Ciekawe aukcje i linki

[Piasek]

Kwestia jeszcze tego typu że w W211 już można przebierać a ceny całych i jeżdżących od tysiąca z hakiem euro startować zaczynają.
Przedział 2-3 tyś euro mamy już pełne spektrum wersji wyposażenia i silników a to przecież dopiero przedział co najwyżej przeciętnych W210 w kraju.
Jak coś lepiej utrzymane, ktoś serca włożył i grosza nie szczędził to też za 8 nie odda. Woli zajeździć.

[Muniek]

Eldorado? Nigdy tak bym nie nazwał swojej przygody z okularem.

[SuperBuster11]

Miałem kiedyś Eldorado z 1995 roku . Jakość porownywalna z W210, chociaż nie gniło i było bardziej komfortowe. I to w standardzie, nie trzeba było zadnych AMG czy Avantgarde

[Adrian_W210]

Miałem kiedyś Eldorado z 1995 roku . Jakość porownywalna z W210, chociaż nie gniło i było bardziej komfortowe. I to w standardzie, nie trzeba było zadnych AMG czy Avantgarde

Trochę zazdro, zawsze chciałem mieć coś amerykańskiego, regularnie rano widzę jak ktoś zasuwa Lincolnem Town Carem II ;p

A do W211 mam stosunek ambiwalentny - w określonych wersjach mi się tylko podoba.

[rr6]

Eldorado? Nigdy tak bym nie nazwał swojej przygody z okularem.

Eldorado dla tych co szukali tej klasy auta w cenie do 10-12 tysięcy. Praktycznie nic porównywalnego (z podobnego rocznika) nie było do kupienia.
Ja (na razie) na swoją przygodę z W210 nie narzekam - za te pieniądze które mnie kosztował to jest rewelacja. Nie gnije (poza jednym miejscem), nie psuje się (poza czujnikiem obrotów i stop których awaria jest obligatoryjna), pali jak smok - czysta radość

Co do W211 to mi się średnio podoba, no chyba, że AMG albo jakiś Brabus. Ale to tak wychodzi, potem W212 mi się bardzo podoba, a W213 (w sedanie) już wcale.

[Piasek]

Tylko znowu takie AMG czy Brabus: no weźmiesz to na dejli ?
Szkoda. I drogo.
A poczuje zima solankę i lecieć będzie jak każde E200CDI za 6-8 klocków

Swoją drogą: W213 ? Ten tam 2017r. Oznaczenie E200CDI, silnik 1950cm3 136KM. To jest dzieło Merca ?

[Muniek]

Moje serce skradło W212 poliftowe. Jakakolwiek specjalna wersja W210 to problem z częściami. Najlepiej wolnossąca benzyna w automacie. Takie E430 na przykład. Gdybym kupował trzecie W210 (uchowaj Panie Boże) to tylko takie.

[Don Pedro]

Tylko znowu takie AMG czy Brabus: no weźmiesz to na dejli ?
Szkoda. I drogo.
A poczuje zima solankę i lecieć będzie jak każde E200CDI za 6-8 klocków

Każdy z Was ma trochę racji
Ale decydując się na auto np. W210 E420, E55, w Brabusie czy AMG trzeba sobie odpowiedzieć na pytania:
1 Czy chcę kupić za 8 - 15 kzł zajechany złom, jeździć nim na co dzień i płakać na forum, że rdzewieje i się psuje ?
2 Czy chcę kupić za 30 - 45 kzł uszanowane auto, jeździć nim np. w weekendy, ciepłe słoneczne dni, unikać deszczu, przetrzymywać w ciepłym garażu pozbawionym wilgoci i dbać lepiej jak o kobitę ?

W drugim przypadku nie będzie mowy o rdzy, o psuciu a za kilka lat sprzedamy auto za te same pieniądze
Czekam na hejt

[Adrian_W210]

Ostatnimi czasy to W210 jest bardzo niewdzieczne, im więcej szanujesz tym częściej wariuje ;p

[Piasek]

W drugim przypadku nie będzie mowy o rdzy, o psuciu a za kilka lat sprzedamy auto za te same pieniądze

na poprzedniej stronie tego wątku albo na jeszcze jednej do tyłu jest link do ogłoszenia które raczej obala Twoją teorię.

[Adrian_W210]

https://www.olx.pl/oferta/mercedes-benz ... rizL9.html

Tak parkował w marcu ;p

[Don Pedro]

Za 19 kzł można kupić zadbane W124 i latami cieszyć się z jazdy.
Mam nadzieję, że jeszcze wrócę do W124 4,2 V8

[pawel85]

Niby tak, ale nie każdy oczekuje od samochodu tego samego.
W obecnych czasach użytkowanie na codzień w124 oczywiście jest możliwe ale w dobie wszystkiego co ,,smart" może rozczarowywać.
Niezawodność - ok, choć to już leciwe pojazdy więc perełki tyłu e420, e500 czy 500e lepiej sprawdzą się jako weekendowa odskocznia od nowoczesności niż daily.

[rr6]

Coś w tym jest. Nastały takie czasy, że jak chcemy mieć fajne dające przyjemność auto i jednocześnie pojazd na co dzień to trzeba mieć dwa auta. Tym bardziej, że jak ktoś dużo jeździ to po prostu szkoda jakiegoś fajniejszego auta, np. W124, nie wspominając o starszych samochodach które po prostu w dzisiejszym ruchu będą się męczyć.

[Adrian_W210]

To się idzie do salonu, bierze nowe M5 i jest auto do wszystkiego ;p