auto nie chce odpalić

[bobas]

Cześć
Panowie dziś po wyjeżdzie z firmy zatrzymałem się na fajeczkę, przejechałem może jakieś 300 metrów. Po 10 minutowym postoju okazało się że nie chce odpalić. Silnik kręci, aku ok. Autko zholował mój znajomy. Na miejscu zostały sprawdzone czujnik położenia wału - ok, bezpieczniki, magiczna skrzyneczka po stronie pasażera gdzie podobno lubią się porobić zimne luty, filtr paliwa iiiii na tym skończyły się pomysły.
Podrzućcie może jeszcze coś, może macie jakąś koncepcję
Pozdrawiam

[kid]

masz drugi kluczyk??

[bobas]

no niestety nie mam. Kiedyś mis ie rozkodował ale objaw był tylko taki że nie mogłem zamknąć lub otworzyć auta i to tyle. Niestety drugiego nie ma

[fabek]

mrugają diody w lusterku?

rozrusznik kręci czy zero?

[bobas]

rozrusznik kręci, jest git. Diody tylko jak zamykam lub otweiram auto

[ Dodano: 2012-08-28, 10:32 ]
Myslicie że może być to pompa paliwa?

[ Dodano: 2012-08-29, 14:47 ]
widzę że pomysłów mało
Ale spoko, po rozkminieniu jeszcze innych ciekawych rzeczy typu immobilaiser, błąd czujnika temperatury paliwa który wyskoczył na kompie padła koncepcja wtryskiwacza sterującego. Został odłączony i auto odpaliło ale oczywiście nie nadawało się do jazdy (nierówna praca i mega kopcenie).Po ponownym podłączeniu auto zapaliło i jest ok, samo się naprawiło . Niemniej do końca nie wiadomo o co chodzi, być może połączenie kostki lub jakaś zwiecha. Narazie testujemy.
Pozdrawiam

[darecki]

Witam Wszystkich po długiej nie obecnoscie.Mam tez problem ze swoim miśkiem W210 E 2.7.2000r.chodzi o to ze mam problemy z odpalaniem,są dni ze jest ok pali normalnie,ale potrafi zgasnac podczas jazdy,poprostu jak by odcieło mu paliwo,bywa tez ze jest ok,a tylko go zgasze i sie zaczyna krece i krece i nic,wtedy sprawdzona metoda,biore plaka i do filtra dawka i pali nawet przez cały dzien a za jakis czas znowu gasnie w drodze albo krecenie.Prosze o jakies pomysły na ta bolaczke bo cholera mnie bierze.Dziekuje z gory,Pzdrawiam. Darek

[ZGi]

powietrze w przewodach / wtryski / czujnik położenia wału

[darecki]

Czesc ZGI,wtryski sprawdzałem,pierwszy na miarce pokazał jedna krske wiecej pobierania paliwa,sprawdzałem to na przelewach,powietrze mysle ze nie bo nie widac go w przewodach,został czujnik połozenia wału,wymieniłem jeszcze z tym ze na uzywany ale do sprawdzenia zawor cisnienia paliwa ten na listwie przy szbie,pare dni było ok i znowu swoje.

[bobas]

darecki, wygląda na to że to co pisałem wcześniej to chyba nie to. Ponieważ auto znów mi zgasło zaraz po odpaleniu i przejechaniu 50 metrów to musieliśmy zacząć od nowa oględziny. Wczoraj temat został rozkminiony - powód okazał się banalny, otóż filtr paliwa. Jak go odkręciliśmy okazało się że nie jest pełny a to co z niego wylaliśmy to lekki syf był. Filtr zmieniony ale auto nie odpaliło, trzeba było odpowietrzyć i już jest gitara. Wygląda na to że od tego trzeba zaczynać

[ Dodano: 2012-10-05, 20:04 ]
darecki, jakieś nowości?
Ja po tygodniu jeżdzenia znów stoję. Odpaliłem auto przejchałem 500 metrów zgasiłem i po ptokach. Dziś znów wymiana filtra, odpowietrzanie, z przewodów paliwowych do wtrysków bucha piana czyli powietrze ja poluzujesz. Odpaliło ale nie trzyma wolnych obrotów. Na patencie podciągnięta linka i jakoś wróciłem do chaty. Lekko go przebutowałem, zgasiłem odpalił zobaczę jak jutro rano

[ Dodano: 2012-10-17, 19:31 ]
No to wracam znów z tematem
Nie wiem już co począć. Uszczelniacze wtryskiwaczy wymienione, wyjęty i wyczyszczony bak paliwa oraz przewody. Auto jeździło 2 dni. Rano wyjechałem z garażu, zgasiłem i dupa. Odpalił za którymś razem ale w ogóle nie trzymał na wolnych. Zgasł ponownie i szlag go trafił.