E50 AMG "grzechotnik" naprawiona!!!

[victor83]

witam pisze do tych którzy pamietaja moj problem z moim e50 amg.
otoz nie bylo to panewka anie luzy na łancuchy,ale problem z tlokiem.
zaraz przed tym jak kupilem ktos wymienial swiece w nim,i nie wiem jakimcudem ,na jeden z tlokow spadl malutki kawaleczek metalu,ktory przyblokowywal tłok.na szczecie zaraz po uslyszeniu tukatania przestalem jezdzic i oblylo sie bez uszkodzen,jedynie drobne rysy na tłoku i cylindrze,ktory nie powinny powodowac uszkodzen.na razie pszejechalem 120km i na razie silnik chodzi jak nowy,chodzi bardzo plynnie na luzie ok 650 obrotow,nie szarpie ,nie rzuca ,nie wycieka olej,teraz robie test do 1000km i jezeli wszystko obejdzie sie bez problemow to wystawiam go na sprzedaz.
tutaj zalaczam linki do filmikow,napiszcie co sadzicie:
http://www.youtube.com/watch?v=i8NXAI-pJ4c
http://www.youtube.com/watch?v=7GMqtpLRJ1A
pozdrowienia
wiktor

[nonmaximus]

Prawie jak diesel klekocze :mrgreen:

Pozdrawiam,

nonmaximus

[robo]

M 119 nigdy nie grzeszyly jedwabna praca.... mlocarnia jak nalezy :mrgreen: w dodatku niezle kombinowana, ale to technika z konca ubieglego wieku i byly to szczytowe osiągniecia.... gratuluje zapalu do reanimacji tego potworka. Tuleje sa najslabszym ogniwem M 112,113,119,120 ale zawsze z bloku mozna zrobic gustowny stoliczek wypoczynkowy w necie sa fajne zdjecia z meblem a'la M120 jak znajde to przedstawie ... :-)

[victor83]

co do mebli z m119 to jeszcze poczekam,a jesli chodzi o jedwabna prace to ten silnik mnie zaskoczyl gdyz zaraz po wlaczeniu chodzi przez okolo 40s na wyzszych obrotach po czym spada na 650 rpm i tam zostaje.nakrece nowy fimik i zarzuce niedlugo,bo ten co teraz to byl zaraz po zlozeniu silnika a teraz chodzi o wiele lepiej.
pozdrowienia

[nonmaximus]

co do mebli z m119 to jeszcze poczekam,a jesli chodzi o jedwabna prace to ten silnik mnie zaskoczyl gdyz zaraz po wlaczeniu chodzi przez okolo 40s na wyzszych obrotach po czym spada na 650 rpm i tam zostaje.

Sorry, co Cię zaskoczyło ??? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam,

nonmaximus

[ Dodano: 2009-08-29, 01:26 ]

Tuleje sa najslabszym ogniwem M 112,113,119,120 ale zawsze z bloku

Kolego, a co możesz jeszcze złego/dobrego napisać o M112 (zwłaszcza w mojej wersji pojemnościowej) ze swojego doświadczenia?

Pozdrawiam,

nonmaximus

[robo]

E 280 wyglada mi to na M104 podaj pelen VIN.....M 112 wystepowaly z oznaczeniami 240, 320 (moze na rynek niemiecki 280) po VIN-e dojdziemy co to za motor....

[nonmaximus]

E 280 wyglada mi to na M104 podaj pelen VIN.....M 112 wystepowaly z oznaczeniami 240, 320 (moze na rynek niemiecki 280) po VIN-e dojdziemy co to za motor....

M104 to R6. A ja mam M112 (112921 30 456706). Ale to fajnie, to znaczy, że się nie pojawia w serwisach :mrgreen:

Pozdrawiam,

nonmaximus

[baca]

Victor! Gratulacje! A już chciałeś tą Bardotke pogonić. Choc grzechotała onegdaj potwornie. No i ilew dołożyłes do autka??Hej!

[victor83]

dzieki BACA,teraz jestem dumny ze pozstawilsmy ja na nogi,no ale nie powiem bo troche szczescia w tym mielismy:)
koszt czesci to tylko 800 funtow:nowe kolo pasowe,dwie uszczelki pod glowice,wszystkie filtry i plyny.
i robocizna 1200 funtow,ze w 2000 sie zamknelo.
na szczescie dostalem troche zwrotu od poprzedniego wlasciciela gdyz ksiazke servisowa nie jest pelna,a miala byc.a poza tym to sie okazalo ze licznik jest w milach a nie w kilometrach czyli jest 67000 mil to jest ponad 10000km,ale ziomek byl bardzo ugodowy...
teraz planuje sprzedac to malenstwo i kupic audi a6 allroad albo s6:)
pozdrowienia[/list]

[robo]

E 280 wyglada mi to na M104 podaj pelen VIN.....M 112 wystepowaly z oznaczeniami 240, 320 (moze na rynek niemiecki 280) po VIN-e dojdziemy co to za motor....

M104 to R6. A ja mam M112 (112921 30 456706). Ale to fajnie, to znaczy, że się nie pojawia w serwisach :mrgreen:

Pozdrawiam,

nonmaximus

dziwna ta pojemnosc na jaki rynek byl wprowadzony ten silnik podczas mojej kadencji takiego nie spotkalem jako V6, a M112 to sie pojawial czemu nie- przytarte tuleje, brak mocy, wypadajace zaplony, i takie tam :mrgreen:

[nonmaximus]

dziwna ta pojemnosc

Opowiadasz.
http://www.w114-115.org.pl/dane/dane.ph ... 30&id=1239

W pytę takich okularów jeździ :mrgreen:

Pozdrawiam,

nonmaximus

[baca]

Victor, za droga ta BArdotka?? No i zdradzasz nas . Hej!

[victor83]

zadroga to nie jest w utrzymaniu,ale przeszkadza mi kierownica po lewej stronie,prawda jest taka za w polsce ni mialem nigdy auta i nauczyklem sie jezdzic w anglii,a teraz troche trodno jest z lewa kierownica:),
juz przejechalem 300km i narazie nic nie poszlo,wczoraj testowalem auto na autostradzie i wszystko gra 250km/h bez problemu,zadnego stukania swistu,itd.
teraz chodzi jak nowy.
wystawilem go na sprzedaz w anglii,moze sie uda sprzedac dwa razy drozej niz w polsce gdyz jest to jedyny na sprzedaz w uk,i jest to jeden z 5 zarejestrowanych w anglii,ze moze uda sie znalezc jakiegos kolekcjonera:)
a tak z ciekawosci to za ile w poslce moglbym go sprzedac,czy ponad 30tys zloty jest do osiagniecia?
w anglii wystawilem go za 12000 funtow ale co tydzien bede opuszczal o tys az dojdzie do 7tys bo za mniej go nie sprzedam,a zawsze trzeba probowac za wiecej.
tutaj zamieszczam link do mojego ogloszenia:
http://www.pistonheads.com/sales/1218058.htm
pozdrowienia
wiktor

[baca]

30 tyz zł to czapka gruszek. Ale takie czasy, to leciwa Królowa Szos. Kupi tylko kolekcjoner/maniak jak Marceli.
Korci mnie taka maszyna na niedzielne przejażdżki.
Tylko mnie sprzedawaj wieśniakom, bo oni ja zakatują. Hej!

[Klosiak]

dziwna ta pojemnosc na jaki rynek byl wprowadzony ten silnik

E tam...2.8 V6 204KM jak najbardziej w normie. Moj byl wyprodukowany na rynek w Belgii ;-) Rocznik 1997 (pierwsza polowa).