E200 dławi się, strzela, faluje GDY ZIMNY

[wasiliew]

Jak poczytasz forum to zobaczysz, że praktycznie co inny temat z tym problemem, to inna przyczyna.

Pierwszą i najtańszą opcją jest podłączenia pod SD. Chyba że, masz kogoś by pożyczyć części.

[zagiel9]

zeby nie wydawać kasy na marne i czytać z gwiazd to trzeba podłaczyć pod kompa

[fabek]

Tak wiem, ale na razie muszę się jakoś przebujać z zamiennikiem.

Przepływka podmieniona z SLK, błędów brak

Chciałoby się powiedzieć: a nie mówiłem?

[zagiel9]

Tak wiem, ale na razie muszę się jakoś przebujać z zamiennikiem.

Przepływka podmieniona z SLK, błędów brak

Chciałoby się powiedzieć: a nie mówiłem?

ja tez w tym tygodniu postaram sie podłaczyc pod kompa i zobaczymy czy mam jakies błendy

[wasiliew]

Chciałoby się powiedzieć: a nie mówiłem?

A nie mogłeś od razu podpowiedzieć, żebym z SLK wziął?

[badd]

Kurcze, też mam tak, że mi buja obrotami ;] Kupiłem podróbę, ale zachowuje się dziwnie ;] Czasem jeździ jak powinna, a czasem jak zwalniam to obroty pływają... I na gazie i na benzynie... Wszystko więc wskazuje na przepływkę... Z tym, że zastanawia mnie post zagiel9... Który mówi, że po jakimś czasie przepływka mu się uspokoiła i zgrała... Może się tak zdarzyć?

[zami3]

wyczysciłem przepływkę, przepustnice, ale wina leżała raczej po stronie świec bo było widać że się przepalilły a jedna chyba nawet pękła. auto jezdzi teraz bez zadnych szarpan. pod kompem był bład dot. sondy

[miet]

Mam takie sam e objawy jak wasiliew i mam to samo. Przeczytałem już wszystkie tematy o gaśnięciu przy zapalaniu jak zimny, strzelaniu w kolektor i lekkim zamulaniu auta. Czyściłem już przepustnice, zapodałem NGK kable, fajki i świece - problem nie zniknął, a jak zrobiło się zimniej to jest nawet gorzej. Wszystkie rozwiązania kończą się na oryginalnej przepływce, choćby używanej. Czy ktoś z okolic Opola udostępniłby mi taką na podmiankę?

[adso]

Jak strzela w kolektor to wina na ogół źle wykonanej instalacji gazowej np. nawierty w połowie długości kolektora, długie wężyki od wtryskiwaczy, tanie wtryskiwacze, ustawienia sterownika lpg robione w garażu nie na drodze. Później wszystko wariuje, w pierwszej kolejności układ zapłonowy, zniszczony od strzelania przepływomierz i cała reszta. Jak idzie zima to wszystko zaczyna wyłazić. To jest połowa tematów na forach gazowych.

[miet]

adso, masz rację, ale chodzi mi o pb, szczególnie jak zimny silnik włączasz z rana. Gaz mam raczej mierny (esgi2, valtek, alaska), ale zamontowany jest dość schludnie. Nawierty są blisko, wężyki równe i krótkie jak się da, valteki regenerowałem i ustawiałem. Poza tym wykluczam lpg, coś nie gra z pb. Jak odbiorę od lakiernika to podmieniam przepływkę, jak nie pomoże to jadę na SD. Myślę, ze problem, który opisał wasiliew, jest tak popularny na forum, ze zasługuję na przypięcie na top w dziale Silnik.

[noc]

Dziwię się posiadaczom zagazowanych.Co do mnie wpadnie taka MB jest problem z przepustnicą (nie daje się już wpisać, problem zużycia lub pogięcia), czujnikiem ciśnienia atmosferycznego (wystrzał gazu) i przepływomierzem (wystrzał gazu).
Próby adaptacji nie przynoszą w większości wypadków skutku.
Suma tych wydatków na gaz i potem napraw "pogazowych" nijak wg. mnie ma się do oszczędności (gaz-benzyna).
Może źle kalkuluję?

[wasiliew]

Ja jeżdżąc na LPG od 4 lat, tylko raz byłem na regulacji instalacji, ponieważ zawsze trzymała parametry. Ewidentnie skończyła się przepływka, i wątpię by była to wina gazu. Wystarczy poczytać na forum, ile osób śmigających na Pb musiało wymienić przepływomierz.

Przypomniałem sobie początki padania przepływki. Zaczęło się zeszłej zimy. Auto odpalało, po czym gasło, i przy następnym rozruchu wszystko ok. Tylko zimą tak było.

[wojtek85]

Witam.
Mam troszkę inny problem i kontynuuję go pod tym linkiem: viewtopic.php?t=8226. Nie potrafię go jednak przesunąć na początek tematów, dlatego pozwoliłem sobie tutaj umieścić odnośnik. Za niedogodności przepraszam.

[Romank]

Dzięki Wasiliew za powitanie.Pozdrawiam również

[rafalk2323]

witam wszystkich
mam prosbe czy mozecie pisac jakie numery macie na orginalnych boschowskich przeplymoiezarz(NIE NA RURZE!!!!!)bo moj naprzyklad nie ma NIC ZADNEGO NUMERKA ani loga
z gory dzieki