W210 2.9Td silnik gaśnie jak sie nagrzeje!

Silnik i osprzęt

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

tompi22
Posty: 7
Rejestracja: 29 lip 2008, o 17:35
Lokalizacja: Wrocław

W210 2.9Td silnik gaśnie jak sie nagrzeje!

Post autor: tompi22 »

Witam,

od pewnego czasu mam niezły rabus z W 210 z silnikiem 2,9L 97rok - silnik jak sie nagrzeje wyłącza sie, a gdy chce go ponownie uruchowic mogę nim krecić ale i tak nic z tego. dopiero jak ostygnie odpali (czas ok 2min ) silnik ja sie wyłącza wyskakuja błedy temperatyra pokazuje 0 stopni, nie wim o co chodzi wymieniłem termost czujnik temperatury, Visto i to ciagle to samo !!!

prosił bym o jakąś pomoc, co może byc tego przyczyną ? czy miał już ktoś taki problem ?
Ostatnio zmieniony 30 lip 2008, o 03:34 przez tompi22, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kichcio
Posty: 4069
Rejestracja: 19 lut 2008, o 21:19
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: kichcio »

Bylo na forum. Szukaj/
E 220 CDI '01 Elegance
luki79
VIP
Posty: 250
Rejestracja: 14 lut 2008, o 23:45
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: luki79 »

tompi22 pisze:temperatyra pokazuje 0 stopni, nie wim o co chodzi wymieniłem termost czujnik temperatury, Visto i to ciagle to samo !!
na pewno nie gaśnie przez elementy które wymieniłeś, więc starych nie wyrzucaj.
MIAŁEM:
W124 300E
W124 E320
Awatar użytkownika
windykatorek
Doradca VIP
Posty: 2580
Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: windykatorek »

luki79, pewny jestes ze to niedlatego jezeli pokazuje 0 stopni to moze zmienia parametr wtrysku i moze wali za bogato i go zalewa na ciepłym silniku jak niechce odpalic wcisnij pedał w podłoge i krec rozrussznikiem
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM :)
tompi22
Posty: 7
Rejestracja: 29 lip 2008, o 17:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tompi22 »

Udało sie znaleźć przyczynę !!! nagle gasł, komp wariował, wyskakiwały wszystkie błędy od ETS, ABS, poduszki, temperatura wody, olej, dosłownie wszystko !!! co sie okazało gdy silnik gasł nie można było nic odczytać z komputera ( do niego wejść ) ale jak chodził to było wszystko ok, wiec kazał mi pojechać do elektryka wymienić kostkę zapłonową w stacyjce, (ze to niby ona nie nie podaje dalej prądu do CAN ), Elektryk powiedział co innego zgłupiałem, rozebrał jakąś płytkę z przekaźnikami ( znajduje sie koło komputera ) i okazało sie ze luty twatde są popękane i dlatego jak jade auto dostaje drgań i gaśnie !!!

Jak narazie cały dzień jeździłem i jest super nie zgasł ani razu !!!
pisze bo może sie to komuś przyda
mój e-mail tompi22@wp.pl
pozdrawiam
luki79
VIP
Posty: 250
Rejestracja: 14 lut 2008, o 23:45
Lokalizacja: Wieliczka

Post autor: luki79 »

windykatorek, staram się pisać zawsze to czego jestem pewien :)
tompi22, szkoda, że nie opisałeś tak dokładnie tego problemu, jak to zrobiłeś w ostatnim poście.
z tym przekaźnikiem przepięciowym już wiele problemów było i nawet na naszym forum wiele przypadków było z nim związanych.
Dobrze, że udało się rozwiązać problem!
MIAŁEM:
W124 300E
W124 E320
tompi22
Posty: 7
Rejestracja: 29 lip 2008, o 17:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tompi22 »

co do naprawy to nie był żaden problem, wystarczyło tylko poprawić luty na płytce z przekaźnikami (polutować od nowa ) i wsadzić płytkę z powrotem, nic nie musiałem kupować zrobili to na miejscu i do tego zapłaciłem grosze 120zł z podłączeniem do kompa i kasowaniem błędów (Wrocław)

Drugi dzień i coraz bardziej wierze ze koszmar sie skończył ( ponad pół roku miałem z tym problem )

[ Dodano: 2008-08-01, 16:23 ]
luki79, a co do części to fakt teraz trzeba je upłynnić tylko nie wiem czy sprzedać to stare Visto czy wsadzić je z powrotem i sprzedać to nowe (oryginalne kupione w serwisie)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości