Brak mocy po odpaleniu
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Brak mocy po odpaleniu
Witam wszystkich, od niedawna mam swoje pierwsze oko i juz maly(mam nadzieje) problem.
Czesto po pierwszym odpaleniu na zimnym silniku(po nocy) silnik kreci sie na jakies 1500, co wydaje mi sie normalne, ale jak dodaje gazu to sie dlawi i szarpie/kolysze lekko. Obroty nie zmieniaja sie plynnie tylko skokowo, no i wogole nie ma mocy zeby ruszyc.
Problem ustepuje jak tylko wylacze silnik i go odpale od nowa.
Kiedys stalo mi sie podobnie w czasie jazdy na autostradzie (cos powyzej 160), silnik zaczal slabnac i jakby w jakies wibracje wpadl, pomoglo gdy stanalem i go odpalilem ponownie, zdazylo sie tak tylko raz. Natomiast problem przy odpalaniu na zimnym jest prawie codziennie.
Samochod to E200 98' benzyna.
Nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale przewody idace do silnika po prawej stronie u gory sa troche zachlapane olejem.(podobno to z odmy)
Czesto po pierwszym odpaleniu na zimnym silniku(po nocy) silnik kreci sie na jakies 1500, co wydaje mi sie normalne, ale jak dodaje gazu to sie dlawi i szarpie/kolysze lekko. Obroty nie zmieniaja sie plynnie tylko skokowo, no i wogole nie ma mocy zeby ruszyc.
Problem ustepuje jak tylko wylacze silnik i go odpale od nowa.
Kiedys stalo mi sie podobnie w czasie jazdy na autostradzie (cos powyzej 160), silnik zaczal slabnac i jakby w jakies wibracje wpadl, pomoglo gdy stanalem i go odpalilem ponownie, zdazylo sie tak tylko raz. Natomiast problem przy odpalaniu na zimnym jest prawie codziennie.
Samochod to E200 98' benzyna.
Nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale przewody idace do silnika po prawej stronie u gory sa troche zachlapane olejem.(podobno to z odmy)
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
miałem jakis czaqs temu to samo wymieniłem przepływomierz i uszczelke pod głowica bo brał wode przez noc nakapało mi do garnka i rano zanim wysuszył świece szarpał i niepracował poprawnie , na poczatek odepnij przepływomierz rano zanim odpalisz , i odpal zobaczysz czy cos sie poprawi , sprawdz wezyk od podcisnienia przy przepustnicy i wezyk przy regulatorze cisnienia na listwie paliwowej
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
Dzieki za pomoc. Dopiero teraz mialem chwile i pogrzebalem.
Wiec tak po odpieciu przeplywki jest jeszcze gorzej, tzn szarpie bardzo. Co to oznacza tak ma byc?
Wezyki wydaja sie byc ok.
Zastanawiam sie tez nad wymiana swiec bo cholera wie kiedy byly zmieniane, jak zdjalem dekieleek zauwazylem ze na 2 swiecach nie sa zwykle przewody WN tylko jakies ustrojstwa kwadratowe, mam je normalnie odkrecic?
Wiec tak po odpieciu przeplywki jest jeszcze gorzej, tzn szarpie bardzo. Co to oznacza tak ma byc?
Wezyki wydaja sie byc ok.
Zastanawiam sie tez nad wymiana swiec bo cholera wie kiedy byly zmieniane, jak zdjalem dekieleek zauwazylem ze na 2 swiecach nie sa zwykle przewody WN tylko jakies ustrojstwa kwadratowe, mam je normalnie odkrecic?
te kwadratowe ustrojstwa to cewki zapłonowe. Gdy chcesz się dostać do świec musisz je odkręcić i DELIKATNIE wyciągnąć do góry. Gdybyś wymieniał świece, to proponuje wymienić jeszcze fajki zapłonowe (gumowy element łączący tą cewkę z samą świecą) - koszt w ASO niewielki, a wiele usterek jest właśnie przez nie.
MIAŁEM:
W124 300E
W124 E320
W124 300E
W124 E320
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości