Kakadu, jeśli dobrze zrozumiałem, to szukasz aparatu na wyjazdy, wycieczki, wyprawy etc. Jeżeli nie planujesz fotografować sportu, szybko poruszających się obiektów i innych znikających punktów, to będę osobą, która odradzi Ci zakup lustrzanki.
Aby nie być gołosłowny fotografowałem przez kilka lat Canonem, potem realia rynkowe zmusiły mnie do zmiany aparatu ale ze stajni Canona nie znalazłem odpowiedniego i musiałem sięgnąć do konkurencji czyli Nikona. Trzeba było sprzedać dość kosztowne obiektywy i kupić nowe pod Nikona. System Nikona posiadam zresztą nadal.
Dość dużo chodzę po górach oraz sporo wędruję z aparatem, uwierz mi, że w obecnych czasach lustrzanka jest zbędnym balastem. Samo body jest sporych rozmiarów i dość ciężkie, obiektywy tak samo. Do takich zastosowań zakupiłem bezlusterkowca. Współczesne "niefotograficzne" brandy, czyli te które nie są Nikonem, Canonem czy Pentaxem, potrafią robić aparaty.
Zalety: małe gabaryty, wymienne obiektywy, możliwość przypięcia praktycznie dowolnego obiektywu (za pomocą adapterów), świetny obrazek z matrycy, można wybrać model o praktycznie identycznych możliwościach co lustrzanki.
Obecnie w mediach panuje trend, że jeśli chcesz robić dobre zdjęcia musisz mieć lustrzankę. Nie jest to prawdą. Jako przykład kilka pstryków ze spaceru zrobionych moim bezlusterkowcem:
Fota 01 albo
Fota 02
Nie chcę uprawiać tutaj reklamy konkretnego brandu czy systemu, jeżeli chcesz więcej informacji, to napisz na PW. Pomogę Ci coś wybrać i w przypadku lustrzanki i w przypadku bezlusterkowca.