[Prosba] Odgrzybianie klimatyzacji

Tutaj będą fotorelacje i opisy własnoręcznych napraw.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
EEDVIKING
Posty: 633
Rejestracja: 28 sie 2010, o 20:45
Lokalizacja: z Valhalli ;)

Post autor: EEDVIKING »

fajneksywysazaj pisze:
peter pisze:mam to samo lipa i tyle. Kupilem pianke i jest ok.
można wiedzieć jaką i jak sie tym działa??
Polecam to: http://www.hytech.za.pl/promocje/Kent%2 ... yzacji.pdf można kupić w:
*CLIMA TEAM SP. Z O.O.
STANIEWICKA 2
03-310 WARSZAWA
Telefon : 0228178301
E290TD/'96 Avantgarde- ręczna skrzynka
Nie płakałem 11 września 2001 i o 21:37 też nie.
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Awatar użytkownika
peter
VIP
Posty: 334
Rejestracja: 3 wrz 2009, o 22:33
Lokalizacja: Monachiun

Post autor: peter »

fajneksywysazaj pisze:można wiedzieć jaką i jak sie tym działa??
sorry ,ale kupilem ja w DE. Natomiast mysle ze to co polecaja koledzy typu WÜRTH czy podobne (nie jakies z marketu) sie sprawdza. "Wbilem ja wszedzie az uszami wyszlo" Ozon to hujnia (jak to sie pisze ?) Mialem propozycje czyszczenia FULL (gosc rozbiera i dostaje sie do parownika) za 200 PLN ,ale ja nie mialem czasu bo to okolo 4 godziny. Ja mam maly przebieg i nie moge sie wypowiedziec kiedy ktos nie przegladal klimy od 300.000 km. Ozon NIE ; Pianka TAK (jaka by nie byla)

[ Dodano: 2011-05-28, 17:28 ]
Trzeba te pianke umiejetnie wstrzyknac (to wazne) bo inaczej bez sensu. Rurka conajmniej 50 cm w przedni wylot i "wstrzelic" polowe butelki (potem drugi wlot) Wszedzie ta piana wyszla (gora,dolem...) Ja jeszcze droga flache strzelilem z tylu (w wylot miedzy siedzeniami) i pod siedzeniami.

[ Dodano: 2011-05-28, 17:31 ]
JEST ZAJE....FAJNIE Nprawde
E 200 CDI 99r. Classic 156tys.
samochodem od roku jezdzi moj syn Adrian
Awatar użytkownika
michal55yh
VIP
Posty: 691
Rejestracja: 2 mar 2008, o 20:38
Lokalizacja: Bolesławiec

Post autor: michal55yh »

Czytałem temat i się troszkę przeraziłem, ile roboty jest w razie X. Jak na razie u mnie nie śmierdzi, najwyżej co to filtr mam brudny ale na dniach go wymieniam. Jednakże obejrzałem filmik KLIK i jestem ciekawy, co facet robi w czasie 6 minuty i 10 sekund? Czy on dostaje się jakimś specjalnym płynem do parownika? Mój niemiecki trochę kuleje, szczególnie techniczny, więc nie bardzo go rozumiałem :mrgreen:
Ex Mercedes W210 E270 CDI.
Fajne to było auto...
Awatar użytkownika
peter
VIP
Posty: 334
Rejestracja: 3 wrz 2009, o 22:33
Lokalizacja: Monachiun

Post autor: peter »

michal55yh pisze:co facet robi w czasie 6 minuty i 10 sekund
nie widzialem tego filmu i nie zamierzam... Tak jak napisalem Fachowiec od klimy potrzebowal u mnie okolo 4 godzin zeby zrobic porzadnie (mial sprzet naprawde profi) nie mialem czasu niestety,natomiast po piance jest ok (zaznaczam ze mam maly przebieg)

[ Dodano: 2011-05-30, 17:33 ]
sorry zobaczylem ten film i gosc u ktorego bylem ma taki sam sprzet (ale poprawka na montaz filmu...)

[ Dodano: 2011-05-30, 17:34 ]
kiedys na you tube widzialem film na ktorym fure rozbieraja w 12 minut ;-)

[ Dodano: 2011-05-30, 17:36 ]
michal55yh pisze: Jak na razie u mnie nie śmierdzi
smierdzi po wylaczeniu klimy a nie w trakcie dzialania
E 200 CDI 99r. Classic 156tys.
samochodem od roku jezdzi moj syn Adrian
Awatar użytkownika
michal55yh
VIP
Posty: 691
Rejestracja: 2 mar 2008, o 20:38
Lokalizacja: Bolesławiec

Post autor: michal55yh »

Ani po wyłączeniu, ani po włączeniu nic nie śmierdziało i nie śmierdzi. Dziś jednak zaopatrzyłem się w preparat firmy Kent, napsikałem jak się da, i do wlotu powietrza wnętrza, i wyciągnąłem filtr (który i tak musiałem wymienić) i tam nalałem tego aż ciekło. Filtr wymieniony na węglowy. Nic nie śmierdzi, dmucha jak trzeba. Jeszcze czeka mnie sprawdzenie klimy jakimś przyrządem, jednakże dziś mierzyłem temp i przy zewnętrznej 30,9°C przy wylocie kratki miałem 1,6°C.
Ex Mercedes W210 E270 CDI.
Fajne to było auto...
Awatar użytkownika
peter
VIP
Posty: 334
Rejestracja: 3 wrz 2009, o 22:33
Lokalizacja: Monachiun

Post autor: peter »

michal55yh pisze:Ani po wyłączeniu, ani po włączeniu nic nie śmierdziało i nie śmierdzi. Dziś jednak zaopatrzyłem się w preparat firmy Kent, napsikałem jak się da, i do wlotu powietrza wnętrza
i to bardzo sluszna koncepcja(lepiej zapobiegac niz leczyc,a to nie zaszkodzi) pozdro z München :-D
E 200 CDI 99r. Classic 156tys.
samochodem od roku jezdzi moj syn Adrian
Awatar użytkownika
okular
VIP
Posty: 766
Rejestracja: 24 maja 2008, o 05:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: okular »

michal55yh pisze:Filtr wymieniony na węglowy
Masz klimatronik?
E320 CDI
2000
AVANTGARDE
KOMBI
Awatar użytkownika
michal55yh
VIP
Posty: 691
Rejestracja: 2 mar 2008, o 20:38
Lokalizacja: Bolesławiec

Post autor: michal55yh »

Nie, zwykłą klimę.
Ex Mercedes W210 E270 CDI.
Fajne to było auto...
Awatar użytkownika
peter
VIP
Posty: 334
Rejestracja: 3 wrz 2009, o 22:33
Lokalizacja: Monachiun

Post autor: peter »

michal55yh pisze:Jeszcze czeka mnie sprawdzenie klimy jakimś przyrządem, jednakże dziś mierzyłem temp i przy zewnętrznej 30,9°C przy wylocie kratki miałem 1,6°C.
to Ty juz nic nie sprawdzaj bo masz "dzide" jak....
E 200 CDI 99r. Classic 156tys.
samochodem od roku jezdzi moj syn Adrian
jarecki500
Posty: 1700
Rejestracja: 18 sty 2010, o 07:39
Lokalizacja: poznań

Post autor: jarecki500 »

no wlasnie dzisiaj u mnie to samo... oczywiscie nic nie smierdzi ale klima jakby zbyt słabo chłodziła... ręka przy wlotach a tam ledwo moze z 5-10 stopni powietrze chlodniejsze od zewnetrznej temperatury...
kurcze przy takiej wydajnosci to wlasciwie jest ona zerowa!!!!
dmucha mi powiedzmy +20 a na zewnątrz +30!!! jeszcze auto prawie czarne w kombi to taka temp z wylotów nigdy go nie schłodzi dobrze!!!
o co kaman?
mało czynnika?
elektrozaworki działają ok
najlepsze efekty sie uzyskuje w cieniu powiedzmy jak na zewnątrz jest +25 to w srodku zrobi sie chjłodno bo o te 10 stopni da rade... ale jak jest 30 i słońce to tak jakby szybciej sie od słonca nagrzewalo niz klima nadążała...
Nissan Primera 1,9 dCi
S210 E290 TurboDiesel Elegance
W124 E250D skradziony
W124 230E LPG ex
W201 200E LPG ex
W123 200D ex
Awatar użytkownika
peter
VIP
Posty: 334
Rejestracja: 3 wrz 2009, o 22:33
Lokalizacja: Monachiun

Post autor: peter »

jarecki500 pisze:oczywiscie nic nie smierdzi ale klima jakby zbyt słabo chłodziła..
trzeba ja "dobic" bo ma malo plynu.

[ Dodano: 2011-06-07, 18:29 ]
to tak jak z powietrzem w oponach... Dzisiaj jest 2,2 a za trzy miesiace 1,5? A dziury nie ma.

[ Dodano: 2011-06-07, 18:31 ]
mozna sprawdzic temperature przy "wylocie" ,ale mysle ze do 3 stopni to ok. (mrozic raczej nie bedzie)
E 200 CDI 99r. Classic 156tys.
samochodem od roku jezdzi moj syn Adrian
filemon
Posty: 31
Rejestracja: 8 sie 2009, o 22:16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: filemon »

jarecki500 pisze:no wlasnie dzisiaj u mnie to samo... oczywiscie nic nie smierdzi ale klima jakby zbyt słabo chłodziła... ręka przy wlotach a tam ledwo moze z 5-10 stopni powietrze chlodniejsze od zewnetrznej temperatury...
kurcze przy takiej wydajnosci to wlasciwie jest ona zerowa!!!!
dmucha mi powiedzmy +20 a na zewnątrz +30!!! jeszcze auto prawie czarne w kombi to taka temp z wylotów nigdy go nie schłodzi dobrze!!!
o co kaman?
mało czynnika?
elektrozaworki działają ok
najlepsze efekty sie uzyskuje w cieniu powiedzmy jak na zewnątrz jest +25 to w srodku zrobi sie chjłodno bo o te 10 stopni da rade... ale jak jest 30 i słońce to tak jakby szybciej sie od słonca nagrzewalo niz klima nadążała...
mialem to samo. odzyskali mi jakies 170 g czynnika, dobilem sobie do full tj. okolo 800g. dwa dni potem nie mialem juz w ogole czynnika w ukladzie. wielce prawdopodobne ze masz dziure. zanim nabijesz zrob probe szczelnosci bo wyrzucisz pieniadze na czynnik jak ja. a potem modl sie zeby to byla to nieszczelnosc w widocznym miejscu, bo ja dzis spedzilem pol dnia z fachowcem i nie znalazl dziury pomimo wbijania ozonu, barwnika i szeregu innych cudow. prawdopodobnie jest to nieszczelnosc przy parowniku. ale zeby sie przekonac trzeba sie do niego dostac - jak na filmie powyzej. a propos - zna ktos kogos z wawy kto takie cuda robi?
juz jest... moje S210 270CDI
czakoni
Posty: 9
Rejestracja: 18 maja 2011, o 18:28
Lokalizacja: Nowy Świat

Post autor: czakoni »

kmtaxi pisze:Ja bym dodał coś jeszcze.Zanim zaczniecie się bawić w dezynfekcję, czy odgrzybianie, obowiązkowo należy sprawdzić drożność odpływów z obudowy nagrzewnicy.
w którym miejscu znajdują się te odpływy? czy znajdują się one pod parownikiem i czy masz opanowany dobry sposób ich sprawdzenia????
W210 E290 sedan Elegance
WDB2100171A172985
"RUDA"
Awatar użytkownika
jjankiello
Doradca
Posty: 2114
Rejestracja: 2 gru 2008, o 10:16
Lokalizacja: Szczecin, PL

Post autor: jjankiello »

czakoni pisze: w którym miejscu znajdują się te odpływy?
A czytałeś kolego forum :?:
Np. tutaj:
viewtopic.php?t=14959
W201 2.0D,'90, 716.4, perlmuttgrau
S202 2.5TD,'98, 722.6, schwartz - EX
S203 2.7CDI,'02, 722.6, cubanite silver - NA SPRZEDAŻ
Because the people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
Awatar użytkownika
jaro324
Posty: 582
Rejestracja: 4 lis 2008, o 18:17
Lokalizacja: Chełm

Post autor: jaro324 »

michal55yh pisze:Ani po wyłączeniu, ani po włączeniu nic nie śmierdziało i nie śmierdzi. Dziś jednak zaopatrzyłem się w preparat firmy Kent, napsikałem jak się da, i do wlotu powietrza wnętrza, i wyciągnąłem filtr (który i tak musiałem wymienić) i tam nalałem tego aż ciekło. Filtr wymieniony na węglowy. Nic nie śmierdzi, dmucha jak trzeba. Jeszcze czeka mnie sprawdzenie klimy jakimś przyrządem, jednakże dziś mierzyłem temp i przy zewnętrznej 30,9°C przy wylocie kratki miałem 1,6°C.
Kolego jak masz przy wylocie z kratek temp. 1.6C to masz coś w układzie skopane! Przecież w tej temp. parownik zamarza!
jaro324
Hydrowóz C5
Bóg tworzył kobietę a Niemcy mercedesa!
Peugeot 306 1.8 automat 101KM
YAMAHA TDM 850
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości