Forum Mercedes E klasa W210

Witam wszystkich forumowiczów.

Nadeszła wiosna, a z nią czas porządków. Postanowiłem zabrać się (pod wpływem postów z tego forum) za odświeżenie wyglądu moich reflektorów.

zanim zrobicie to samo, koniecznie przeczytajcie ten temat na forum gdzie jest opis wykonanych czynności i uwagi.

Poniżej fotorelacja:

[ Dodano: 2010-03-27, 02:19 ]
c.d.

Klikam "pomógł" za skrupulatność w relacji...

Czy w taki sam sposob mozna czyscic "gladkie" klosze (ksenon) ?

Grzechoo pisze:Czy w taki sam sposob mozna czyscic "gladkie" klosze (ksenon) ?

Osobiście bym się bał zaryzykować polerki ze ścieraniem metodą domową na gładkich kloszach. Jak pisałem w poście do którego link jest w fotorelacji (osobny temat w dziale Karoseria->oświetlenie), ideału nie osiągniesz. Lekkie ryski mogą pozostać, a na gładkim kloszu będą bardziej widoczne. Jeśli zaryzykujesz, to licz się z koniecznością polerki profesjonalnej w jakimś zakładzie lub u lakiernika.

Dziekuje za informacje - nie bede ryzykowac.
Jak wyjdzie znowu slonko to przelece je jeszcze kilka razy pasta i tyle.

kdppdk, dzieki za opis. chcialbym podpowiedziec, ze matujac zakrzywione powierzchnie nigdy nie uzywa sie tzw. "klocka", tylko recznie.

druga sprawa to zabezpieczenie lakieru obok lampy przed porysowaniem. wystarczy obkliec tasma papierowa wokol.

no i uzywamy papieru wodnego - to wazne.

dodaje punkt.

fabek pisze:kdppdk, dzieki za opis. chcialbym podpowiedziec, ze matujac zakrzywione powierzchnie nigdy nie uzywa sie tzw. "klocka", tylko recznie.

druga sprawa to zabezpieczenie lakieru obok lampy przed porysowaniem. wystarczy obkliec tasma papierowa wokol.

no i uzywamy papieru wodnego - to wazne.

dodaje punkt.

Rzeczywiście nie opisałem tego w relacji (nie chciałem aby było za dużo tekstu),
ale użyłem papieru wodnego (w sklepie na półce nawet napisali że wodoodporny :-) ) oraz nie byłem w stanie dotrzeć do zakrzywionych powierzchni, ale tu użyłem drobnych pasków, które pozostały po zużyciu papieru (te schowane/zawinięte w klocku).
Tymi małymi paskami papieru "dopieściłem" szkła na obrzeżach lamp.
Zapomniałem jedynie o zabezpieczeniu taśmą błotnika. Masz rację... pokazały się małe ryski od papieru, ale udało się je zniwelować pastą tempo
Dzięki za uwagi.

o tak w zeszłym sezonie tarłem w ten sposób lampy zaczynając od papieru 2000, znudziło mnie i popłynąłem z tematem pasty tempo silichrom ex, cały nalot pieknie poddał sie bez żadnych szans, pozdrawiam

a farecla mozną g3?

podobno nalezy na koniec pokryc jakims srodkiem aby za 2 tyg lampy znowu nie zrobily sie matowe?

Farecla tez mozna, ona w mojej opinii jest bardziej skuteczna.

u mnie najlepsze efekty bly po 4 polerowaniach ;-)

koalakm, przeciez one matowieja od kamieni itp.; to nie jest tak, ze same z siebie.

kichcio a slonce i czynniki atmosferyczne nie maja wplywu?

Informacyjnie podaje, ze na rynku amerykanskim jest specyfix do czyszczenia szkiel reflektorow firmy Turtle

Dzis zrobilem doswiadczenie na swojej Merc i o DZIWO !!! Szkla ozyskaly swoja lustrzano- przezroczysta biel (nowka, panie nowka staly sie :shock: )
(zabieg bardzo prosty - specyfix naklada sie na szkla, odczekuje okolo 20 min., nastepnie zmywa sie odpowiednim spray)

Możesz podać pełną nazwę tego cuda?

Pewnie chodzi o Turtle Wax® Headlight Lens Restorer: http://www.turtlewax.com/main.taf?p=2,1,4,32