Witam.
Dziś miałem dziwny przypadek.
Skręcałem na parking z głównej ulicy, wjechałem już na parking i nagle huk. Pas pasażera zaciśnięty, poszedł dymek z okolic tego pasa, aż obudowe słupka "podważyło".
O co to chodzi, co się mogło stać?
Świeci się kontrolka SRS.
Proszę o jakieś porady bo nawet nie mam z kim się skonsultować bo jestem w Holandii.
podejrżana sprawa ze strzelił bez powodu i do tego sam pas. najbezpieczniej byłoby oddac sterownik do sprawdzenia "na stole", komus kto sie na tym zna, bo innaczej może zrobic to samo z nastepnym napinaczem albo z poduszka kierowcy na autostradzie przy 150km/h.