Strona 5 z 7

Re: E420 1997r Robcio

: 4 kwie 2019, o 15:24
autor: Robcio92-R1
Niestety za nie uwagę trzeba płacić.. wysoki krawężnik i wiatrak siedzi w chłodnicy.. najgorszy ból tyłka, bo 4 miesiące temu założyłem nową aaaaa!!

Re: E420 1997r Robcio

: 7 maja 2019, o 18:57
autor: Robcio92-R1
..ku przypomnieniu użytkuję, eksploatuję :)

Re: E420 1997r Robcio

: 13 lip 2019, o 19:49
autor: Robcio92-R1
Wskoczyła na lakier POLITURA wosk no i coś tam coś taam się polepszyło. :cool:

Re: E420 1997r Robcio

: 3 wrz 2019, o 21:56
autor: Robcio92-R1
Witam ponownie. :) tak pokrótce streszczając, od mojego ostatniego posta zbyt wiele się nie zmieniło, auto jak doiło ze mnie siano tak robi to nadal, tylko chyba z większą mocą.
Zaczęło się od tego, że brakło mocy:

-uszczelnienie dekla zaworów
-uszczelnienie miski olejowej
-wymiana simeringu na wale. 1 wszy raz niestety z niepowodzeniem (w-wa regulska, sory ale od kiedy pojawiłem się tam 1wszy raz zmieniło się wiele), ponieważ po powrocie z Warsztatu nie minęło dużo czasu i polało siè spowrotem. Na szczescie za 2gim razem ogarnął mi to typowy "Janusz w stodole"
-kontrola rozrządu itd / spokój podobno na kolejne 100 tys.
-napinacz łańcucha rozrządu / wymiana na nowy
-regeneracja alternatora
-świece, filtr oleju, paliwa, powietrza, gazowe, olej w silniku / wymiana
- układ chłodzenia zalany był nowym Borygo niespełna miesiąc wcześniej, bo rozwalilem chłodnicę. okej błędy się popełnia, no ale przecież musiał puścić cybant u dołu chłodnicy, bym mógł zaznać kolejnego napełnienia układu.
- NIESTETY padł przepływomierz / nowy BOSCH kosztował mnie prawie, że tyle co wyjazd na wczasy dla 1 osoby :D $$
-maglownica lała się nie miłosiernie/ wymiana na suchutką używkę
-walka z uruchomieniem klimatyzacji przed upałami kosztowała mnie kilogramy nerwów, używany kompresor i uszczelnienie go przed montażem, potem spowroten demontaż, bo ukazało się, że się utleniła w związku z czym przepuszcza czynnik.. masakra. Potem wywalało błędy braku czynnika. Niby chłodziło, ale jednak nie.
-Wymieniłem czujnik nasłonecznienia, zaworki wodne, do tego dołożyłem trochę cierpliwości i cud, mrozi do dziś :DD
-wentylator dmuchawy / ostatniego weekendu przerwał powiew chłodu, na szczęście miałem pod ręką zardzewiałego CDiKa i z prędkością wiatru dokonałem podmianki
-wymiana 4 wachaczy tył z jednej strony + tuleja pływająca
-wymiana amortyzatorów przód KAYABA + sworznie wahacza + wymiana podkładek gumowych nad sprężynami z 4 kropkowych na najniższe 1 kropkowe przód i tył.
-przewody hamulcowe przód
- przednie kielichy jak się okazało trzymały się już na ostatnim włosku / wjechały nowe jak przystało prawie, że fabryka :)
- nowe opony 235/40 r18 co prawda chińczyki, ale funkcję swą spełniają.
-dystanse przód 1.5cm + tył 2.5cm
-przegub wału / wymiana na nowy $$
-poduszka skrzyni biegów, tulejki na cięgnach / wym.
-2 poduszki silnika / wymiana na nowe $$
-sondy lambda źle wskazywały wartości / wym. na używane
-osłony przegubów tylnej osi też się rozsypaĺy / nowe

+do tego chyba z 3 razy jeździłem na geometrię, po każej diagnozie i wymianie elementów zawieszenia i ukł. kier.
 
= okazało się, że mercedes nadal nie jedzie.
Przez przypadek trafiłem na Pana, który jak się okazało ma w głowie wiele na temat tej marki, oraz instalacji gazowych. Samochód nie jeździł na gazie jak i na benzynie, Mało tego, bo na benzynie chodził najgorzej.
Okazało się, że trzeba było ustawić prawidłowo mapę LPG zestroić wszystko jak należy i nagle moc wróciła.
Nigdy bym nie pomyślał, że nawet po całkowitym wyłączeniu LPG, nieprawidłowo zestrojona instalacja będzie miała wpływ na jazdę na benzynie. Niestety muszę stwierdzić też, że nie Poradzili sobie z tym Warszawiacy wmawiając mi, że auto chodzi tak jak powinno i nic nie trzeba zmieniać. $$$

To by było tak z grubsza Co się działo przez ostatnie kilka miesięcy. Niestety prawda jest Bolesna, człowiek poświęca mnóstwo swojego czasu, o pieniądzach żal wspominać, a suma sumarum Okazuje się, że pozostaje wciąż wiele do zrobienia. Tylko jak żyć kiedy rdza depcze po piętach?? Ehh

Re: E420 1997r Robcio

: 4 wrz 2019, o 18:08
autor: Muniek
Kiedys zawsze sobie powtarzalem 'no, teraz juz nie ma co sie zepsuc' ale okular potrafic zaskakiwac ;)

Re: E420 1997r Robcio

: 20 wrz 2019, o 20:31
autor: Robcio92-R1
Na dniach miałem przyjemność wymiany tarcz z przodu razem z klockami hamulcowymi ponieważ w poprzednie nieziemsko biły. Okazało się że nowe TRW ktore kupilem są może grubsze maksymalnie 1 mm od tych które były wcześniej.. na szczęście bicie znikło. Uff
Blad abs esp Trapił mnie od dłuższego czasu załączając się w dziwnych sytuacjach, np po wjechaniu w dołek. - nowy czujnik abs rozwiązał problem :super:

Fotki wnętrza po odbiorze z pralni ;)

Re: E420 1997r Robcio

: 24 wrz 2019, o 07:20
autor: Robcio92-R1
Żniwaa :hurra:

Re: E420 1997r Robcio

: 12 paź 2019, o 11:32
autor: Murzyn
Bardzo fajnie ta gałka moim zdaniem pasuje, dużo roboty z przełożeniem było?
Druga sprawa to kwestia świateł. Jesteś zadowolony z jasności świecenia i granicy odcięcia światła? Ja mam poprawnie ustawione, a świecą na prawdę nijako, nie wiem czy to może kwestia zużytych kloszy czy po prostu przyszedł już czas na żarniki.

Re: E420 1997r Robcio

: 14 paź 2019, o 00:31
autor: Robcio92-R1
Gałka sama w sobie pasowała niczym z w210, zdjecie starej - założenie nowej i po robocie. :)
Ze światłami to było u mnie różnie, gdy kupiłem go 1 lampa świeciła bez odcięcia. Ubzdurałem sobie, że to na bank źle włożony żarnik. Mineło sporo czasu zanim się za to wziąłem, natomiast kiedy zajrzałem do środka - ta była uszkodzona. Koszyk odpowiadajacy za coś tam, ten który osłania żarnik w śroku był urwany, nie było go wcale. Klosze były już dość zniszcze więc mówie szukam sobie nowych, ładych. :D
Teoretycznie znalazłem takie w dobrych pieniądzach, zamontowałem elegancko, za kilka dni jechaĺem na przegląd i wtedy okazało się, źe diagnosta nie chce zbytnio podbić przeglądu, bo wiązka światła swieci rozproszona - wypalone wewnątrz odbłyśniki. Zostałem przy tych lampach do dziś i wg. mnie swiecą dobrze. Napewno jasno. :) a, że nie ma idealnej lini odcięcia mówi siè trudno. Mam ustawione tak by nie oślepiały i zarazem oświetlają mi drogę bez problemu.
Chciałem kiedyś soczewki zrobić itddd ,ale podobbo orginalna w dobrym stanie lampa świeci lepiej od no name soczewek i tego się trzymałem. :ok:
Osobiście doświadczyłem delikatnie zmatowiałego klosza który sprawiał już, że świeciło słabo. Jeśli masz zmatowiałe klosze, spojleruj je sobie, bądź daj komuś i bedzie róznica

Re: E420 1997r Robcio

: 14 paź 2019, o 17:07
autor: Murzyn
I te kloszse da się tak normalnie normalnie wypolerować? Bo one plastikowe są, tak przynajmniej mi się wydaje.

Re: E420 1997r Robcio

: 14 paź 2019, o 19:15
autor: Muniek
Mozna. Tylko zabezpiecz je pozniej jakims szprajem antyUV by nie zmatowiały za 2 tygodnie. Proponuje je wymontowac i oddac do profesjonalistow; odnowia jeszcze odbylsniki. Mozesz u mnie zobaczyc jaka roznica jest; strona nr 10.
http://regeneracja-hc.com

Re: E420 1997r Robcio

: 4 mar 2020, o 05:02
autor: Robcio92-R1
Zachciaĺo mi się napraw szyberdachu oraz wymiane podsufitki na ładniejszą obszywaną od kolegi z forum.
+wrzucenie tylnej kanapy grzanej
+załatanie kilku małych ognisk korozji i o dziwo nie ma rdzy :D tzn. nie byłoby, gdyby kiedyś jakiś partacz nie spieprzyĺ roboty.. noo i niestety jestem w dużej kropce, niby buda zdrowa ale żeby poprawić czyjś błąd należało by rozbebeszyć jeszcze wiele wiecej. Dalej, robiąc już taki krok musiałbym odświeżyć cały lakier, zewnętrzne ogniska korozji co się wiąże z dużym przedsięwzięciem nie koniecznie znaczącym na plus. Co robić? :zabawa:
aaale jeszcze planowo
+do tego częściowo audio bose
+roleta po ponad roku oczekiwania w końcu zacznie pracować
+w trakcie dochodzi non stop tyle dupereli, że w połàczeniu z zaawansowanym brakiem czasu na kontynuację składania w kupe, biję się coraz czesciej w glowę, co za diabeł mnie podkusił zeby to wgl robić..

Fotki jako tako z przypadku bez segregacji.
Mam nadzieję, że szybko tu wrócę by móc się podzielić efektem końcowym, niestety w tygodniu przypada mi może 3h pracy przy aucie, więc idzie się załamać. :kwasny:
Która wersja wg. Was ładniejsza z lampami tylnymi przedlift czy polift?

Re: E420 1997r Robcio

: 4 mar 2020, o 19:13
autor: Murzyn
Wrzuć jakieś nagranie z zewnątrz jak ten wydech brzmi. Jakie średnice, jakie tłumiki?
Co do lamp to uważam, że polift, bo całość ładnie jednolitą linię trzyma. Powinny być takie w ogóle montowane od początku produkcji tego modelu.

Re: E420 1997r Robcio

: 4 mar 2020, o 22:24
autor: Robcio92-R1
Filmik wrzucę jak już będę mógł odpalić bez wyĺapania błędòw poduszek itp.
Mam tylko to jedno zdj. Tłumik końcowy e55 amg, średnica wlotu trochę większa niż orginalnie w 4.2 i tak już pozostało. Czyli średnice są dwie nieznane mi dokładnie :hyhy:
I to by było tyle w temacie wydechu :D środkowy tłumik usunięty, katalizatory też, tzn niesty już ich nie miałem od początku.

Re: E420 1997r Robcio

: 5 mar 2020, o 16:43
autor: Murzyn
Bez środkowego tłumika może być ostro, ja mam i jest bardzo głośno w środku, a bez niego to już w ogóle może być kosmos. Ale nie będe się nastawiał negatywnie, bo może się okazać, że pozornie bardzo luźny wydech okaże się cichy przez dobry końcowy tłumik.