Co warto kupić po W210?

[merlin]

Kumpel kupił Forda Mondeo 2005 (2000-2005) Mk3 TDCI 131 KM, nie dał sie namówić na mercedesa,choc go przekonywałem , dal za niego 24 tys, polisingowy podobno mały prezbieg. Podobny do tego:


http://moto.allegro.pl/item880566571_fo ... ronic.html


Co myslicie, w cenie mercedesa ford z 05r. Dobrze zrobił? jeździł ktos fordem mondeo ?
Ze mnie sie smieje że za 5 lat bede mial zabytek pod domem a on bedzie smigał swoim i nie bedzie sie psuł jak merc z przebiegiem i wiekiem wiele iwekszym niz ford.

Dawajcie, i te za i przeciw, przyjmijmy wszystko na klate :-P

[tonidriver]

Skoro auto z 2005 roku kosztuje 24tyś to masz odpowiedź co to za auto :lol: Tyle w tym temacie.

[MikiPOZ]

Skoro auto z 2005 roku kosztuje 24tyś to masz odpowiedź co to za auto :lol: Tyle w tym temacie.

:mrgreen: :mrgreen: Sama prawda.

Ford gówno wort

Niech poczeka z rok ? I zobaczysz ze przy każdym dodaniu gazu będzie z tłumika walić niebieskim dymem

[merlin]

w tym mondeo silnik nie ma paska rozrządu tylko łańcuch jak w mercedesie (to na plus) a inne zalety albo wady w stosunku do w210

[markur1]

Teść takim Mondeo przelatał prawie 300 tkm i nic złego się nie dzieje. Od 100 tkm turbina gwiżdże (zgięta jedna łopatka) i większych problemów nie ma.

[fabek]

fordowskie silniczki tdci malo pala, sa elastyczne, ale niestety wrazliwe na paliwo, na zly olej i dosyc awaryjne. takze trzeba ostroznie z nimi.

[merlin]

fabek tez własnie słyszalem ze wtryski padają i sa wrazliwe na paliwo (podobno wymiana to spory koszt...), a jak bys podsumował wrażenia z jazdy mondeo 05 i okularem np 98 r ?

Co uważacie na temat zamiany okulara np z 98 r na mondeo 05 ? Pytam teoretycznie wady i zalety?

[fabek]

wrazenia z jazdy, ale co dokladnie? zawieszenie, silnik?

[merlin]

dokładnie takie porównanie z okularem i chłodna kalkulacja kosztów oraz zalet i wad obu aut ;-) moze byc z przymrużeniem oka niebedziemy sie rozpisywac o danych technicznych i czy spala o 0,001 l mniej :-P

[nonmaximus]

dokładnie takie porównanie z okularem i chłodna kalkulacja kosztów oraz zalet i wad obu aut ;-) moze byc z przymrużeniem oka niebedziemy sie rozpisywac o danych technicznych i czy spala o 0,001 l mniej :-P

To ja mogę porównać benzynowe sedany - mój i kumpla Mundek z 2004 r. 2.0 benzyna manual. Niby coś tam jedzie, niby w miarę drogi się trzyma, ale z przyjemnością wróciłem za kierownicę Mercedesa.

Pozdrawiam,

nonmaximus

[Misiekkkk]

Nie bardzo rozumiem jak można porównywać te auta, przecież ford to sztywny samochód w środku do okola mnóstwo plastików jest mniejszy w środku, pewnie utrzymanie jest tańsze ale to przecież samochód o klase niższy. I na osiedla zamknięte ochrona nie wpuszcza bez rozmowy co i jak ( żarcik ) :lol:

[merlin]

Jestem ciekaw jak beda wygladały nasze 210 za np 5 lat w porownaniu do mondeo z 05 roku, ?Bo np patrząc na mondeo Mk2 z 98 r to cenowo juz jest na poziomie 124 z 90r :-P watpie zeby mk2 przewyzszal czyms w miare zadbana 124 (na ten temat cos moge powiedziec bo miałem 124) tonidriver tez ma ;-)


http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11230999

[fabek]

merlin chetnie porownalbym forda do mercedesa, ale to auta roznej klasy, o roznym napedzie i wygrywa bezsprzecznie mercedes, bo taki mondziak to tylko wciaz woz drabiniasty, zreszta jak te wszystkie avensisy (smigam niemal codziennie od 3 tyg). na uwage zasluguja tylko nowej generacji silniki, bo naprawde malo pala i sa zywe.

[papuga99]

Merlin oby twój kolega nadal chwalił swoje mondeo :-) .
Standardowe usterki:wtryskiwacze,pompy wysokiego ciśnienia,koła dwumasowe i sprzęgła jeśli się to zaniedba wówczas jeszcze rozrusznik jest do wymiany.
Sporadycznie turbiny,czasami chłodnice i zawory EGR-u,napinacze paska klinowego i kolą pasowe z tłumikiem drgań skrętnych.
Tuleje wahacza przedniego i łączniki drążka stabilizatora -co kilkanaście tyś km coś stuka i coś jest do wymiany.
Pękające podstawy wałków rozrządu,niestety po przebiegu ok 150-200 tys km konieczna wymiana łańcucha rozrządu i jego napinacza.Jeśli to się w porę nie podejmie prewencji zakup głowicy gwarantowany.W nowszych modelach dochodzą jeszcze ciekawostki związane z elektroniką,które nie są tanie w naprawach.To synteza usterek modeli z silnikiem TDCI.
Myślę że w Mercedesie tylu ciekawych przypadków napraw nie doświadczysz w porównywalnym okresie przebiegu pojazdu. :mrgreen:

[jaro324]

Wtrącę swoje trzy grosze w tym temacie, jako że przed kupnem mercedesa miałem okazję spróbować parę wózków, szukałem czegoś po 2001 roku, więc mondeo z 2002 w wersji kombi mi się napatoczyło. Samochód o tyle ciekawy że jeżdżony w polskiej flocie z udokumentowanym przebiegiem. Po dwóch kilometrach jazdy próbnej już miałem skalkulowany koszt napraw. Do wymiany byłd wumas ze sprzęgłem i całe tylne zawieszenie. Kontrolki wariowały w czasie jazdy a pod koniec jazdy przestał pracować obrotomierz.Samochód był wyposażony w ten słabszy, podobno mniej awaryjny silnik 115km. Co chodzi o ilość miejsca wewnątrz to stwierdzam stanowczo że wcale nie jest go mniej niż w naszych gwiazdkach. Jazdy faktycznie nie ma co porównywać z marcem, ford to wóz drabiniasty w którym wszystko skrzypi. Mam sąsiada który jest właścicielem autokomisu, więc człowiek który doskonale się orientuje w temacie, kategorycznie odradzał mi zakup forda. Na dokładkę powiem że w ostatni poniedziałek kupiłem gazetkę MOTOR w którym jest porównanie trzech aut z różnych segmentów pod kątem utraty wartości, niestety ford poległ i to bardzo. Kupując samochód miałem kilka na oku,brałem również pod uwagę wspomniany model forda więc co nie co się dowiadywałem w temacie. Modele z początku produkcji tj 2001 do liftu tj do 2004 miały duże problemy również z korozją. Nie znaczy to jednak że człowiek który kupi zadbany egzemplarz, zrobi co potrzeba a potem będzie się cieszył z bezproblemowej eksploatacji :mrgreen: Na zakonczenie dodam chociaż już nie o forda chodzi, mój szwagier chce się ze mną zamieniać na lagunę z 2004!! roku. Niech się goni :-P