Strona 3 z 6

: 6 lis 2010, o 10:29
autor: zamo111
Nastaw się tylko na dwie rzeczy -

1 sruby sa klejone - musisz miec dluga przedluzke i klucz na sztywno bo ruchowy zlamiesz
2-tyl jest 3x lzejszy do zrobienia niz przod



dobre rady ? Skorzystaj z mozliwosci skrecania kol z przodu ;) - wielkie ułatwienie sprawy - tym bardziej jeśli ktoś siedzi w środku i trzyma kiere ...

: 6 lis 2010, o 17:28
autor: stanleym210
seburaj pisze:miałem na myśli minimalne podpiłowanie klocka na skrajni - tam gdzie spotyka sie z wypracowanym rantem tarczy, a nie obróbkę samej tarczy :lol:
A to co innego.

: 6 lis 2010, o 17:39
autor: Paszczak Junior
stanleym210 pisze:.Jeżeli już to delikatnie małą szlifierką kątową
Dokładnie tak zrobiłem,wziąłem szlifierkę i powoli zeszlifowałem ranty na tarczach,
robiłem to uważnie żeby nie zepsuć tarcz. Później pojeździłem i pohamowałem żeby się dotarło wszystko.
Efekty są takie;
-auto staje dęba przy hamowaniu
-twardość pedału powróciła do normy

Wiem że to co zrobiłem to nie jest fachowe,ale udało się.Tarcze nie biją i jest ok.

tomeks215 dzięki za pomoc.

: 6 lis 2010, o 21:32
autor: fabek
Paszczak Junior pisze:Wiem że to co zrobiłem to nie jest fachowe,ale udało się.Tarcze nie biją i jest ok.
powiem Ci wlaśnie, że fachowo zrobiłeś, że zdjąłeś kątówką sam rant. dużo ludzi przetacza od razu całe tarcze co równa się ich śmierci przy pierwszym mocniejszym hamowaniu.

: 6 lis 2010, o 22:25
autor: bartpol1
jak rozpedzisz auto do 180km/h i bedziesz hamował , a zadnego bicia nie bedzie to wtedy dopiero sukces bedzie - moje stare nie biły do 130 km/h

: 6 lis 2010, o 22:58
autor: S.W.A.T
Koledzy u dziadka biją tarcze pow 80km/h tak ze czuć to na całym samochodzie i na hamulcu (pulsowanie) czy da się to jakos tanim domowym kosztem naprawic? :)
Stawiam ze tarcze są krzywe bo mialem to u siebie...

: 6 lis 2010, o 23:50
autor: mbsly
Paszczak Junior pisze:Fakt,tarcza ma rant, pojeżdżę trochę i zobaczę
kto zaklada uzywane tarcze z rantem?

: 7 lis 2010, o 00:16
autor: fabek
S.W.A.T pisze:u dziadka biją tarcze pow 80km/h tak ze czuć to na całym samochodzie i na hamulcu (pulsowanie) czy da się to jakos tanim domowym kosztem naprawic? :)
nie.

: 7 lis 2010, o 09:26
autor: zamo111
Ostatnio wymieniałem w C220 i był minimalny rancik - 1mm lub mniej , mechanik zmierzył , sprawdził i mówi ,że zostało mi 1.5mm tarczy zapasu wedle zaleceń MB , więc założyłem nowe tarcze i nowe klocki.

W W210 z przodu odkręca się po zdjęciu koreczków imbusem 7 a z tyłu tylko wybijakiem wybija blokade ,która okazała się o dziwo trudniejsza do zrobienia niż przód hehe.
Muszę tutaj pochwalić konstruktorów W210 ponieważ ze wszystkich MB w jakich wymieniałems obie klocki z przodu tu było najłatwiej i najprzyjemniej ...

I Panowie DO CHOLERY !
Hamulce to wasze bezpieczeństwo , to życie Wasze i innych.
Życie Waszych gwiazd - jak czytam
SWAT pisze:domowym kosztem naprawic?
Człowieku domowym sposobem to Ty możesz spróbować odswierzyć drewienko na konsoli a nie zabierać się za naprawianie zepsutej tarczy.
Opony i hamulce to zawsze najważniejsze - bo bezpieczeństwo.

fabek, napisałeś to samo co ja tylko krócej :P Krótko i na temat bo pytanie jest bez sensu.
S.W.A.T, niech dziadek jeszcze pożyje i kup mu na świeta zestaw tarcz i klocków :P

: 7 lis 2010, o 13:19
autor: bartpol1
kazda tarcza ma podaną przez producenta grubosć minimalna , wiec jezeli mamy rancik , a tarcza jest prosta i dosc gruba gdzie po przetoczeniu jej zostaje jeszcze zachowana grubosc powyzej minimalnej - to operacje przetoczenia tarczy mozna przeprowadzic . No ale to nie jest domowy sposób :mrgreen:
No chyba , ze ktos ma w domu tokarke i sie zna na jej obsłudze .

: 7 lis 2010, o 13:25
autor: Paszczak Junior
mbsly pisze:kto zaklada uzywane tarcze z rantem?
Kolego ja ich nie zakładałem,one już były założone.Ja wymieniłem tylko klocki a że tarcze miały delikatny rant to je zeszlifowałem.
Chyba nie wymieniasz tarcz tylko dlatego że mają nie wielki rant.
bartpol1 pisze:jak rozpedzisz auto do 180km/h i bedziesz hamował , a zadnego bicia nie bedzie to wtedy dopiero sukces bedzie -
moje M102 w papierach ma max prędkość 175km/h,więc nie ma tu mowy o jeździe z prędkościami 180 :-D
a tak na serio to hamowałem ze 150 i nic nie biło

: 7 lis 2010, o 14:25
autor: mbsly
Paszczak Junior pisze:że tarcze miały delikatny rant to je zeszlifowałem.
jezeli tarcze maja delikatny rant to nie ma potrzeby szlifowania go,aby klocki dobrze przylegaly do tarczy.

a jezeli ten rant jest juz tak duzy,ze po zalozeniu klockow,hamulec nie dziala prawidlowo to prawdopodobnie tarcza jest juz do wymiany.

wszystkie watpliwosci rozwialoby zmierzenie grubosci tarczy...

: 7 lis 2010, o 19:19
autor: Paszczak Junior
mbsly pisze:a jezeli ten rant jest juz tak duzy,ze po zalozeniu klockow,hamulec nie dziala prawidlowo to prawdopodobnie tarcza jest juz do wymiany.
Zaufaj mi,nie jestem samobójcą. Gdyby tarczę nadawały by się do wymiany to zwyczajnie bym je wymienił. Rant na nich nie był zbyt wielki,więc postanowiłem je zeszlifować.
Swoim autem wożę swoją rodzinę i nie oszczędzałbym kilka groszy na nowe tarcze gdyby nadawały się do wymiany.

Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc.

: 7 lis 2010, o 23:49
autor: mbsly
nikt nie mowi,ze jestes samobojca,ale tak z ciekawosci to zmierz grubosc tarczy i napisz nam ile ma mm...

: 8 lis 2010, o 22:55
autor: Paszczak Junior
przód ma 10,7mm,tyłu nie mierzyłem