delan pisze:Ja także nie przepadam za bordowym
Proponuję zamknąć temat
proponujesz zamknac a sam piszesz ze nie przepadasz za bordowym
Zniszczylo mnie to xDD
Panowie mnie osobiscie ten kolor bardzo sie podoba, jest rzadki i mało spotykany, nie widac za bardzo oczek z takim umaszczeniem wiec czuje sie wyrozniony jakos...
Zreszta poprzedni kolor tez mialem nietypowy chyba bo onyx grey (szara perła czy jak to tam by po polsku ciezko okreslic) i tez mi sie podobal i wiele osob chwalilo ze fajny bo niespotykany
Baca dobrze mowi polac mu... no moze nie do konca bo zielonego to bym nigdy nie kupil
Przeczytałem tą wspaniałą historie, obejżałem ten wspaniały samochód, i powiem szczerze że chyba wolał bym mieć 15 tyś na koncie, niż ten samochód w garażu. Nie wiem dlaczego sprzedajesz mocnego wypasionego okulara, i chcesz jeżdzić tą padaczką?
"Jako że nie mam o tym zielonego pojęcia , tym chętniej się wypowiem" S Tym.
Rage23Kr pisze:Baca dobrze mowi polac mu... no moze nie do konca bo zielonego to bym nigdy nie kupil
No teraz to obraziłeś mnie! ;-)
Nie mialem na mysli butelki zielen bo ta jeszcze jest w miare ok, mialem na mysli takiego jasnego zielonego bo ostatnio widzialem na allegro i do dzis mam go przed oczami ;D
Maly v8
Widzisz... po pierwsze to ten "mocny" okular ma tyle samo koni co ten niemocny
Po drugie moze i jest wypas ale skóra w srodku jest juz zmeczona - przednie fotele poprzecierane i spekane, kierownica zdarta auto ma pewnie z 400 tys przejechane i do tego ma ogromne spalanie 12L/100 po miescie.
Fakt wersja jest naprawde bogata i na niejednym robi spore wrazenie no ale... mimo iz jest w bardzo dobrym stanie technicznym i nie ma tam nic do dolozenia to w porownaniu do tego jest poprostu bardzo zmeczony.
Dlatego mysle ze podejmuje dobra decyzje.
Mowiac padaczka moze miales na mysli to ze to classic bo szczerze mowiac mysle ze niewiele bym znalazl osob na forum co maja auto w takim stanie...
Trochę mocniej przyjrzałem się zdjęciom wnętrza.Komputer twierdzi, że konsola jest starsza od deski i schowka,prawy nawiew ma inną fakturę od lewego inna faktura osłony kierownicy.
Drewno z dwóch różnych samochodów.Potwierdzam to wrażenie.Na odległość sprawy nie chcę
przesądzać na 50% Taxi. Fakt pięknie odświeżone. Zastrzegam to moje subiektywne zdanie.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
noc pisze:Trochę mocniej przyjrzałem się zdjęciom wnętrza.Komputer twierdzi, że konsola jest starsza od deski i schowka,prawy nawiew ma inną fakturę od lewego inna faktura osłony kierownicy.
Drewno z dwóch różnych samochodów.Potwierdzam to wrażenie.Na odległość sprawy nie chcę
przesądzać na 50% Taxi. Fakt pięknie odświeżone. Zastrzegam to moje subiektywne zdanie.
Jak to komputer twierdzi bo nie rozumiem
Sprawdzałem po vinie tez kolor jest oryginał, siedzenia i reszta tez napewno nie byla to zadna wersja taxówkowa.
VIN WDB2100351A146797
Model E 200
Chassis 2100351A146797
Engine 111942 02 011457
Transmission 722443 03 997327
Order 0 6 226 00829
Lights HELLA
Cab 00000
Delivery date 02.05.96
Dealer Munich branch (226)
Interior (cloth) fabric black+anthracite+graphite (001)
Paint
572 ruby red metallic (с 01.01.1995)
Options
260 elimination of model designation on rear lid (с 01.05.1968)
414 electric tilting/sliding roof in glass version (с 01.10.1988)
420 automatic transmission, floor shift (с 01.01.1963)
570 folding armrest front w202/210 stowage box front with armrest (с 01.04.1970)
front folding armrest w202 - housing at front with armrest
580 air conditioner/Tempmatic (с 01.11.1982)
988 ownership certificate and COC papers with EC model plate (с 01.06.1993)
000A Unknown code
STAR DIAGNOSIS C3/C4 NAPRAWA | CHIPTUNING STAGE1 DPF_OFF EGR_OFF ADBLUE_OFF
Przeczytałem tą piękną historię i muszę powiedzieć, że kupiłeś zadbane auto za bardzo dobrą cenę. Co do stanu technicznego to zdarzają się takie egzemplarze a nawet lepsze. Mój kolega co sprowadza autka w zeszłym roku miał 2 sztuki w stanie lepszym niż ty opisujesz. Jedna z nich to V2,4 z przebiegiem 74000 rok 97 od starego dziadka z pełną dokumentacją. Drugi to 3,2 benzyna z przebiegiem 103 000 rok 98 też udokumentowany. Obydwa zrobiły na mnie piorunujące wrażenie i potwierdzają tylko że przebieg 100 000 na mercedesie nie robi najmniejszego zużycia a praca silnika to poezja. Podejrzewam że z dieslem w tych rocznikach i z takim przebiegiem jest jak z igłą w stogu siana. To jest rewelacja jak się znajdzie takiego diesla. Ja osobiście wolę diesla nie chciałbym benzynki nawet w lepszym stanie, choć muszę przyznać że mam bardzo zadbaną E-klasse.
Rok temu także kupiłem w Berlinie autko w takim stanie i też od dziadka, co prawda drugiego własciciela, ale co tam. Aytko nie bite, przebieg 165 tys. potwierdzony oryginalna ksiazka serwisowa (pieczatki z roznych serwosow) i nalepkami serwisowymi, oryginalne szyby, zero rdzy, wersja Avantgarde, z opłatami dalem 15,5 tys. i do dzisiaj poza malymi usterkami jezdzi bez zarzutow a ma juz 190 tys. na liczniku. Co ciekawe kolega chce go ode mnie odkupic za ...... 20 tys., ale wiadomo ... euro drogie, akcyza teraz wysoka i wg taryfikatora liczona. To moje pierwsze auto w zyciu, ktore po roku nie stracila, a wrecz zyskalo na cenie!
W zasadzie jest tak jak mówisz , nasze auta teoretycznie podrożały, a generalnie wrosły koszty jego zakupu. Mnie osobiście denerwuje ,że to ubezpieczalnie wyceniły mój samochód na 19tyś (rozbawili mnie), przy czym w zeszłym roku było to 26900. Natomiast ja mam klienta , który chętnie zapłaci za moje auto 30 tyś (sam mi tyle zaproponował). Ale jak go bym sprzedał to co kupię??? Nie kupię za to takiego samego auta za granicą ze wszystkimi opłatami i w takim stanie (teraz 173tyś km).