Dokładnie tak, jak pisze Aikas, odpuść brunox. Lepiej już samym reaktywnym to posmaruj, bo brunox to szajs.Piasek pisze:Brunox ze 3x
W210 by Piasek
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 17 wrz 2013, o 02:27
- Lokalizacja: Wrocław/Strzegom
Wiesz, zamierzam to dokładnie oczyścić (do czystej stali) przed zaaplikowaniem.
Ten Dinitrol RC900 absurdalnie drogi jak za puszeczkę sprayu. Brunox 400ml + AL-ZN + Tectyl łącznie taniej wyszły niż oni za ten Dinitrol wołają
Widziałem roboty po Brunoxie - po 2-3 latach i zero odezwy z pod spodu ze coś tam się złego dzieje także...
Cortanin używałem do poprzedniego VW. Dużo z nim roboty, żeby uzyskać efekt trzeba kilka razy aplikować i bawienie, bawienie... i tak na koniec szlifowałem listkową bo nie zlazło wszystko
Ten Dinitrol RC900 absurdalnie drogi jak za puszeczkę sprayu. Brunox 400ml + AL-ZN + Tectyl łącznie taniej wyszły niż oni za ten Dinitrol wołają
Widziałem roboty po Brunoxie - po 2-3 latach i zero odezwy z pod spodu ze coś tam się złego dzieje także...
Cortanin używałem do poprzedniego VW. Dużo z nim roboty, żeby uzyskać efekt trzeba kilka razy aplikować i bawienie, bawienie... i tak na koniec szlifowałem listkową bo nie zlazło wszystko
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
- prelezabiusz
- Posty: 1473
- Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
- Lokalizacja: Wrocław
Przód mam cały zrobiony na cacy bo miałem go rozebranego na detale i robiony każdy element.
Połaziłem po magazynie w robocie i co ja widzę ? co ja patrze ?
http://www.noxan.pl/antykorozja/farba-n ... zyjna.html
jakieś 2 litry.
Wypacykuję mu całą dupę to za 100 lat w muzeum Mercedesa stał będzie jako okaz zdrowia
Połaziłem po magazynie w robocie i co ja widzę ? co ja patrze ?
http://www.noxan.pl/antykorozja/farba-n ... zyjna.html
jakieś 2 litry.
Wypacykuję mu całą dupę to za 100 lat w muzeum Mercedesa stał będzie jako okaz zdrowia
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Na razie wyszlifowane i 2 warstwy Brunox`u.
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Ja właśnie dzisiaj jestem po zabiegu. W ASO. Na serwis olejowy skrzyni się wybrałem.
Za:
Filtr oleju skrzyni 1402770095
Uszczelka miski 1402710080
Kostka złącza 2035400253
Uszczelniacz 1402710060
Zawleczka korka wlewu oleju 1409910055
Śruba spustowa oleju 0009976532
Olej skrzyni biegów MB 236.14
0019896803 5L
Odczyt, diagnostyka i test skrzyni
Robocizna
Zapłaciłem 709zł
Wybrałem się bo po ostatnich wojażach coś dziwnie pracować zaczęła, na zimnym mi na biegach 2-3 przeciągała, jakoś nieprzyjemnie biegi zmieniać zaczęła... Na podnośniku okazało się ze mam wyciek właśnie z pod kostki złącza.
Na miejscu w ASO: "brakuje 2cm na bagnecie do stanu"
W ramach informacji: rozmawiałem z 3 warsztatami polecanymi na różnych forach jako spece. W jednym nawet im się ze mną gadać nie chciało, w drugim i trzecim cena za usługę w przedziale:
ok 150zł za robociznę (ASO 200zł)
60zł za litr oleju "...i min. 5 muszę liczyć..." (ASO 52zł litr)
ok 150zł filtr oleju (ASO 59zł)
50-70zł uszczelka misy (ASO 36zł)
(ten zestaw [uszczelką + filtr] w motoryzacyjnych kosztuje 70zł kpl)
a o kostce nie słyszeli, nie wymieniają (ASO 29zł z oringami)
także 600-670zł taka cena "na dzień dobry"
dalej były gadki o tym że żaden odpowiedzialności nie biorą bo to wiekowe auto i stara skrzynia i duży przebieg i ... w ogóle.
Dodatkowo wymieniłem od razu tą nieszczęsną rurkę od chłodzenia skrzyni (wkleję jutro foto poglądowe) bo miałem tak strasznie zeżartą że po zimie i solance rozpadła by się w gruz co uczyniło dodatkowe 387zł z wymianą. Ale wyjścia nei było. Dostępna jedynie w ASO a tych kilka które na szrotach widziałem... przy nich moja wyglądała na lepszą a jeszcze po 100zł za nie krzyczeli.
Łącznie zostawiłem 1096zł (wszystko na 20% rabacie) i "zapraszają ponownie za 100 tyś km jak nie będę przyczep ciągał i nie przeprowadzam się do Zakopanego"
Przy okazji założyli mi kartę rabatową na 30% na wszystko - ma przyjść pocztą.
Z ciekawości zapytałem o koszt wymiany płynu chłodniczego przed zimą:
150 robota + 200 płyn. Razem 350zł - dużo. Ale -30% to już się robią pieniądze porównywalne z sieciami warsztatów typu NorAuto itp.
Za:
Filtr oleju skrzyni 1402770095
Uszczelka miski 1402710080
Kostka złącza 2035400253
Uszczelniacz 1402710060
Zawleczka korka wlewu oleju 1409910055
Śruba spustowa oleju 0009976532
Olej skrzyni biegów MB 236.14
0019896803 5L
Odczyt, diagnostyka i test skrzyni
Robocizna
Zapłaciłem 709zł
Wybrałem się bo po ostatnich wojażach coś dziwnie pracować zaczęła, na zimnym mi na biegach 2-3 przeciągała, jakoś nieprzyjemnie biegi zmieniać zaczęła... Na podnośniku okazało się ze mam wyciek właśnie z pod kostki złącza.
Na miejscu w ASO: "brakuje 2cm na bagnecie do stanu"
W ramach informacji: rozmawiałem z 3 warsztatami polecanymi na różnych forach jako spece. W jednym nawet im się ze mną gadać nie chciało, w drugim i trzecim cena za usługę w przedziale:
ok 150zł za robociznę (ASO 200zł)
60zł za litr oleju "...i min. 5 muszę liczyć..." (ASO 52zł litr)
ok 150zł filtr oleju (ASO 59zł)
50-70zł uszczelka misy (ASO 36zł)
(ten zestaw [uszczelką + filtr] w motoryzacyjnych kosztuje 70zł kpl)
a o kostce nie słyszeli, nie wymieniają (ASO 29zł z oringami)
także 600-670zł taka cena "na dzień dobry"
dalej były gadki o tym że żaden odpowiedzialności nie biorą bo to wiekowe auto i stara skrzynia i duży przebieg i ... w ogóle.
Dodatkowo wymieniłem od razu tą nieszczęsną rurkę od chłodzenia skrzyni (wkleję jutro foto poglądowe) bo miałem tak strasznie zeżartą że po zimie i solance rozpadła by się w gruz co uczyniło dodatkowe 387zł z wymianą. Ale wyjścia nei było. Dostępna jedynie w ASO a tych kilka które na szrotach widziałem... przy nich moja wyglądała na lepszą a jeszcze po 100zł za nie krzyczeli.
Łącznie zostawiłem 1096zł (wszystko na 20% rabacie) i "zapraszają ponownie za 100 tyś km jak nie będę przyczep ciągał i nie przeprowadzam się do Zakopanego"
Przy okazji założyli mi kartę rabatową na 30% na wszystko - ma przyjść pocztą.
Z ciekawości zapytałem o koszt wymiany płynu chłodniczego przed zimą:
150 robota + 200 płyn. Razem 350zł - dużo. Ale -30% to już się robią pieniądze porównywalne z sieciami warsztatów typu NorAuto itp.
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Foto zapacykowania poliuretanem nie zdążyłem zrobić niestety ale mam już prace prawie na ukończeniu. Zatem pod spodem mamy warstwę poliuretanu -a to białe to jest właśnie elastometal.
Farba o konsystencji silikonu, ale daje się nakładać pędzlem.
Farba o konsystencji silikonu, ale daje się nakładać pędzlem.
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Wciąż nie mogę uwierzyć, że zapłaciłeś do tak prostego V6 instalację na Stagu i Goldzie i Hanach... ponad 4 kafle, do tego masz dziurę w desce i jeszcze chłopaki za 4,5 tysiąca nie potrafili sprawdzić korekt krótko i długoterminowych, że po czasie Ci ciśnienie skorygowali... O jaka strata pieniędzy.
U nas Stag, który absolutnie nie jest szczytem technologii, ma kilka wad, których konkurencja nie ma, choć w praktyce wszystkie te instalacje pracują tak samo, kosztuje od 1900 do 2500zł w zależności jaki silnik. Za V8 to może ktoś pod 3 zapłaci. OK, może zbiornik pionowy kosztowałby te 300 więcej. No ale 4,5 tys? Wymagałbym conajmniej Landi Renzo na MEDach albo dwóch listew Keihina. A nie jakieś tam Hany
Na dniach założę do E240 instalację za całe 2400zł. Jestem ciekaw o ile będzie się różnić spalanie. O trwałości już wiem, bo takie instalacje przejechały już w naszym domu ok 200 tys i jedynie co się psuje to cewki w Magic Jetach (dlatego od nich odeszliśmy) i od czasu do czasu trzeba wymyć Gurtnera. Obsługują moce do 230 koni.
Kolego absolutnie nie widzę zdroworozsądkowego wytłumaczenia płacenia takich grubych pieniędzy za... Staga.
Nie mniej jednak podoba mi się jak o auto dbasz i jakiesz masz do tego podejście. Sam pracowałem w ASO i to najbardziej wykwalifikowane miejsce, gdzie można obsługiwać auto z jakim kiedykolwiek się spotkałem. Niestety też swoje kosztuje.
U nas Stag, który absolutnie nie jest szczytem technologii, ma kilka wad, których konkurencja nie ma, choć w praktyce wszystkie te instalacje pracują tak samo, kosztuje od 1900 do 2500zł w zależności jaki silnik. Za V8 to może ktoś pod 3 zapłaci. OK, może zbiornik pionowy kosztowałby te 300 więcej. No ale 4,5 tys? Wymagałbym conajmniej Landi Renzo na MEDach albo dwóch listew Keihina. A nie jakieś tam Hany
Na dniach założę do E240 instalację za całe 2400zł. Jestem ciekaw o ile będzie się różnić spalanie. O trwałości już wiem, bo takie instalacje przejechały już w naszym domu ok 200 tys i jedynie co się psuje to cewki w Magic Jetach (dlatego od nich odeszliśmy) i od czasu do czasu trzeba wymyć Gurtnera. Obsługują moce do 230 koni.
Kolego absolutnie nie widzę zdroworozsądkowego wytłumaczenia płacenia takich grubych pieniędzy za... Staga.
Nie mniej jednak podoba mi się jak o auto dbasz i jakiesz masz do tego podejście. Sam pracowałem w ASO i to najbardziej wykwalifikowane miejsce, gdzie można obsługiwać auto z jakim kiedykolwiek się spotkałem. Niestety też swoje kosztuje.
208.348 2001 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
Camel-, prezentujesz typowo polskie podejście branżowe - "z tej samej michy żrecie" a jeden na drugiego patrzeć nie może i psy na drugim wiesza.
na moje życzenie bo każdy był miło zaskoczony że to tak mało pali. Mój potrafi bez problemu schodzić do 10 litrów gazu na 100km.
W kwestii ceny to z wieloma rozmawiałem przed montażem i wszyscy piali za ile to mogą założyć... dopiero jak dochodziło do rozmów o zbiorniku to albo nie mieli w ofercie albo nie wiedzieli że zwykłego toroida w pion się nie da. Główny koszt instalki to właśnie zbiornik za który prawie 1300zł musiałem dopłacić.
Widziałem wiele tych "tanich" instalacji... i myślę że gdybym ci go podstawił na oględziny to jeszcze wiele dobrego byś się sam nauczył w materii montażu.
Montuj wiele tego, jak najtaniej, wielu klientów życzę - ja jednak nie żałuję ani złotówki z wydanych na montaż tego co mam założone.
Camel- pisze:nie potrafili sprawdzić korekt krótko i długoterminowych, że po czasie Ci ciśnienie skorygowali...
na moje życzenie bo każdy był miło zaskoczony że to tak mało pali. Mój potrafi bez problemu schodzić do 10 litrów gazu na 100km.
również na moje życzenie - oni proponowali popielniczkę.Camel- pisze:do tego masz dziurę w desce
W kwestii ceny to z wieloma rozmawiałem przed montażem i wszyscy piali za ile to mogą założyć... dopiero jak dochodziło do rozmów o zbiorniku to albo nie mieli w ofercie albo nie wiedzieli że zwykłego toroida w pion się nie da. Główny koszt instalki to właśnie zbiornik za który prawie 1300zł musiałem dopłacić.
Widziałem wiele tych "tanich" instalacji... i myślę że gdybym ci go podstawił na oględziny to jeszcze wiele dobrego byś się sam nauczył w materii montażu.
Montuj wiele tego, jak najtaniej, wielu klientów życzę - ja jednak nie żałuję ani złotówki z wydanych na montaż tego co mam założone.
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Palenie mało wcale nie jest zdrowe. Jest minimum gazu, które silnik musi spalić, bo inaczej mieszanka, która powinna być stechiometryczna robi się ubogą. Lecą zawory, lecą denka, leci uszczelka pod głowicą, uszczelka kolektora wydechowego, gniazda zaworowe, prowadnice zaworowe - dalej mówić? Wystarczy w "profesjonalnym" zakładzie podłączyć sondę szerokopasmową i sprawdzić podczas jazdy AFR. Ale rozumiem, że w tym zakładzie również takie rzeczy robią na życzenie?
Normalny toro kosztuje 350-450zł. Odejmując od 4500zł 1000zł zostaje 3500zł. To wciąż tylko STAG. Chyba, za BRC byś zapłacił mniej. (Nie, BRC to nie rewelacja, jest to po prostu drogi STAG ale nie z Polski).
Normalny toro kosztuje 350-450zł. Odejmując od 4500zł 1000zł zostaje 3500zł. To wciąż tylko STAG. Chyba, za BRC byś zapłacił mniej. (Nie, BRC to nie rewelacja, jest to po prostu drogi STAG ale nie z Polski).
Nie wiem do czego pijesz, ale nie będę pisać samych superlatyw jeśli coś mi sie nie podoba. Zwróciłem na coś uwagę, bo uważam, że mam o tym chociaż minimalne pojęcie. Jeśli liczysz się także z konstruktywną opinią to nie powinieneś uważać, że na kimś wieszam psy. A patrzeć to ja mogę i robię to z przyjemnością.Piasek pisze:Camel-, prezentujesz typowo polskie podejście branżowe - "z tej samej michy żrecie" a jeden na drugiego patrzeć nie może i psy na drugim wiesza.
Za pewne tak jest bo nigdy nie montowałem instalacji gazowejPiasek pisze:to jeszcze wiele dobrego byś się sam nauczył w materii montażu.
208.348 2001 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
czyli nie bardzo masz jednak o tym pojęcie.Camel- pisze:Chyba, za BRC byś zapłacił mniej.
Autoryzowany warsztat montażowy BRC 4300zł i klasyczna butla w bagażniku. O toroidzie w pion nawet nie słyszeli.
Się zaczyna... Niech cię głowa o to nie boli - jest prawidłowa i poprawna.Camel- pisze:Jest minimum gazu, które silnik musi spalić, bo inaczej mieszanka, która powinna być stechiometryczna...
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Nie no dobra, widzę dyskusja na poziomie. Niech Ci V6 pali 10 litrów gazu...
EOT.
EOT.
208.348 2001 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 607
- Rejestracja: 14 lut 2013, o 22:21
- Lokalizacja: Bełchatów
da się ;-) ja tak mam zrobione w kole z/w ze od 2010 roku wycofali z/w na norme butle pionowe , jets pozioma postawiona w pion + mała przeróbka jeden mankament to nie pokazuje stanu GAZU wskaźnik i jak jest końcówka GAZU ( około 8litrów ) potrafi odciac gaz ( ze niby sie skonczył ) jak mu sie wcisnie kicdown-aPiasek pisze:nie wiedzieli że zwykłego toroida w pion się nie da
Ale z dwojda złego mam Uzyteczne auto
to ze wchodzi maks 48litrów to nie przeszkadza mi tak samo pozostałem "wady"
V8 4,3 spalanie miast 17-18litrów ( na blacie kompa średnie miasto Benzyny 16,5l )
Na trasie jak narazie niżej niż 12l nie zszedłem bo średnia prędkość 130km/h ( blat komp 10,5l )
R6 2,8 spalanie gazy na poziomie około 13-16 ( instalacja jakas IRENAgaz kupione auto z gazem )
SPALANIE zależy od użytkownika nie od INSTALACJI LPG
W210 E200 Elegance 1998r
WDB2100351A436739
VoLvO V50 2,5T AWD
Był:
W210 S430 4matic Elegance + LPG 2001r
W202 C280 Sedan 1995r
WDB2100351A436739
VoLvO V50 2,5T AWD
Był:
W210 S430 4matic Elegance + LPG 2001r
W202 C280 Sedan 1995r
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości