Mały ( dosłownie ) problem -kluczyk scyzoryk

mark · Post autor: **mark** » 19 kwie 2008, o 13:33

Witam , dziś spotkała mnie przygoda , po zgaszeniu silnika próbuję zamknąć z kluczyka ( kluczyk wersja scyzoryk ) mojego okulara , a tu zonk . Centralny zamek się obraził i nie chce współpracować . Baterie w pilocie wymieniałem miesiąc wcześniej , wciskam przycisk , brak impulsu więc ewidentnie przyczyna po stronie kluczyka -podczerwień nie działa. Po rozebraniu kluczyka , baterie sprawne więc wyjmuję płytkę , a tu wypada mikrowyłącznik przycisku. Szybkie wlutowanie mikrowyłącznika w płytkę przy pomocy małej zwykłej lutownicy oporowej ( z uwagi na układy scalone po obu stronach płytki nie używam lutownicy transformatorowej - może je uszkodzić ) . Po złożeniu kluczyka sprawdzamy działanie podczerwieni , najlepiej skierować oczko kluczyka na obiektyw w aparacie cyfrowym lub komórce . Po wciśnięciu przycisku zobaczymy sekwencję słabych błysków ,czyli podczerwień działa . Jeśli przytrzymamy przycisk dłużej , to po około 2 sekundach zobaczymy pojedyńczy czerwony impuls , jeśli jest widoczny to baterie są w porządku , gdy impuls jest niewidoczny to baterie powinno się wymienić . Kończę ten długi opis , ale może komuś się przyda ( oby nie ) :mrgreen: ,poniżej zamieszczam fotki , jakość niezbyt wysokich lotów - w cyfrówce nie mam opcji makro 8-) . Kliknij na fotkę ,można je powiększyć.

Pzdr.