Strona 1 z 2

Podczas ruszania.. wielki huk. Silnik chodzi auto nie jedzie

: 18 gru 2010, o 10:38
autor: Maaaaaaciek
Wczoraj podczas gwałtownego ruszania z miejsca koła zamieliły ale po chwili usłyszałem huk z podwozia... Silnik chodzi ale nie napędza auta...

Nie reaguje na biegi... Np. gdy jest wduszony obojętnie jaki bieg na wyłączonym silniku, powinien przytrzymać samochód na górce (przykładowo) a on nic. Gdy jest silnik wyłączony i jest na biegu można swobodnie przepchać autko.

Przy próbie ruszania np. 1 bieg sprzęgło i gaz samochód ani drgnie tylko z podwozia słychać takie metaliczne dźwięki chyba na wysokości siedzeń tylnych.

Podczas holowania (holowany oczywiście na luzie) słychać było metaliczne trzaski i pukania z pod podwozia.

Ludzie pomocy... Święta sie zbliżają .... a ja i bez kasy i bez auta...

(chodzi o 2.2d manual)

: 18 gru 2010, o 10:47
autor: jjankiello
Trza wleźć pod auto i zobaczyć co się sp...suło...
Prawdopodobne możliwości, to rozłączenie wału z powodu krańcowego zużycia przegubu gumowego (tańsza opcja) lub pęknięcie półosi (droższa), bo to też się zdarzało forumowiczom...

Zza klawiatury niewiele więcej widać... :mrgreen:

: 18 gru 2010, o 10:52
autor: Grzechoo
No kolego bez wejscia pod auto sie nie obejdzie.

Bierz jakis podnosnik hudrauliczny i auto do gory. W miare mozliwosci podnies na tyle abys mogl sciagnac oslony. Ewentualnie podnies i porob kilka zdjec i wrzuc na forum. Moze wspolnymi oczami cos sie dojrzy ....

: 18 gru 2010, o 11:00
autor: merlin
Pewnie półośkę urwałeś, te "gwałtownego ruszania z miejsca koła zamieliły" to na śniegu czy asfalcie ?

Tyle ze auto stoi u magika

: 18 gru 2010, o 11:02
autor: Maaaaaaciek
Zaholowałem juz te autko prosto do mechanika
Tylko że jest zawalony robotą i nie wiadomo kiedy go ruszy.
A jak to by się okazało niewielkie uszkodzenie ... to moze dałbym rade sam (jeżeli nie napotkam na swojej drodze elektroniki)

Ale Panowie najkosztowniejsze rzeczy typu skrzynia lub sprzęgło chyba nie mają większych szans że to akurat padło?

Raczej wał dyfer itd?

Proszę powiedzcie kilka możliwości tych najlżejszych dla portfela i tych niestety kosztownych

P.S Merlin ... koła zamieliły na asfalcie

: 18 gru 2010, o 11:20
autor: jaro324
Jak sam mówisz hałas dobiega z okolic tylnego mostu, silnik lub skrzynię raczej bym odrzucił, stawiałbym na ukręconą półoś,w najgorszym razie mech różnicowy w moście :shock: Daj znać jak coś będziesz wiedział

dziś wieczorem

: 18 gru 2010, o 11:39
autor: Maaaaaaciek
Dziś wieczorem może będę wiedział wstępnie co jest bo ten "magik" obiecał mi ze chociaż na niego spojrzy. Kurcze ale wał w mercedesie żeby poszedł, mechanizm różnicowy lub dyfer taka marka samochodu i taka awaria? przecież nie przytargałem go do końca obrotów... .

Człowiek kupuje gwiazde po to by czuł komfort a nie latać po mechanikach .... ehh;(

Mogłem zostac przy w202 ... Przez półtora roku jedyne co w nim robilem to wymiana oleju i tankowanie...

:(

Taka półoś lub naprawa mechanizmu różnicowego to koszt naprawy rzędu ile polskich PLN (w najgorszych wypadkach)?

Re: dziś wieczorem

: 18 gru 2010, o 12:10
autor: stanleym210
Maaaaaaciek pisze: Taka półoś lub naprawa mechanizmu różnicowego to koszt naprawy rzędu ile polskich PLN (w najgorszych wypadkach)?
Kupuje się używaną półoś i główkę mostu.Mostu nikt nikt nie naprawia, bo się nie opłaci i niewielu ma pojęcie o tym. Co do cen używek po przeleć się po allegro.

: 18 gru 2010, o 12:37
autor: smerf_ff
Jak na razie to ,,gdybanie"-sprawdź dokładnie co padło (nie skupiaj się nad tym czego nie wiesz-bez sensu).
Nie obrażaj się na samochód-jeśli nie ty to poprzednik nieźle nim ćwiczył i masz efekty.

dziś wieczorem

: 18 gru 2010, o 12:50
autor: Maaaaaaciek
Dzięki chłopaki wieczorkiem napisze co powiedział mechanik )o ile coś powie)

: 18 gru 2010, o 17:50
autor: jaro324
Półosie od 50zł za sztukę, most w przedziale 400-1000 używka.

: 18 gru 2010, o 18:19
autor: jjankiello
Maaaaaaciek pisze:Człowiek kupuje gwiazde po to by czuł komfort a nie latać po mechanikach .... ehh;(
Właśnie: komfort :!: Do rumakowania jest BMW :mrgreen:

: 18 gru 2010, o 19:16
autor: jarecki500
ja stawiam na sprzęgło gumowe wału...

: 19 gru 2010, o 09:17
autor: KARAWAN290
synuś pewnie tak mocno i dlugo mieszał na sniegu az załapał suchote pod kołami i wyrwał napęd:-) typowy pajac co powinien jezdzic BMW trójeczką dość modną na okolicznych wioskach lub AUDI 4 czwóreczką rownież dość modnym pojazdem wsród okolicznych wiesniaków do czołówki mógłbym zaliczyć jeszcze Passat :) otak polskie wiejsciuchy na słowo passat dostają orgazmu a jak z tyłu TDI i I na czerwono to orgazm murowany

EDIT: ostrzeżenie

: 19 gru 2010, o 09:46
autor: fend18
KARAWAN290 pisze:synuś pewnie tak mocno i dlugo mieszał na sniegu az załapał suchote pod kołami i wyrwał napęd:-) typowy pajac co powinien jezdzic BMW trójeczką dość modną na okolicznych wioskach lub AUDI 4 czwóreczką rownież dość modnym pojazdem wsród okolicznych wiesniaków do czołówki mógłbym zaliczyć jeszcze Passat :) otak polskie wiejsciuchy na słowo passat dostają orgazmu a jak z tyłu TDI i I na czerwono to orgazm murowany
jezdze w210 i a4 i ze wsi nie jestem wiec malo trafione porownanie