Powietrze w przewodach paliwowych

[tonidriver]

Wszystko jest celowe. Plastikowe wewnętrzne klamki w w211 oklejone srebrną folią też

[AntekMesio]

Witam, a problem ciągle tan sam, tj. w mojej 290-tce idzie powietrze w przewodzie zasilającym filtr paliwa, zmieniałem oringi, ani te za 1 zł, ani te po 10 zł z servisu merca nic nie dają. Nie mam jak sprawdzić gdzzie to powietrze jest pobierane. Poproszę o jakieś sugestie.

[ Dodano: 2013-04-02, 21:50 ]
Nowe zauważenia, po wymianie opaski na wejściu do podgrzewacza powietrza prawie w przewodach nie ma natomiast po zgaszeniu silnika cofa się paliwo wężykiem między filtrem a podgrzewaczem. Dodam że wejście i wyjście z filtra zrobione na wkręcane przyłącza więc pewne, filtr wyminiałem nic nie dało, oringi na śrubie mocującej filtr też. Zabrakło mi pomySłów.

[exeresis]

Prawie nie ma? Czyli są. Jakie miałeś te oringi po 10 zeta? Jak zielone- to dziadostwo, po zielonym miałem jeszcze gorzej. Sam dobrałem w sklepie. Mi też się cofa, ale mniej niż przed wymianą, po nocnym postoju już pali prawie idealnie. Omiń podgrzewacz- może pomoże. Jak nie to pozostaje wymiana wszystkich przewodów paliwowych, przy założeniu, że pompa jest szczelna.

[ Dodano: 2013-04-03, 12:02 ]
poza tym tu masz też link, możesz poczytać -> viewtopic.php?t=8277&start=30

[AntekMesio]

Oczywiście oringi były zielone z ASO szajs jakich mało więc je wywaliłem. Wydaje mi się że powietrze łapie na filtrze, a dokładnie na śrubie mocującej - jak ją właściwie uszczelnić i w których miejscach mają być oringi? A może ją doszczelnić jakoś?

[exeresis]

Też możesz kupić ten oring w serwisie. Ja założyłem tam jeden oring i skręciłem mocniej na nowo. Mam też drugi oring na tą śrubę, ale ni cholery nie wiem jak go tam umieścić (gdzie).

[fabek]

Mam też drugi oring na tą śrubę, ale ni cholery nie wiem jak go tam umieścić (gdzie).

Odwieczna zagadka posiadaczy OM605 i OM606. Oring ma być jeden duży. Ten mały jest do innej wersji śruby.

[miet147]

A tak z przekory zapytam - a skąd wiecie, że te bąbelki czy pęcherze, to powietrze ? Robiliście jakąś analizę zawartości?

[kakadu]

A tak z przekory zapytam - a skąd wiecie, że te bąbelki czy pęcherze, to powietrze ? Robiliście jakąś analizę zawartości?

Jak zobaczysz u siebie bąbelki i auto nie będzie chciało odpalić to analiza nie będzie Ci potrzebna.

[avandgarde]

miet147, Teraz to pojechałeś na maxa.

[miet147]

W zasadzie mnie nie.Ale innym podążającym tym tropem, analiza składu bąbelków może się przydać. Może słowo, "analiza " nie traktowałbym tu dosłownie. Wystarczy trochę logicznego myślenia. Bo skąd bąbelki mogą się brać w szczelnym układzie? A jest szczelny-sprawdzone.
Otóż okazuje się, że te bąbelki to nic innego jak rozerwana struga paliwa na skutek ograniczonego przepływu w filtrze wstępnym paliwa, który sobie ktoś założył w miejscu gdzie nikt by go tam nie szukał. Na pewno jest w tych bąbelkach jakaś ilość powietrza bo pewnie nie próżnia doskonała. Chodzi mi oto,że próżno szukać czasami nieszczelności zakładając, że widoczne bąbelki to powietrze. Mylącym przypadkiem też jest, że objaw niedrożności filtra nie uwidaczniał się przy wyższych obciążeniach silnika,(traci moc),co jest charakterystyczne dla zapchanych filtrów a tylko właśnie przy zapalaniu. Wynika to pewnie z nie najlepszej już kondycji ,pierwszego stopnia tłoczenia pompy wtryskowej, która przy niskich obrotach nie miała na tyle szczelności aby zasysać przy większych oporach przepływu.
Myślę, że to bardziej merytoryczne niż sarkazm kakadu.

[kakadu]

Wynika to pewnie z nie najlepszej już kondycji ,pierwszego stopnia tłoczenia pompy wtryskowej, która przy niskich obrotach nie miała na tyle szczelności aby zasysać przy większych oporach przepływu.
Myślę, że to bardziej merytoryczne niż sarkazm kakadu.

Możesz tak to tłumaczyć jednak jeśli przeczytasz o problemach jakie są przy zapalaniu to na pewno w 99% bąbelki są przyczyną nieszczelnego układu a nie słabą kondycją pompy .

[miet147]

Nie tłumaczyłem tu 99% przypadków a konkretny, ani też nie obwiniam o to pompy bo po usunięciu dławienia wszystko jest ok i pompa jest jeszcze wystarczająco dobra. Auto pali na dotyk. A tak przy okazji jako znawcę marki to odnośnie w210 2,9td to zapytam czy orientujesz się czy fabrycznie jest montowany filtr wstępny paliwa? Jeżeli tak to gdzie bo w moim egzemplarzu nie udało mi się go zlokalizować?

[ Dodano: 2013-05-04, 21:59 ]
No kakakdu coś tak nabrał wody w gębu ?

[kakadu]

Nic o występowaniu filtra wstępnego w 290td nie znalazłem w EPC.Inne silniki mają go w obudowie filtra jednak u 290td nie występuje tam.
Za znawce marki się nie uważam a powietrze w przewodach jest utrapieniem każdego silnika diesla od traktora począwszy na statku kończąc.
W moim konkretnym przypadku powodem występowania pęcherzyków powietrza był uszkodzony zawór gaszak .
Myślę że czas zakończyć bezsensowną gadkę.

[fabek]

miet147 ma częściowo rację, przytkany filtr siatkowy w baku lub słabe odpowietrzanie zbiornika paliwa, będzie właśnie powodowało powietrze w przewodach lub właśnie przerwy.

[kakadu]

fabek więcej czytasz forum niż ja i chyba zgodzisz się z tym że najczęstszą przyczyną niedomagania układu zasilania diesli jest powietrze w układzie.
Dla normalnego użytkownika auta który opisuje swój problem ważne jest uzyskanie w miarę trafnych podpowiedzi na dany temat.
Ogólnie przyjęto że to co nie jest paliwem w przewodzie jest powietrzem i ma go nie być .
Przyjęto też że jest to w większości spowodowane rozszczelnieniem układu paliwowego owszem sporadycznie może być też tego powodem tak jaj zauważył miet147 pompa lub jak u mnie nieszczelny gaszak.
Nie ma co robić ludziom wody z mózgu bo zamiast wymieniać oringi będą wymieniać pompy lub inne cudactwa.