Murzyn pisze: ↑4 mar 2020, o 18:57
A ręczny nie działa wciąż, już wszystko jest wymienione co by mogło nie działać i on nadal nie wie dlaczego. Nie chcę nadmieniać, że to warsztat zajmujący się właśnie zaciskami hamulcowymi i hamulcami.
Hehe, to jak z moją skrzynią. Wszystkie warsztaty które odwiedziłem lub obdzwoniłem twierdzą, że a to konwerter jest nieśmiertelny, a to sama skrzynia jest nieśmiertelna. Wysyłam konwerter do regeneracji. Zobaczę, czy coś poprawi w kwestii toczenia się auta, czy nie
pawel85 pisze: ↑4 mar 2020, o 18:52
A temat piszczacych tylnych hamulcy ogarnąłeś?
Mam to samo - nowe tarcze i klocki, ręczny nie trzyma a przy toczeniu się piszczy sobie rytmicznie.
.
A ręczny nie działa wciąż, już wszystko jest wymienione co by mogło nie działać i on nadal nie wie dlaczego. Nie chcę nadmieniać, że to warsztat zajmujący się właśnie zaciskami hamulcowymi i hamulcami.
Z tym ręcznym to wgl śmiech na sali. Tak bardzo małe okładzinki nie będą w stanie wg. mnie trzymać fury ważącej 1700kg tak jak np w corolli kiedyś miałem dużo większe okładziny, a masa 1300kg
Ostatnio wymiiłem kpl tył tarcze itd wraz z hamulcem ręcznym, narobiłem siè w pojedynkę co nie miara z tymi durnymi sprężynkami no i efekt taki, że jakoś tam trzyma, ale koła 19" na drodze gruntowej nie zblokuje.
"Kto nie chce szuka powodu, kto chce szuka sposobu."
+ 1wszy był: W210 2.2 CDI 125Km 1999r
WDB2100061A905502 + nadal jest
+ teraz NASTĘPCA W210 violan e420
WDB2100721A330234
A co jest skomplikowanego w ręcznym (pomocniczym de facto)? Jak linka niezapieczona to zweryfikować tylko czy dobrze wyregulowany. Po stanie okladzin poznasz czy sprezyny dobrze trzymaly okladziny. Jesli starta z jednej strony to do wymiany wraz ze sprzezynami. U mnie wlasnie byly zuzyte z jednej strony i musialem wymienic taki maly rozpierak. Natomiast podstawa to regulacja bo mozn szukac w nieskoncznosc - ta pod kanapa i ta przy hamulcu na cylinderku.
Muniek pisze: ↑5 mar 2020, o 00:46
A co jest skomplikowanego w ręcznym (pomocniczym de facto)? Jak linka niezapieczona to zweryfikować tylko czy dobrze wyregulowany. Po stanie okladzin poznasz czy sprezyny dobrze trzymaly okladziny. Jesli starta z jednej strony to do wymiany wraz ze sprzezynami. U mnie wlasnie byly zuzyte z jednej strony i musialem wymienic taki maly rozpierak. Natomiast podstawa to regulacja bo mozn szukac w nieskoncznosc - ta pod kanapa i ta przy hamulcu na cylinderku.
Własnie wymieniłem sam mechanizm pod kanapą, który mi uznał jako wadliwy i mam teraz dwie sztuki jednakowych, sprawnych, napinaczy. Coś tam musi być nie tak skoro nie działa, aczkolwiek też nie wiem jaka jest filozofia w temacie zwłaszcza dla warsztatu, który się tym zajmuje...
No w mercedesie ta regulacja jest niestandardowa. Bez regulacji w kole pomocniczy nie zadziala chocby nie wiem co. Ja jezdzilem do dobrego warsztatu i tez tego nie zrobili. Sam to ogarnalem. Pozniej przy wymianie okladzin w ASO tez potrafili to ogarnac. Takze sugeruje samemu zdjac kolo i to zrobic.
I będę musiał może tak zrobić jak zrobi się pogoda. Hamulce jak hałasowały tak hałasują. Stawiam na tarcze kotwiczne, bo gość przy mnie sprawdzał temperaturę laserowym termometrem, cuda niewidy i jedyne co może ocierać moim zdaniem to tarcze kotwiczne gdzieś z tyłu. On chyba nie chce tego słyszeć...
Czas najwidoczniej znów wrócić do robienia samemu różnych rzeczy przy aucie, bo jak mam się bujać po mechanikach żeby poprawili po sobie to mi się normalnie kuźwa nie chce.
Czekam ma przesyłkę z Niderlandów z nowym czujnikiem B34 za 135 euro grzech było nie kupić. Różnica w cenie w stosunku do naszych to przynajmniej 4x taniej, miejscami nawet 5x więc warto poczekać jeszcze ten tydzień czy dwa na przesyłkę.
Poza tym skrzynia pójdzie do serwisu na oględziny płyty, jej remont i sprawdzenie skrzyni. Myślę, że to powinno rozwiązać największe problemy (i najdroższe...) jakie mnie napotkaly.
Dam znać czy ten czujnik załatwił Sprawę ESP, liczę że tak bo SD jasno wykazał, że to on jest winny.
Przetworzyli mi zamówienie, przyszło potwierdzenie wszystko cacy i nagle email, że oni jednak nie mają tego czujnika na stanie i hajs zostanie zwrócony, a zamówienie anulowane...
Szpec od skrzyń stwierdził, że sama skrzynia wygląda w porządku i płyta też nie zanosi się na wymianę. Podpowiedział, żebym znalazł dobrego elektryka i uporał się z ABS/ESP bo przez to, że wiszą cały czas błędy z tych systemów to skrzynia może głupnąć i wpadać w tryb awaryjny i dziać się może tak jak się dzieje, więc kolejny trop podłapany i trzeba szukać.
Kolejne podejście do ogarnięcia ABS/ESP. Kupiłem jedyny zestaw tłoczków - ten element z czujnikiem B34 - jaki udało mi się znaleźć w internecie. Cena wysoka bardzo, choć i tak nawet nie 50% ceny nowego czujnika.
Mam nadzieję, że wreszcie auto zacznie jeździć tak jak powinno jeździć i nie będzie obaw o zawieszenie się skrzyni.
Elektryk przejrzy instalację elektryczną odpowiedzialną za pracę tych systemów, może gdzieś Nasi już byli...
Apdejcik na dziś:
właściciel serwisu mi dzwonił chwilę temu, że przy niedzieli z nudów się wziął za samochód - zaskoczył mnie bardzo, bo miał robić od jutra. Miłe zaskoczenie. Okazuje się, że znalazł problem ze stykiem pinów czujnika B34 i wtyczki i go wyeliminował, ale tak czy siak napięcie jakie idzie na czujnik (tak kojarzę, że to mówił) miało być 0,5V, a dostaje 0,6V. I widzi problem. Jest to możliwe, że coś w tym stylu się dzieje? Jeśli tak, to gdzie szukać przyczyny?
Modul ESP, ale napiecie +5V nie 0,5V. Na pinie 3 wtyczka przy czujniku, 16 w module.
W sterowniku pin 14 - DGM, 15 - DG-Signal, 16 DG+5V. Przy czujniku pin 1 to "-", 2 sygnał, 3 "+". Może problem z masą?
Połączenia pin 1->14, 2->15, 3->16.
SuperBuster11 pisze: ↑5 kwie 2020, o 21:26
Modul ESP, ale napiecie +5V nie 0,5V. Na pinie 3 wtyczka przy czujniku, 16 w module.
W sterowniku pin 14 - DGM, 15 - DG-Signal, 16 DG+5V. Przy czujniku pin 1 to "-", 2 sygnał, 3 "+". Może problem z masą?
Połączenia pin 1->14, 2->15, 3->16.
Jak zwykle jestem wdzięczny, dziękuję serdecznie za rozjaśnienie. Zaraz mu przesyłam te informacje
grzech było nie kupić. Różnica w cenie w stosunku do naszych to przynajmniej 4x taniej, miejscami nawet 5x więc warto poczekać jeszcze ten tydzień czy dwa na przesyłkę. 
