosci jest kilka:
1. Przepływka
2. EGR
3. Podcisnienia
Czy którąś z tych rzeczy moge sprawdzić na własna rekę jeżeli tak to w jaki sposób?

P.S.
Po lewej stronie (od kierowcy) na małych obrotach słysze dziwne syczenie, po dodaniu gazu syk znika - może to ma jakieś znaczenie)

Ojciec jeździ S210 290TD z 97 r. (automat) i miał identyczny problem.
samochód był w stanie rozpędzić się do 120km/h z ledwością i zanic nie chciał więcej iść.
oddawaliśmy turbine do regeneracji. pomogło na krótko... co chwilę wymieniany był jakiś czujnik czy coś, ale i to pomagało na krótką a nawet na bardzo krótką mete czasami.
Tata zaprowadził wreszcie do porządnego znajomego elektryka, który odczytał z komputera błąd i po prostu usunął usterkę. Ja przyznam szczerze, że nie wiem co to jest i jak on to zrobiłe... ale wiem, że jest to do naprawienia. bo Działa i jeździ już bez problemu.
tekże na kompa wrzucić niech sprawdzą i coś na pewno doradzą i\lub pomogą.

Pozdrawiam.

orgy pisze:Tata zaprowadził wreszcie do porządnego znajomego elektryka, który odczytał z komputera błąd i po prostu usunął usterkę. Ja przyznam szczerze, że nie wiem co to jest i jak on to zrobiłe... ale wiem, że jest to do naprawienia.

aha, to fajnie ;-)

Witam
miałem to samo, silnik chodził w trybie awaryjnym i nie przekraczal 3000 obrotów, padł zawór sterowania EGR przez co uciekało powietrze sprężone z turbiny, zawór odłączono, egr zaślepiłem i jest wszystko ok

ksiwy pisze:Witam
miałem to samo, silnik chodził w trybie awaryjnym i nie przekraczal 3000 obrotów, padł zawór sterowania EGR przez co uciekało powietrze sprężone z turbiny, zawór odłączono, egr zaślepiłem i jest wszystko ok

Gratuluję pomysłu, ten zawór EGR- recylkulacji spalin to część światowej batalii
o czystość powietrza dla potomnych.
A jeszcze w silnikach z turbo i cdi część systemu wpływająca na zużycie paliwa,
zużycie katalizatora (osadnika cząstek trwałych) turbiny i samego silnika.

Po nas choćby koniec świata.

duzo ludzi zaslepia egr zmniejsza to spalanie zasysane jest wtedy tylko czyste powietrze do przepustnicy i spalane czyste , egr wali spaliny w celu ekologicznym co by przepalic jeszcze raz toxyczne zwiazki , chodzi tylko o ekologie , a silnik woli czyste powietrze niz spaliny

W systemie CDI opracowanym na minimalną emisję spalin zawór EGR,
wpuszczając spaliny do powtórnego spalania podwyższa temperaturę silnika,
i katalizatora a tym samym podwyższa ich sprawność i do takich temperatur
dostosowany jest program silnika.
W wypadku obniżenia temperatur poprzez wyłączenie EGR silnik uznaje
sam siebie jako niedogrzany,a co za tym idzie musi uruchamiać pewne
procedury zmierzające do przywrócenia stanu pierwotnego np. wzbogaca
mieszankę paliwową poprzez niepotrzebne zwiększenie dawki wtrysków.
Będzie to robił bo nowe sondy mają pomiar temperatury spalin.
O ile odbije się to na zużyciu paliwa nie wiem.Ale wiem, że takie postępowanie
godzi w nasze dzieci i wnuki.

noc pisze:W systemie CDI opracowanym na minimalną emisję spalin zawór EGR,
wpuszczając spaliny do powtórnego spalania podwyższa temperaturę silnika,
i katalizatora
O ile odbije się to na zużyciu paliwa nie wiem.Ale wiem, że takie postępowanie
godzi w nasze dzieci i wnuki.

Chwała Ci kolego za troskę o ekologie. Co zaś do zadań układu EGR niestety nie masz racji. Otóż najwazniejszym zadaniem układu EGR jest obniżenie zawartośći tlenków azotu w spalinach. Jest to realizowae przez wpuszczanie do kolektora ssącego części spalin, co powoduje obniżenie temperatury spalin, a tym samym silnika.

Pozdr.

no mowie ze egr nic dobrego nie robi:))