mercedes w210 bezyna lpg lublifikator

Paliwa alternatywne - gaz, oleje, oraz instalacje zasilające i wszystko co z tym związane.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Sylwiusz
Posty: 6
Rejestracja: 27 lut 2012, o 20:57
Lokalizacja: Chelm

mercedes w210 bezyna lpg lublifikator

Post autor: Sylwiusz »

witam mam kilka pytan co go gazu w mercedesie jakie modele nie lubia lpg i

w tej chwili mam zalozona sekwencje stag 300 w dwu litrowce ze zmiena faza roozadzu na sacym
rok samochody 1995 w210 E clasa

mam takie pytaniue czy sie oplaca zalozyc lublifikator gazu do tej sekwencji bo dizisaj zobaczylem u kolegi ale on to ma w lexsusie i zastanawiam sie czy by mi to pomoglo w dobrej pracy motoru jak bym to zalozyl i napewno by nie palilo zaworow i gniazd
pomuzcie co o tym sadzisie o gaz mercedes i tym dodatku czyli lublifikator
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

LUBRYFIKATOR... żaden dobry gazownik nie założy tego badziewia, to tylko wyciąganie kasy od klienta :hyhy: to weszło chyba od Vgen gazu, prędzej zaszkodzi niż pomoże :P Poprawnie założone, dobrane i wyregulowane instalacje pracują latami bez dodatkowej lubryfikacji i nic poważnego się nie dzieje, lubryfikator to wymysł koncernów, żeby nabić kabze :cwaniak:
:hyhy:
Obrazek
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PhantomASA1 »

Jeśli gazownik proponuje lubryfikator zaworów to znak,że takie auto do gazu się nie nadaje ! Lexus się nie nadaje,jeśli ma założony :) .Lubryfikator nie przedłuży trwałości gniazd zaworowych,za to może skutecznie skrócić np.sprawność katalizatora.
phantom WDB210004 1A 148308
Sylwiusz
Posty: 6
Rejestracja: 27 lut 2012, o 20:57
Lokalizacja: Chelm

Post autor: Sylwiusz »

moj mechanior powiedzial ze nie ma potrzeby zakladac lublifikatora do mego mesia ale pogadalem z nim to powiedizal ze napewno nie zaszkodzi jesli to zaloze i napewno wydluzy prace zaworow i gniazd niz bez tego dodatku wiem ze japonskie auta sie nie nadaja do gazu i wtedy sie stosuje ten lublifikator

jeszcze mam takie pytanie czy moze wiecie jakie mercedesy nie lubia gazu jaki9e modele
z ktorewgo rocznika
i jeszcze jedno slyszalem ze jest mercedes w ocynku po 2000 ktoryms roku czy macie jakies innfo tatemat tych samochodow bo jestem zaintereowany

dzieki za info z lublifikatorem pomysle nad tym zalozeniem
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PhantomASA1 »

Ogólnie,zawsze spotykałem się z opinią ludzi zajmujących się obsługą silników Mercedesa(w publikacjach),że nie polecają montowania instalek Lpg, nawet sam producent odradza montaż instalacji Lpg w swych autach.Jaka jest prawda?Mam znajomego z Warszawy,który ma zakład montujący instalki Landi Renzo,pytałem jego o to,o czym nie wiedziałem.Wiedziałem,że Lpg nie nadaje się do żadnego mechanicznego wtrysku(K-Jetronic).Znajomy to potwierdził.Natomiast jeśli chodzi o inne systemy wtrysku,to nie ma żadnego problemu,ale niestety, tutaj nie można żałować kasy na instalkę drogą,wysokiej jakości.Nie ma potrzeby korzystać z lubryfikatora w przypadku aut Mercedesa,należy tylko terminowo serwisować instalację.Sylwiusz,jeśli chcesz, mogę ci podać namiary na mojego znajomego,zapytasz,on ci odpowie bez ściemy.
phantom WDB210004 1A 148308
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

...do japończyków to wsadzają niektórych tych co mają gniazda ceramiczne, no i "podobno" obowiązkowo do vvti :P ale kto ich tam wie... mój sąsiad ma tojke z vvti i zwykły sewencyjny gaz :P nic się nie dzieje... :hyhy: co do kosztów to raz na ok 10tysi trzeba wlać ten szuwax do lubryfikatora za 100pln :hyhy: a niby ta jazda na gazie taka oszczędna jest :hyhy:

Sylwiusz... dostałeś sporo informacji na ten temat i jeszcze "się zastanowisz" ?? to po h pytasz jak i tak pewnie założysz "bo sąsiad ma" ... :D ciekawe jaki to lex, bo jak to coś ze starszych ls, gs, rx czy inny is to lubryfikator w nim jest przerostem formy nad treścią :rotfl: sie woziłem lexem to wiem, tam gaz 2 generacji nawet daje radę :hyhy: a najlepsza sekwencja 4tej, do Twojego merca też :cool:

co do drugiego pytania, to wszystkie silniki merca lubią gaz, no może oprócz diesli :P tylko instalacja musi być dobra a nie jakiś gówniany elpigaz czy cuś...

co do 3eciego... to od 2002 roku zaczeli klepać w211, trochę aluminiowa, trochę ocynkowana...
:hyhy:
Obrazek
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PhantomASA1 »

Kid,to nie chodzi o to,że nic się nie dzieje,to prawda ,nic się nie będzie działo ale do czasu.Jeśli silnik nie ma kompensacji hydraulicznej luzów zaworowych,tylko regulowaną,poza gaźnikowymi oczywiście,to lepiej jest pożyczyć od Brudnego Harrego Magnum,w wiadomym celu :D ,niż zamontować instalację Lpg.Powód jest taki,że Lpg sprawia,iż musisz wtedy regulacje zaworów przeprowadzać częściej ,a ilość tych regulacji jest ograniczona.Tutaj jest problem.Kłopot będą mieli ci,którzy kupią Toykę od twego znajomego,gdy on się zorientuje,że trzeba auta się pozbyć.Nie wszystkie Mercedesy lubią Lpg,tak jak wspominałem,te z mechanicznym wtryskiem absolutnie,poza tym mam w ręku materiał na temat,które Mercedesy nie powinno się zagazowywać,sa to-----Mercedes 1.4,1.6,1.9klasa AI oraz Vaneo ,wszystkie roczniki,powód---Bardzo trudny dostęp do silnika drastycznie podnosi koszty ewentualnych napraw,na dodatek gniazda zaworowe nie są zbyt wytrzymałe za wyjątkiem egzemplarzy przystosowanych fabrycznie do instalacji----silniki 1.5,1.7,2.0 klasa AII oraz klasa B,wszystkie roczniki,powód---taki sam.Nic nie ma na temat nowych konstrukcji Mercedesa z tych nie wymienionych,czyli można,ale naturalnie ja sobie nie wyobrażam bym skorzystał z półki niższej jak np.Landi Renzo Omegas,czy BRC Sequent.Lubryfikacja zaworów?Dajcie sobie spokój w tym wypadku.
phantom WDB210004 1A 148308
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

...spokojnie... zanim się skończy możliwość regulacji będzie nią jeździł pewnie już 4ty właściciel :hyhy: rozmiarówka szklanek do tego modelu jest dość obszerna :P durne rozwiązanie ale daje rade :hyhy: co do mercedesów to jak byś mi to napisał w 1995 to bym przyznał rację, teraz mamy 2013 i czasy się zmieniły, w Warszawie na Jelonkach zgazują Ci każdego mercedesa i dadzą gwarancję na te robotę, sam dobrze wiesz, że fachowiec fachowcowi nie równy... ;) zagazowali pare lat temu k albo ke, już nie pamiętam, ale chodzi do tej pory na lpg i co ważne... na PB :hyhy:
:hyhy:
Obrazek
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PhantomASA1 »

Nie,ja wiem o tym,gdyż mam znajomego,który montuje instalacje,ale tylko Landi Renzo.Ja mam w 190-tce instalację tej f-my,ale silnik jest gaźnikowy 2.0l.Do regeneracji parownika zrobiłem 160 tyś km,nigdy mnie nie zawiodła(jeździłem 10 lat do Włoch,2000 km w jedną stronę),potem sam sobie regenerację zrobiłem na oryginale,ale membrama wytrzymała mi już tylko 60 tyś km(krótkie trasy),zrobiłem regenerację i auto stoi,bo kupiłem W210,i z tego auta nie chce mi się wysiadać,już na 190-tkę nie patrzę.Silnik na Lpg mi zrobił ok.240 tyś km,i tak jak był po remoncie,tak mi chodzi do dzisiaj,żadnej różnicy.Wniosek?Dobremu silnikowi Lpg nie zaszkodzi,wręcz przedłuży jego trwałość, z oczywistych względów.Tylko,że ja sobie regulowałem parownik na słuch,kiedy tylko chciałem,czasami gaz był tak do kitu,że musiałem dawkę zwiększać.Gdybym miał teraz Mercedesa nowszego,zagazowanego,to przynajmniej raz na 15 tyś km.zjawiałbym się w serwisie w celu dokonania weryfikacji stanu,regulacji jednym słowem.Nic gorszego, jak zubożenie mieszanki Lpg-powietrze,tutaj jest problem.Filtry to podstawa,ja po 10 tyś km wyrzucałem filtr Lpg,bez względu na to czy silnik chodził jeszcze dobrze.Znajomy mówił mi,że błędem jest montować instalację taką jaką akurat podają.Trzeba dobrać instalkę,jej komponenty do konkretnego silnika,i naturalnie wybierać wtryskiwacze takie,które dany silnik najbardziej lubi(czasy ,częstliwośćwtrysku,np.VIALLE) Trochę czytałem na temat instalacji Lpg,silników,itd.Na temat lubryfikacji też co nieco wiem.Wniosek tak jak już napisałem,ja bym tego nie zakładał,Mercedesy tego nie potrzebują.Mój kolega się z tym zgodził,też twierdzi,że odradzałby montaż w tych silnikach,w których lubryfikację koniecznie trzeba założyć,zresztą on twierdzi,że każdy silnik można zagazować i będzie świetnie chodził(poza tymi szczególnymi),tylko nie można zapominać o regularnym serwisowaniu w dobrym zakładzie.Jest jeszcze jedna ciekawostka związana z Lpg.Ja się go pytam,czemu wszędzie piszą,że Lpg skraca czas pracy świec,czy przewodów zapłonowych,jeśli ja niczego takiego nie stwierdziłem.Bo to bzdura,odpowiedział mi,wtedy już wiedziałem,że facet zna się na rzeczy.
phantom WDB210004 1A 148308
ukaszo
Posty: 10
Rejestracja: 24 lip 2012, o 19:51
Lokalizacja: Z przed kompa

Re: mercedes w210 bezyna lpg lublifikator

Post autor: ukaszo »

Sylwiusz pisze:witam mam kilka pytan co go gazu w mercedesie jakie modele nie lubia lpg i

w tej chwili mam zalozona sekwencje stag 300 w dwu litrowce ze zmiena faza roozadzu na sacym
rok samochody 1995 w210 E clasa

mam takie pytaniue czy sie oplaca zalozyc lublifikator gazu do tej sekwencji bo dizisaj zobaczylem u kolegi ale on to ma w lexsusie i zastanawiam sie czy by mi to pomoglo w dobrej pracy motoru jak bym to zalozyl i napewno by nie palilo zaworow i gniazd
pomuzcie co o tym sadzisie o gaz mercedes i tym dodatku czyli lublifikator
jakie spalanie gazu w trybie miejskim? zadowolony z zagazowania?
-----------------------
Mercedes w210 classic E2.0
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości