W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Jestem w szoku, taki zaworek w lokalnym sklepie - zamiennik - kosztuje 950,00 pln brutto
Zamówiłem nowe, wężyki które są wokół niego, oryginalne mam nadzieję że to załatwi sprawę
@ edit.
Nic już nie cieknie, wszystko suchutkie przy pompie.
Z tym silnikiem za szybko się ucieszyłem, wymieniłem pompe wody, chłodnice wszytkie węże, płyny - temperatura miodzio.
Na wyświetlaczu wywaliło mi żeby dolać płynu, maska w góre a tam wszystkie węże napompowane jak cholera... ściągam korek a tam płynu w zbiorniczku tak jak powinno być, lecz leci biały dymek (jak na zdjęciu).
Zaczął też kopcić, wydaje mi się że ma niebieskawy kolor...
Silnik po tej awari zaczyna klękać ??
Warto ratować, tzn głowica w dół wymiana uszczelki pod głowica i wszystkie te operacje, czy w ogóle szukać innego serducha do gwiazdy ????
Jako ciekawostkę dodaję tulejkę przedniego wachacza, przy wymianie wystrzelil z niej płyn/olej.... a gdzieś czytałem że tam sama guma jest, a jednak z tymi olejowymi ktoś miał rację
Na zdjęciu jest bez tej wierzchniej aluminiowej warstwy.
Zamówiłem nowe, wężyki które są wokół niego, oryginalne mam nadzieję że to załatwi sprawę
@ edit.
Nic już nie cieknie, wszystko suchutkie przy pompie.
Z tym silnikiem za szybko się ucieszyłem, wymieniłem pompe wody, chłodnice wszytkie węże, płyny - temperatura miodzio.
Na wyświetlaczu wywaliło mi żeby dolać płynu, maska w góre a tam wszystkie węże napompowane jak cholera... ściągam korek a tam płynu w zbiorniczku tak jak powinno być, lecz leci biały dymek (jak na zdjęciu).
Zaczął też kopcić, wydaje mi się że ma niebieskawy kolor...
Silnik po tej awari zaczyna klękać ??
Warto ratować, tzn głowica w dół wymiana uszczelki pod głowica i wszystkie te operacje, czy w ogóle szukać innego serducha do gwiazdy ????
Jako ciekawostkę dodaję tulejkę przedniego wachacza, przy wymianie wystrzelil z niej płyn/olej.... a gdzieś czytałem że tam sama guma jest, a jednak z tymi olejowymi ktoś miał rację
Na zdjęciu jest bez tej wierzchniej aluminiowej warstwy.
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Dojechałem do warsztatu dzisiaj, i nawet korka nie mogliśmy odkręcić - wywala płyn straszliwie... kopci niemiłosiernie z zbiorniczka - i pokazał przyrząd że są spaliny w układzieSilnik po tej awari zaczyna klękać ??
Warto ratować, tzn głowica w dół wymiana uszczelki pod głowica i wszystkie te operacje, czy w ogóle szukać innego serducha do gwiazdy ????
Proszę was o radę bo sam nie wiem jak działać teraz... bo mechanik za darmo nie sprawdzi mi silnika - nie rozbierze , a może być kilka rzeczy z tego co czytałem:
- uszczelka pod głowica, pęknięty blok silnika, pęknięta głowica ....
Sporo pieniędzy juz wydałem, nie chce się go pozbywać, a pytanie co będzie korzystniejsze - kupić drugi silnik, sprawdzony jeżdżący czy pchać się w remont obecnego ???
Auto widzę że kopci niebieskawo, a niebieski to podobno olej - pytanie czy przy przegrzaniu nie dostały tłoki / pierścienie ???
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
2,7cdi to minimum 3k za silnik
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Witam,
Zorientowałem sie właśnie i widzę że ponad 3k za słupek wołają, a nie ma pewności że będzie on latać ...
Rozmawialem z mechanikami i padło na rozbiórkę silnika, sprawdzenie uszczelki, szczelność głowicy, przy okazji mój kiedyś największy problem świec
Przy okazji pewnie czyszczenie egr, doloty, i masa uszczelek poleci .. Ale wydaje się to być jedyną sluszna droga.
Jakby ktoś coś takiego przerabiał wcześniej to wszystkie uwagi mile widziane by nie strzelić sobie w kolano, albo oba naraz
Zorientowałem sie właśnie i widzę że ponad 3k za słupek wołają, a nie ma pewności że będzie on latać ...
Rozmawialem z mechanikami i padło na rozbiórkę silnika, sprawdzenie uszczelki, szczelność głowicy, przy okazji mój kiedyś największy problem świec
Przy okazji pewnie czyszczenie egr, doloty, i masa uszczelek poleci .. Ale wydaje się to być jedyną sluszna droga.
Jakby ktoś coś takiego przerabiał wcześniej to wszystkie uwagi mile widziane by nie strzelić sobie w kolano, albo oba naraz
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: 12 sty 2012, o 21:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
ja pierdziele ale masz pecha, współczuję.
http://www.facebook.com/fotoskarb Lubię To!
http://arkadiuszkubiak.pl
Było:
w124 3.0td
w210 2,9td
w210 2,7cdi
w220 3,2cdi
w203 2,7cdi
w220 3,7 PB
Mazda 6 2.2 GH
Jest W211 lift, Volvo S80
http://arkadiuszkubiak.pl
Było:
w124 3.0td
w210 2,9td
w210 2,7cdi
w220 3,2cdi
w203 2,7cdi
w220 3,7 PB
Mazda 6 2.2 GH
Jest W211 lift, Volvo S80
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
z tego co opisujesz to wyglada to na klasycznie wydmuchana uszczelke pod głowica.. nie ma co panikowac, dobrze ze korba nie poszla sie przewietrzyc;)
temat przerabialem w volvo z R6 (tutaj byl grubszy temat i wyszlo ok 5k pln)i w mim mechu R5, nie ma tragedii. W mercedesie zdjalem glowice bo lekko podciekal plyn i mnie to denerwowalo. Nie pamietam, ale chyba za zdjecie/zalozenie + planowanie zaplacilem 850zl, do tego dochochodza sruby glowicy (ja wymienilem tez uszczelniacze zaworowe i cos tam jeszcze), uszczelka pod glowice. Wymienialem wszystko jak leci lawet jak nie bylo konieczne, czesto sie przeciez nie zdejmuje glowicy. Przy okazji mozesz zajrzec do rozrzadu jak sie czuje. Zapewne czeka cie tez plukanie ukladu chlodzenia z calego syfu co nie jest takie proste szczegolnie jak sie maslo zrobilo. Jak ogarniety mechanik to w 3-4 dni posklada i bedzie smigal.
temat przerabialem w volvo z R6 (tutaj byl grubszy temat i wyszlo ok 5k pln)i w mim mechu R5, nie ma tragedii. W mercedesie zdjalem glowice bo lekko podciekal plyn i mnie to denerwowalo. Nie pamietam, ale chyba za zdjecie/zalozenie + planowanie zaplacilem 850zl, do tego dochochodza sruby glowicy (ja wymienilem tez uszczelniacze zaworowe i cos tam jeszcze), uszczelka pod glowice. Wymienialem wszystko jak leci lawet jak nie bylo konieczne, czesto sie przeciez nie zdejmuje glowicy. Przy okazji mozesz zajrzec do rozrzadu jak sie czuje. Zapewne czeka cie tez plukanie ukladu chlodzenia z calego syfu co nie jest takie proste szczegolnie jak sie maslo zrobilo. Jak ogarniety mechanik to w 3-4 dni posklada i bedzie smigal.
Ex:
Focus 2.0Zetec
Focus 1.8tddi
Almera 2.0d
240 2.4d
940 2.3
Laguna II 1.9dci
Laguna II
V90 3.0
Polonez 1.6
307 2.0HDI
Superb 2.0TDI 4x4
Mercedes-Benz E63 AMG -
Mercedes-Benz E290 TD - WDB2102171A560963
------
Volvo V70 D5
Focus 2.0Zetec
Focus 1.8tddi
Almera 2.0d
240 2.4d
940 2.3
Laguna II 1.9dci
Laguna II
V90 3.0
Polonez 1.6
307 2.0HDI
Superb 2.0TDI 4x4
Mercedes-Benz E63 AMG -
Mercedes-Benz E290 TD - WDB2102171A560963
------
Volvo V70 D5
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Witam,
Panowie dzisiaj autko wjechało na warsztat (mechanik ma też inną pracę, auto robi po godzinach podstawowej pracy także zakąłdam że około 3 tygodni może to potrwać...);
Po rozmowie z mechaniorem do roboty ustalone z góry:
- zwalenie głowicy, uszczelki jaki będą ściagane wjadą same nowe;
- planowanie głowicy, sprawdzenie szczelności, koledzy wyżej pisali o uszczelniaczach zaworowych na pewno też polecą do wymiany;
- wszystkie świece wjadą nowe, beru + nowy moduł bo mój jest do bani;
- sprawdzenie i ewentualna regeneracja wtrysków;
- sprawdzenie rozdządu na co tutaj zwracać uwagę ?? ew. jakiej firmy łancuch ślizgi napinacze i po czym poznać że to będzie w 100% kwalifikować się do wymiany
- wiadoma sprawa, oleje, filtry, tak żeby już tej maski nie otwierać...
Z planowanych rzeczy to na tyle... pewnie coś przy okazji wyjdzie także "impreza" tania nie będzie.
Co jeszcze warto przejżeć przy takim rozebraniu silnika ????
(turbo i pompa wysokiego ciśnienia nie będzie dotykana.. i nie mam zamiaru w tym roku w ogóle na to patrzeć);
Panowie dzisiaj autko wjechało na warsztat (mechanik ma też inną pracę, auto robi po godzinach podstawowej pracy także zakąłdam że około 3 tygodni może to potrwać...);
Po rozmowie z mechaniorem do roboty ustalone z góry:
- zwalenie głowicy, uszczelki jaki będą ściagane wjadą same nowe;
- planowanie głowicy, sprawdzenie szczelności, koledzy wyżej pisali o uszczelniaczach zaworowych na pewno też polecą do wymiany;
- wszystkie świece wjadą nowe, beru + nowy moduł bo mój jest do bani;
- sprawdzenie i ewentualna regeneracja wtrysków;
- sprawdzenie rozdządu na co tutaj zwracać uwagę ?? ew. jakiej firmy łancuch ślizgi napinacze i po czym poznać że to będzie w 100% kwalifikować się do wymiany
- wiadoma sprawa, oleje, filtry, tak żeby już tej maski nie otwierać...
Z planowanych rzeczy to na tyle... pewnie coś przy okazji wyjdzie także "impreza" tania nie będzie.
Co jeszcze warto przejżeć przy takim rozebraniu silnika ????
(turbo i pompa wysokiego ciśnienia nie będzie dotykana.. i nie mam zamiaru w tym roku w ogóle na to patrzeć);
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Skoro wszystko i tak rozbierasz to wymieniłbym pompę wody dla świętego spokoju na dłużej.
Jeżeli łańcuch nie jest rozciągnięty to można tylko profilaktycznie wymienić napinacz.
Jeżeli łańcuch nie jest rozciągnięty to można tylko profilaktycznie wymienić napinacz.
MB W210 E320 4matic aquamarineblue '97
Ex: S123 230TE '82, W210 E230 '96
Ex: S123 230TE '82, W210 E230 '96
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
W sobotę wymieniłem pompę wody (ruville), chłodnicę (zamiennik ale nie pamiętam firmy), wszystkie węże z ASO....także ten temat mam z głowy.
A ten rozrząd mnie najbardziej irytuje, bo kosztów już poleciało sporo - jeszcze więcej będzie przy tym remoncie, a z tego co widziałęm że te rzeczy tanie nie są... także wolałbym trafne diagnozy
A ten rozrząd mnie najbardziej irytuje, bo kosztów już poleciało sporo - jeszcze więcej będzie przy tym remoncie, a z tego co widziałęm że te rzeczy tanie nie są... także wolałbym trafne diagnozy
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Ja bym po przegrzaniu na Twoim miejscu po zwaleniu głowicy rozpiął korbowody i sprawdził pierścienie, szkoda by było wywalić kasę na głowicę jeśli dół zdziadziały.
W201 '92
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Panowie trochę to trwa, ale delegacje nie pomagają w pchaniu do przodu tematu.
Góra spadła, krzywki i łańcuch są w eleganckim stanie wg mechaników którzy działają przy aucie.
Po ściągnięciu głowicy nie ma widać żadnych przedmuchow w uszczelce, w jedym miejscu przy zaworach jest widać jakas plamke.
Głowica poszła do sprawdzenia na szczelność i się okaże co się działo ...
Co do gniazd tłokow jest czysciutko, nie ma rysek, przebarwień, nawet nie ma "schodka" po pierscienuach wytarte... (takie rzeczy co prawda w motorach widziałem nie wiem czy tu też sie tak dzieje. .. zapewne tak).
Bo jak nie padła uszczelka i głowica będzie szczelna to możliwe ze coś niżej się stało ???
Jak nim jechałem do mechaniora to w odme nic nie szło. .. tylko sadzilo spaliny w układ chłodzenia.
Góra spadła, krzywki i łańcuch są w eleganckim stanie wg mechaników którzy działają przy aucie.
Po ściągnięciu głowicy nie ma widać żadnych przedmuchow w uszczelce, w jedym miejscu przy zaworach jest widać jakas plamke.
Głowica poszła do sprawdzenia na szczelność i się okaże co się działo ...
Co do gniazd tłokow jest czysciutko, nie ma rysek, przebarwień, nawet nie ma "schodka" po pierscienuach wytarte... (takie rzeczy co prawda w motorach widziałem nie wiem czy tu też sie tak dzieje. .. zapewne tak).
Bo jak nie padła uszczelka i głowica będzie szczelna to możliwe ze coś niżej się stało ???
Jak nim jechałem do mechaniora to w odme nic nie szło. .. tylko sadzilo spaliny w układ chłodzenia.
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Panowie,
Na 3 garnku peknieta głowica, przy 6 barach dmucha...
Ktoś posiada sprawna, sprawdzona głowice do 2.7cdi ??? :o
Na 3 garnku peknieta głowica, przy 6 barach dmucha...
Ktoś posiada sprawna, sprawdzona głowice do 2.7cdi ??? :o
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Nienaprawialne ?
Nie takie rzeczy się robi w dzisiejszych czasach tylko odpowiedniego fachowca znaleźć trzeba.
Wyjdzie na pewno taniej niż zakup drugiej używki niewiadomego stanu.
Nie takie rzeczy się robi w dzisiejszych czasach tylko odpowiedniego fachowca znaleźć trzeba.
Wyjdzie na pewno taniej niż zakup drugiej używki niewiadomego stanu.
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 00:03
- Lokalizacja: Słupsk
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Witam,
Troszkę to trwało... ale gwiazdka powróciła do życia
Głowica kupiona używana, sprawdzona na szczelność, wymienione uszczelniacze, doszlifowane zawory (okazało się że do zregenerowania był również jeden gwint od świecy, ktoś wykręcał chyba na "chama");
Całość złożona, z nowymi wszystkimi uszczelkami, świeczkami i innymi pierdołami co wyszły przy okazji... kieszeń zabolało
Z całego układu chłodzenia nie był wymieniony termostat, i nie wiem czy tego też nie powinienem zmienić otóż wskaźnik zazwyczaj jest na środku górnego brzuszka "8", lecz jak polecę na kickdown powiedzmy przez dwa biegi to podskakuje wskaźnik na górny brzuszek, czasami delikatnie nad 8 po czym jak puszczę gaz i silnik ma około 2k obrotów od razu temperatura spada na środek górnego brzuszka... tak powinno być ?pompa wody, chłodnica nowe to wydaje mi się że powinien stać stabilnie wskaźnik.
Ogólnie jestem teraz strasznie przewrażliwiony by zerkać na ten wskaźnik.... wcześniej tak mocno nie przykuwałem uwagi i nie wiem czy tak było....
Co do samych węży układu chłodzenia... jak rozgrzany silnik jest to są stosunkowo twarde, lecz dwoma palcami idzie je ścisnąć.... a po odkręceniu korka jest syknięcie... ale dymu, czy bomblowania (jak było wcześniej przed naprawą) nie ma widać... stoi równiutko płyn w zbiorniczku.
Troszkę to trwało... ale gwiazdka powróciła do życia
Głowica kupiona używana, sprawdzona na szczelność, wymienione uszczelniacze, doszlifowane zawory (okazało się że do zregenerowania był również jeden gwint od świecy, ktoś wykręcał chyba na "chama");
Całość złożona, z nowymi wszystkimi uszczelkami, świeczkami i innymi pierdołami co wyszły przy okazji... kieszeń zabolało
Z całego układu chłodzenia nie był wymieniony termostat, i nie wiem czy tego też nie powinienem zmienić otóż wskaźnik zazwyczaj jest na środku górnego brzuszka "8", lecz jak polecę na kickdown powiedzmy przez dwa biegi to podskakuje wskaźnik na górny brzuszek, czasami delikatnie nad 8 po czym jak puszczę gaz i silnik ma około 2k obrotów od razu temperatura spada na środek górnego brzuszka... tak powinno być ?pompa wody, chłodnica nowe to wydaje mi się że powinien stać stabilnie wskaźnik.
Ogólnie jestem teraz strasznie przewrażliwiony by zerkać na ten wskaźnik.... wcześniej tak mocno nie przykuwałem uwagi i nie wiem czy tak było....
Co do samych węży układu chłodzenia... jak rozgrzany silnik jest to są stosunkowo twarde, lecz dwoma palcami idzie je ścisnąć.... a po odkręceniu korka jest syknięcie... ale dymu, czy bomblowania (jak było wcześniej przed naprawą) nie ma widać... stoi równiutko płyn w zbiorniczku.
W210 juz jest
WDB2102161B072676
WDB2102161B072676
Re: W210 - 2.7CDI 170km kombi by Wojtas
Termostat masz w porządku, niwielkie wahania temperatury to norma.
Ogólnie współczuje, bo miałeś pecha. Te silniki kręcą spokojnie 500tys km w... Sprinterach
Przegrzanie mogło spowodować, że zapiekły sie pierścienie i teraz może zacząc palic olej. Sprawdzali Ci kompresję po zmontowaniu?
Ogólnie współczuje, bo miałeś pecha. Te silniki kręcą spokojnie 500tys km w... Sprinterach
Przegrzanie mogło spowodować, że zapiekły sie pierścienie i teraz może zacząc palic olej. Sprawdzali Ci kompresję po zmontowaniu?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości