Problem z hamulcem ręcznym
: 28 cze 2017, o 14:04
Witam.
Nigdynie miałem potrzeby używać nożnego hamulca pomocniczego tzw. ręcznego. Sprawdziłem go tylko przy kupnie samochodu, czy działa. Byłem kilka dni temu na przeglądzie i Pan diagnosta kazał go zaciągnąć. Wszystko OK, siła hamowani w porządku. Jednak następnego dnia słychać było pisk i jęk, który po przejechaniu kilku km ustawał. Podjechałem do mechanika, pokręcił tylnym kołem i stwierdził że w tylnym prawym kole słychać odgłosy pochodzące z hamulca ręcznego.
Teraz pytanie: z racji tego, że hamulec nie był używany po prostu wpadła gdzieś okładzina, czy hamulec się rozlatuje? Mechanik powiedział, że w ostateczności może zablokować koło podczas jazdy.
Czy jest to rozbieralny element, aby go otworzyć wyczyścić, przesmarować?
Proszę o pomoc
Nigdynie miałem potrzeby używać nożnego hamulca pomocniczego tzw. ręcznego. Sprawdziłem go tylko przy kupnie samochodu, czy działa. Byłem kilka dni temu na przeglądzie i Pan diagnosta kazał go zaciągnąć. Wszystko OK, siła hamowani w porządku. Jednak następnego dnia słychać było pisk i jęk, który po przejechaniu kilku km ustawał. Podjechałem do mechanika, pokręcił tylnym kołem i stwierdził że w tylnym prawym kole słychać odgłosy pochodzące z hamulca ręcznego.
Teraz pytanie: z racji tego, że hamulec nie był używany po prostu wpadła gdzieś okładzina, czy hamulec się rozlatuje? Mechanik powiedział, że w ostateczności może zablokować koło podczas jazdy.
Czy jest to rozbieralny element, aby go otworzyć wyczyścić, przesmarować?
Proszę o pomoc