250 TD - Buczy gdy dodaję gazu między 2200-2500 obr.

fajek1255 · Post autor: **fajek1255** » 8 gru 2008, o 20:35

Witam wszystkich,
jestem nowy wiec prosze o wyrozumialosc.

Mam Mercedes'a W210 z 99r., 2,5 litra 150 KM i mam taki problem ktory sie przez caly czas nasila.
Podczas gdy jade i na kazdym biegu jak go tak przytrzymam do okolo 2500 obrotow to zaczyna buczec nie wiem jak to nazwac, rezonans i coraz glosniej jest to slychac, gdy go kupilem jakies 6 mieciecy temu to tego nie bylo. NIe wiem czy to moze jakas poducha pod silnikiem lub pod skrzynia ?? czy moze podpora na wale ???
nie mam zielonego pojecia.
domowymi sposobami posprwdzalem poduchy i wychodzi na to ze sa cale i nie popekane.
prosze o pomoc

Post autor: **fabek** » 8 gru 2008, o 20:47

z tego co piszesz domyslam sie, ze masz skrzynie manualna i bardzo dobrze sie sklada. zrob taki test. rozpedz go zeby uzyskac te 2500 obrotow i wrzuc na luz, jezeli przestanie "buczec" znaczy to, ze lozysko podporowe walu jest zuzyte i kwalifikuje sie do wymiany. moze tez byc niewywazony wal, ale to rzadko sie zdarza, jezeli przy nim nic nie majstrowales.

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 8 gru 2008, o 21:01

albo odgnił ciezarek na wale , albo opony zimowe hałasuja

fajek1255 · Post autor: **fajek1255** » 8 gru 2008, o 22:09

wiec
skrzynia jest manualna
i jak go tak rezpedze i nie wrzucajac na luz ale wciaskajac samo sprzedło bez wyłaczania biegu przestaje halasowac!! podpore na wale sprawdzalem ale w sensie czy ta guma jest cala dookola łozyska, wiec faktycznie moze to byc lozysko
a pytanie mam jeszcze czy da sie wymienic samo łożysko czy trzeba wymienic ten caly element ??

Post autor: **fabek** » 8 gru 2008, o 22:27

no dobrze dobrze, wciskajac sprzeglo rozlaczasz naped, efekt ten sam.

lozysko jest wprasowane w podpore, wiec nie kombinuj bo zrobisz gorzej jak jest. koszt kolo 100zl.

fajek1255 · Post autor: **fajek1255** » 8 gru 2008, o 22:43

ok wielkie dzieki
postaram sie jutro tym zajac i opisze efekt

[ Dodano: 2008-12-09, 15:46 ]

fabek pisze:no dobrze dobrze, wciskajac sprzeglo rozlaczasz naped, efekt ten sam.

lozysko jest wprasowane w podpore, wiec nie kombinuj bo zrobisz gorzej jak jest. koszt kolo 100zl.

ale mam jeszcze zastrzezenie wciskajac sprzegła rozlaczam naped ale nie rozlaczam walu wal sie kreci nadal i jak by to bylo lozysko to by dalej buczalo jadac

sol9 · Post autor: **sol9** » 10 gru 2008, o 09:53

mi tez bucy ok 2500 rpm-w automacie...:-)

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 10 gru 2008, o 10:20

po wysprzęgleniu wszystko pracuje bez obciążenia więc może nie hałasować

cetan · Post autor: **cetan** » 10 gru 2008, o 10:20

Kolego fajek 1255 sprawdz, czy powyżej 2,5 tys też buczy? Okresl przedział obrotów w jakim to zjawisko występuje oraz jak to się przekłada na prędkość. Może być to efekt rezonansu tłumika.

fajek1255 · Post autor: **fajek1255** » 10 gru 2008, o 16:15

tak wiec buczenie jest słyszalne coraz bardziej od okolo 2300 w zwyz na kazdym z biegow i zauwazylem dzis ze jak nawet go przegazuje do takich obrotow (2300) i wyzszych to tez buczy ale nieco ciszej niz podczas jazdy
a co do predkosci to jadac np na 5 biegu przy predkosci tak 120-130 km/h to buczenie juz wystepuje i wciskajac gaz wzmaga sie a sa to obroty wowczas wlasnie okolo 2500, tez wlasnie myslalem ze to moze byc cos zwiazane z wydechem bo czytalem gdzies na forum ze to jakas opaska sie urywa czesto na wydechu i jak ktos sam ja chce podratowac to wspawuje na stale i wowczas buczy? a jezeli jest to wydech to czego mam szukac??

Post autor: **fabek** » 10 gru 2008, o 17:08

rozumiem, ze na postoju dajac gazu tez buczy?

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 10 gru 2008, o 17:23

kolego zablokuj sobie pedał na 2500 obrotów albo niech miła sasiadka go dusi, aty połóz sie pod auto i szukaj , no przeciez tak w ciemno nikt ci nie pomoże nie słyszac tego , może drgać ci zdeżak tablica rejestracyjna lub cookolwiek innego , lub jedz do warsztatu powiedz panie cos mi buczy ile kosztuje naprawa , mechanik znajdzie to pewnie błyskawicznie

masz · Post autor: **masz** » 14 gru 2008, o 02:41

Według mnie kolega fabek ma rację.
Miałem podobne lekkie buczenie w przedziale 2000-2300. Wymieniłem łożysko na wale i problem zniknął.

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 14 gru 2008, o 03:23

fajek1255 pisze:tak wiec buczenie jest słyszalne coraz bardziej od okolo 2300 w zwyz na kazdym z biegow i zauwazylem dzis ze jak nawet go przegazuje do takich obrotow (2300) i wyzszych to tez buczy ale nieco ciszej niz podczas jazdy
a co do predkosci to jadac np na 5 biegu przy predkosci tak 120-130 km/h to buczenie juz wystepuje i wciskajac gaz wzmaga sie a sa to obroty wowczas wlasnie okolo 2500, tez wlasnie myslalem ze to moze byc cos zwiazane z wydechem bo czytalem gdzies na forum ze to jakas opaska sie urywa czesto na wydechu i jak ktos sam ja chce podratowac to wspawuje na stale i wowczas buczy? a jezeli jest to wydech to czego mam szukac??

wedlug mnie albo poduszka pod silnikiem albo wspornik ukladu wydechowego ten ktory sie urywa i nie wspawują go na stałe tylko wymontowują calkiem. Wieksze prawdopodobienstwo ze to wspornik bo poduszka "buczy" ciut powyzej wolnych obrotów.

sol9 · Post autor: **sol9** » 14 gru 2008, o 12:27

a gdzie jest ten wspornik wydechu co to sie lubi obrywac ?

250 TD - Buczy gdy dodaję gazu między 2200-2500 obr.

250 TD - Buczy gdy dodaję gazu między 2200-2500 obr.

Kto jest online