Forum Mercedes E klasa W210

witam
jestem szczęśliwym posiadaczem w210 3.0td 1997r.produkcji z oryginalnym przebiegiem 195 tys km. Jest w nim stołek kierowcy w prądzie . Mam zamiar zamontować stołki ortopedyczne a przy okazji zrobić dokładkę stołka w prądzie dla pasażera.Boczek już mam z regulacją oraz stołki z angola elektro - orto.
Proszę o podpowiedzi co mam zrobić głównie z fotelem pasażera ponieważ fotel kierowcy po zamianie modułu tego pod spodem normalnie działa , teraz mam czas i chcę zająć się stołkiem pasażera

koneser 300td pisze:witam
jestem szczęśliwym posiadaczem w210 3.0td 1997r.produkcji z oryginalnym przebiegiem 195 tys km.

Koniecznie foty zapodaj, bo jest to prawdopodobnie jedyna czyseta na forum z tak niskim przebiegiem?

Koniecznie.

Cudowne to jest ile jest okularów w dieslu z ORYGINALNYMI przebiegami w Polsce. Jeszcze zdumiewające jest to ile osób pisze o tym w tematach zupełnie nie związanych z przebiegiem tylko by się pochwalić - tyle, że nikt w to nie wierzy...

Ostatnio był gość co też trafił okazję i jeździł okularem, który miał z 150 tysięcy. Po rozkodowaniu VINu wyszło, że to malowana taksówka i turas zapomniał dodać zera do przebiegu.

witam kolegę z Jaworzna:)

witam niedowiarków !!
a wiec tak - mam przelatane trzysetkami w210 30td około 600 tyś km. i niejedno takie auto czy to angola czy też helmuta porżnąłem na śruby. Dlatego właśnie śmigam w210 bo znam to auto dość dobrze oraz posiadam do niego dużo części nowych nazbieranych przez kilka lat oraz używanych.
To auto które teraz posiadam kupiłem rok temu w Polsce. Jakie miało wady ? - ano poodparzany lakier na masce ,dachu itp.
Poodparzany nie wodą,nie kwasem , czym ?
Auto było przez 10 lat sporadycznie używane przez poprzednich właścicieli - 2 starszych braci - i stało pod wiatą gdzie przykrywane było szmatami ,dywanami,kołdrami. Strona otwarta wiaty wychodziła na kierunek południowy i jak szmaty niekiedy zamokły to słońce robiło swoje. I taka to opowieść. Auto z jednej strony było poodparzane a od drugiej bo zawsze stało tak samo miało ogniska korozji.
Tak więc wiem co mam tym bardziej że wszelkie wady w tym aucie są usunięte ,auto pomalowane,koła na lato oryginał AMG z nowymi oponami ,koła zimowe oryginalne alu MB z nowymi oponami nie chińskimi, nowe markowe hamulce całe zestawy,nowe płyny oraz oleje MB, oraz wszystko na bieżąco i na zapas cokolwiek by stuknęło jest od razu diagnozowane .Na zapas wymieniłem także wisco bo miałem nowe MB.
Niech zatem kto chce może pisać jakiekolwiek opinie - ja wiem co mam bo się na tym trochę znam. Jak zamontuje na dniach 2 din to wrzucę fotki. Szkoda że nie ma lata bo na 18 AMG mój elegant wygląda jak sportowy czołg i śmigam nim po krawężnikach jak gość. Poprzednie w210 co miałem to cały czas avantgarde i w każdym wiecznie miałem coś urwane.
Pozdrawiam niedowiarków.
Piotr

koneser 300td, weź załóż temat o tym aucie i dodaj koniecznie kilka fotek. Ty je kupiłeś rok temu w 2014, bracia kupili je w 2004 a poprzedni jeździli od '97 do '04. Nie wiem skąd to auto, ale na zachodzie ze względu na podatki diesla nie kupuje się na wyprawy do kościoła a przez te 7 lat wiele mogło się stać. Jak masz ochotę to zerknij na mój temat - mam auto z polskiego salonu i serwisowane tylko w jednym ASO. Do czasu. Później są dwa lata wyrwy w książce i nie wiem co wtedy się działo...

witam witam!
z całą pewnością porobię fotki i je zapodam na forum łącznie z książką serwisową.
Ale powiem też że kilka tygodni wstecz był u mnie koleś kupić osłonę pod silnik bo URWOŁ jak to bywa normą w avancie ,był w210 3.0td 98 r produkcji .Wkonponowałem sie w szok , auto 120 tyś przebiegu na ful ful ful wypasie - nie widziałem takiego i chyba nie zobaczę. Chciałem to auto od niego odkupić i to za kwotę znaczną ale nic z tego.Koleś zapłacił za to auto z tego co mówił 2 lata wstecz 5 ,5 tusia euro.
Pozdrawiam wszystkich okularników !!!

koneser 300td pisze:witam
. Mam zamiar zamontować stołki ortopedyczne a przy okazji zrobić dokładkę stołka w prądzie dla pasażera.a

Aby z owego stolka w pradzie nie wyszla rzezba "krzesla elektrycznego"

Wkonponowalem sie w szok

witam
właśnie ten stołek w prądzie spędza mi sen z oczów ponieważ nie potrafię sam go uruchomić a nie chcę popalić elektroniki i nie widzę widoków aby mi ktoś podpowiedział jak się do tego zabrać. :

A gdzie tam znalazłeś elektronikę? + i- to jeszcze nie elektronika.

Wejdź na forum www.elektroda i tam napewno ci pomogą w końcu to ich działka ;-)

KID NAPISAŁ - A gdzie tam znalazłeś elektronikę? + i- to jeszcze nie elektronika.

Przecież pod stołkiem elektrycznym przedlifta z pamięciami jest skrzynka i ma w sobie takie coś jak płyta główna w kompie. Jest tam szereg przekaźników do których napięcie podawane jest z panelu umieszczonym w boczku. Mam te wszystkie elementy na stole które aby podłączyć to trzeba połączyć kilkanaście kabli - kabelków.
W polifcie stołki nie mają pamięci i tam jest plus i minus

Gawra pisze: ↑10 sty 2016, o 18:22

koneser 300td pisze:witam
jestem szczęśliwym posiadaczem w210 3.0td 1997r.produkcji z oryginalnym przebiegiem 195 tys km.

Koniecznie foty zapodaj, bo jest to prawdopodobnie jedyna czyseta na forum z tak niskim przebiegiem?

juz mam przed 280 tyś/km i właśnie kończę odświeżanie karocy w zwierzu-baleronie , to auto tyle ma przebiegu od nowości i żal było mi go oddać na złom więc 10 kafli w remont i tyle . A że akurat kupiłem kompresor 22KV śruba oraz syfon do chydrosodowania
piaskowania to się bawię, spawarki mam różne to się bawię