W220 a koszty eksploatacji/utrzymania?

Rozmowy na różne tematy, niekoniecznie o motoryzacji.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

Nie no, nie żartuj :hyhy: dla bogatych? stara eska? :rotfl: na taką 220stke to przeciętnego taksówkarza nawet stać. Widzę ich w Warszawie całkiem dużo na taxi. Chłopy śmigają i zadowoleni są bo nie raz miałem okazję taką taxą jechać. Dla bogatych to jest 222 :P
:hyhy:
Obrazek
yellowstone2012
Posty: 1388
Rejestracja: 10 gru 2012, o 12:14
Lokalizacja: Łódź

Post autor: yellowstone2012 »

ok. to auto nie dla Plebsu i innych malkontentów co zarabiają "tysiąc pińcet", ale mają odłożone parę groszy z wesela i najistotniejszą rzeczą jest czy S320 Cdi pali 9,5 czy 8,9 i czy amor kosztuje 1100 czy 1600zł.

Nie chciałby nikogo urazić, ale wybierając prawie pełnoletni samochód luksusowy, trzeba się liczyć z ponadprzeciętnymi wydatkami niż na obojętnienie jakie inne auto z podobnych roczników. Ale tu nie ma nic za darmo.
Awatar użytkownika
Damian86 w210
Posty: 2177
Rejestracja: 5 sty 2011, o 18:24
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Damian86 w210 »

Klocki+tarcze przód 1800zł, tył 1400zł minus moje rabaty w ASO :P :P :P więc idzie wydać troszkę więcej :P :P
Co do amorków wolałbym wydać te <2000zł niż kupować używkę czy regenerowany :)

ciekawostka ASO Haarlem, asyst B i krzykneli mi 620euro :zdegustowany: i nie mogę mieć swoich olei i filtrów (ory. z PL) i zaś ASO Zabrze zarobi :) :)
W140
szukam nowego dupowozu .... z gwiazdą na masce :D
--Arkadia--
Posty: 1185
Rejestracja: 12 sty 2012, o 21:25
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: --Arkadia-- »

kid pisze:Bajek Ci naopowiadał. Kompresor wabco, nówka - 1400 jakoś, amor regenerowany 1000-1100, Tarcze klocki na tył (ate) 450 pln. Mam taką eske w rodzinie i wiem ile co kosztuje. Koleś albo lubi dawać się kroić albo lubi opowiadać ile to on nie wydaje, niektórzy tak mają, nie wiem czemu.
z Tego co mówił to podobno oryginały na mega rabatach w ASO taki kompresor podobno 6000zł on za 3800zł kupił...

[ Dodano: 2015-06-18, 17:07 ]
yellowstone2012 pisze:Ludzie jesteście żenujący. Chodzi Wam po głowie auto luksusowe segmentu F, gdzie ceny nowych zaczynają się od 300tys. zł. ale naprawa rzędu kosztu przeglądów Passata z 2014 roku jest dla Was nie do zaakceptowania . Musicie sobie powiedzieć jasno, nie stać Was na "S" klasę. To auto dla ludzi bogatych. Kupisz zadbany egzemplarz, lejesz paliwo i jeździsz. Raz na 2 lata bach... naprawa rzędu 5 tysi. Kupisz zadbany naprawy takie będą rzadkie, kupisz zajechańca jakich 70% jak nie więcej w ogłoszeniach naprawy po 2-3-5 tys. będziesz miał kilka razy w roku i trzeba się z tym liczyć.

Ja tak kupiłem na licytacji komorniczej Grand Cherokee. Fajny, hamerykański V8 bulgocze niesamowicie, ale jak tylko 10tys. w niego rocznie włożę to jestem haapy. Nie wspominając, że 30 litrów w mieście też potrafi spalić, ze średnimi szaleństwami.
Dla ludzi bogatych powiadasz... dzięki bogaczu za twoje wypowiedzi ale chyba mamy nieco odmienne zdanie na temat ludzi majętnych...
http://www.facebook.com/fotoskarb Lubię To!
http://arkadiuszkubiak.pl

Było:
w124 3.0td
w210 2,9td
w210 2,7cdi
w220 3,2cdi
w203 2,7cdi
w220 3,7 PB
Mazda 6 2.2 GH
Jest W211 lift, Volvo S80
yellowstone2012
Posty: 1388
Rejestracja: 10 gru 2012, o 12:14
Lokalizacja: Łódź

Post autor: yellowstone2012 »

--Arkadia-- pisze:
kid pisze:Bajek Ci naopowiadał. Kompresor wabco, nówka - 1400 jakoś, amor regenerowany 1000-1100, Tarcze klocki na tył (ate) 450 pln. Mam taką eske w rodzinie i wiem ile co kosztuje. Koleś albo lubi dawać się kroić albo lubi opowiadać ile to on nie wydaje, niektórzy tak mają, nie wiem czemu.
z Tego co mówił to podobno oryginały na mega rabatach w ASO taki kompresor podobno 6000zł on za 3800zł kupił...

[ Dodano: 2015-06-18, 17:07 ]
yellowstone2012 pisze:Ludzie jesteście żenujący. Chodzi Wam po głowie auto luksusowe segmentu F, gdzie ceny nowych zaczynają się od 300tys. zł. ale naprawa rzędu kosztu przeglądów Passata z 2014 roku jest dla Was nie do zaakceptowania . Musicie sobie powiedzieć jasno, nie stać Was na "S" klasę. To auto dla ludzi bogatych. Kupisz zadbany egzemplarz, lejesz paliwo i jeździsz. Raz na 2 lata bach... naprawa rzędu 5 tysi. Kupisz zadbany naprawy takie będą rzadkie, kupisz zajechańca jakich 70% jak nie więcej w ogłoszeniach naprawy po 2-3-5 tys. będziesz miał kilka razy w roku i trzeba się z tym liczyć.

Ja tak kupiłem na licytacji komorniczej Grand Cherokee. Fajny, hamerykański V8 bulgocze niesamowicie, ale jak tylko 10tys. w niego rocznie włożę to jestem haapy. Nie wspominając, że 30 litrów w mieście też potrafi spalić, ze średnimi szaleństwami.
Dla ludzi bogatych powiadasz... dzięki bogaczu za twoje wypowiedzi ale chyba mamy nieco odmienne zdanie na temat ludzi majętnych...
Też czułem po Twoich pytaniach, że pustak jesteś
Awatar użytkownika
tonidriver
Posty: 9114
Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tonidriver »

yellowstone2012, :)
--Arkadia--
Posty: 1185
Rejestracja: 12 sty 2012, o 21:25
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: --Arkadia-- »

yellowstone2012, pozostawię to bez komentarza bo nie mam zamiaru zniżać się do twojego poziomu...
http://www.facebook.com/fotoskarb Lubię To!
http://arkadiuszkubiak.pl

Było:
w124 3.0td
w210 2,9td
w210 2,7cdi
w220 3,2cdi
w203 2,7cdi
w220 3,7 PB
Mazda 6 2.2 GH
Jest W211 lift, Volvo S80
Arus
Posty: 103
Rejestracja: 2 cze 2013, o 11:04
Lokalizacja: Gorzow Wlkp.

Post autor: Arus »

Jeżeli ktoś naprawia wszystko w ASO to ceny są bardzo wysokie. Ja nie naprawiam w ASO i nie spotkałem się z jakąś dużą różnicą w cenach między innymi samochodami. Przykład tarcza hamulcowa przod w ic do w220 440 do a8 350, klocki 320 do a8 360 to są ceny bez zniżek, do w220 jest tarcza droższa pewnie dlatego że jest nawiercana. Nie ma co oczekiwać w takim samochodzie kosztów eksploatacji do passata bo to całkiem inny segment, jeżeli ktoś tak porównuje to można powiedzieć że passat też jest drogi w eksploatacji bo w punto części są o połowe tańsze, a punto można porównać do roweru i też bedzie drogie w eksploatacji. Użytkując auto takiej klasy jak w220 najlepiej mieć trochę pieniędzy odłożonych i nie ważne jest czy to będzie Mercedes, Bmw czy Audi itp.
WDB2102251A699098
Mercedes e300 td Avandgarde - Dupowoz
Nissan200sx s13 sr20det - Driftowoz
dawidows89
Posty: 98
Rejestracja: 20 cze 2012, o 14:37
Lokalizacja: B-stok

Post autor: dawidows89 »

Wszystko zależy od egzemplarza, nie wiem jak w220 ale mam teraz E38 a to ta sama klasa i co do kosztów utrzymania narazie nie narzekam(odpukać)
Mercedes W124 200d - pierwsze autko
Mercedes W210 E250
Opel Frontera 2.4 + gaz - ......
Audi A6 C4 2.5 TDI
VW Passat FL 1.9 TDI
Vw Passat B4 1.9 TDI
Mercedes W210 E300TD
BMW 740i E38
yellowstone2012
Posty: 1388
Rejestracja: 10 gru 2012, o 12:14
Lokalizacja: Łódź

Post autor: yellowstone2012 »

ja mam m.in E91 wydałem 400 zł przez 8 miesięcy oprócz paliwa
Leszek304
Posty: 1226
Rejestracja: 8 wrz 2011, o 15:16
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post autor: Leszek304 »

Jeśli kogoś interesują koszty eksploatacji to wystarczy wejść w katalog intercarsu i po prostu porównać sobie ceny tarczy, klocków, wahaczy itp.
Ja posiadam W220 1,5 roku. Silnik 3,2 CDI taki sam jak w W210 wiec ceny eksploatacji tego silnika są takie same jak w oku. Zawieszenie - konstrukcja też taka sama, plus chyba po jednym wahaczu więcej na koło. Blacha takiej samej jakości, aczkolwiek polifty trzymają się już lepiej. Jedynie różnica w cenie amortyzatorów, to już przepaść cenowa, 2 tyś/szt. Jednak komfort w podróżowaniu to też przepaść. Dla takiej wygody można raz na jakieś 300 tyś km wydać na komplet nowych amortyzatorów. Świetne wyciszenie kabiny, masaże w fotelach, doskonała jakość materiałów tapicerskich i nagłośnienie BOSE potrafi dać dużą satysfakcję z podróżowania. Bezpieczeństwo - 10 poduszek (w tym boczne kurtyny).
Kupno i użytkowanie: cóż, jak w każdym modelu i marce, można kupić zadbanego i można kupić trupa. Dalsza eksploatacja - tak samo, jak się dba tak się ma.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
ml87
Posty: 30
Rejestracja: 19 cze 2015, o 14:33
Lokalizacja: otwock

Post autor: ml87 »

Nie taka Ska straszna jak ją malują.. ojciec jezdzi w220 320cdi od 2 lat. Za amor regenerowany dał coś ok 1300zł - zakład w Zielonce k/Warszawy, klocki z tarczami można wyrwać za 400-500zł, przepływka nowa ok 350. Na tle np e klasy w210 którą jezdze jest drożej, natomiast nie nalezy odwiedzać ASO i innych przybytków gdzie za sam wjazd Cię kasują x2, tylko cierpliwe szukać alternatywnych źródeł dostępu cześci.

Co do porównania komfortu. W W210 jest naprawdę wygodnie..natomiast w w220 jest wygodnie do kwadratu..zawieszenie jest tak zestrojone, że gdyny nie predkosciomierz, to nie byłoby do końca wiadomo czy auto jedzie.
Michal_Rokitki
Posty: 561
Rejestracja: 15 paź 2012, o 21:42
Lokalizacja: Rokitki

Post autor: Michal_Rokitki »

Kumpel się napalił na S500 z 99 roku z podtlenkiem LPG. Auto ma kosztować 20 tysi.
Co i jak skutecznie sprawdzić, żeby nie wbić się na minę ?

Jeśli SD to tylko w ASO? Czy może u "Gienka" w garażu, którym takowym sprzętem dysponuje ?
Jaki może być koszt kompleksowego sprawdzenia auta w ASO ?
W211 E320 CDI 4Matic

Ex- W210 E200 Kompressor 137kW Avantgarde
Awatar użytkownika
Paweł Cz.
Posty: 462
Rejestracja: 30 cze 2013, o 19:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Paweł Cz. »

Koszt sprawdzenia w ASO to 300-600 zł w zależności od ASO.
S500 za 20tys sugeruje ze 10 będzie trzeba w nią włożyć.
MB W210 E320 4matic aquamarineblue '97
Ex: S123 230TE '82, W210 E230 '96
Awatar użytkownika
kichcio
Posty: 4069
Rejestracja: 19 lut 2008, o 21:19
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: kichcio »

Michal_Rokitki, lepiej u kogos ogarnietego w Mercedesach czasem sprawdzic ;)
E 220 CDI '01 Elegance
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości