Strona 1 z 1

LGP Landi Renzo - problemy z wtryskami

: 22 sty 2019, o 11:23
autor: Schabik
Szanowanko!

Objawy: na benzynie śmiga normalnie, po przełączeniu na gaz traci moc, powoli wchodzi na obroty, silnik pracuje jak mały traktorek. Po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika odpala normalnie, chwilę pojedzie na gazie i zaraz problem się ponawia. Spec od instalacji gazowej stwierdził, że "zawieszają się wtryskiwacze gazowe i to jest problem. Można je wymyć, ale na długo to nie pomoże. Stara instalacja gazowa włoskiej firmy Landi Renzo jest wredna i stary komputer uniemożliwia konkretne sprawdzenie wtrysków. Jakiś czas temu Landi zmieniła wtryski i dzisiaj funkcjonują na rynku inne, niż te w mojej furze. Opcje naprawy - wymiana dwóch listew z wtryskami na nowsze, ale to koszt ok 1600 zł + robota i nie ma pewności, że jeszcze coś tam nie będzie to zrobienia (jakieś cewki, świece...), albo przeszycie przodu na STAG za 2300, bo zbiornik ma homologację do 2025r."
Co o tym myślicie? Silnik ma apetyt na benzynę, więc LPG mocno wskazane w tym przypadku.

Re: LGP Landi Renzo - problemy z wtryskami

: 22 sty 2019, o 14:50
autor: lipa6
Miałem ten sam problem :kwasny:Możesz poczytać w moim temacie.
Na benzynie śmiga aż miło a na LPG wypadanie zaplonów. Czyściłem wtryski, później kupiłem nowe (niebieskie MEDY bo czarne już niestety niedostępne), nowe świece, kable zapłonowe i cewki. Nic nie pomogło. Tylko jazda od fachowca do fachowca :mur:
Mi powiedzieli to samo, że najlepiej było by nową instalację założyć (poza butlą). Stwierdzam, że nie ma (przynajmniej na Śląsku dobrego fachowca od LANDI RENZO) :wstyd:
Ja zdecydowałem się wywalić gaz w ogóle :hyhy:
Teraz nie mam żadnych problemów :cwaniak:

Re: LGP Landi Renzo - problemy z wtryskami

: 22 sty 2019, o 19:51
autor: Schabik
lipa6 pisze: 22 sty 2019, o 14:50 Miałem ten sam problem :kwasny:Możesz poczytać w moim temacie.
Na benzynie śmiga aż miło a na LPG wypadanie zaplonów. Czyściłem wtryski, później kupiłem nowe (niebieskie MEDY bo czarne już niestety niedostępne), nowe świece, kable zapłonowe i cewki. Nic nie pomogło. Tylko jazda od fachowca do fachowca :mur:
Mi powiedzieli to samo, że najlepiej było by nową instalację założyć (poza butlą). Stwierdzam, że nie ma (przynajmniej na Śląsku dobrego fachowca od LANDI RENZO) :wstyd:
Ja zdecydowałem się wywalić gaz w ogóle :hyhy:
Teraz nie mam żadnych problemów :cwaniak:
Rozważałem taką opcję, ale nie bardzo mi się to kalkuluje. Gazior jednak zostawia trochę złotówek w portfelu. W moim opisie zapomniałem dodać, że jak się komputerek przełączy na gaz i na przełączniku mam dwie zielone diody to wszystko jest ok (żółta - jazda na benzynie, zielona - jazda na gazie i jest jeszcze jedna poniżej zielonej diody gazu raz zielona, albo czerwona, nie wiem od czego ona jest). Jak podczas jazdy ta poniżej z zielonej zmieni się na czerwoną to wtedy jest dupa i auto zaczyna szwankować jak opisałem wyżej.

Re: LGP Landi Renzo - problemy z wtryskami

: 22 sty 2019, o 20:54
autor: lipa6
Z Twojego opisu wnioskuję, że czerwona dioda to może sygnalizować małą ilość gazu w zbiorniku (rezerwa). Więc jeśli gazu jest mało objawy takie jak spadek mocy, czy wypadanie zaplonów będą normalne. Ale powinien się wtedy przełączyć na benzynę.
A jeśli zatanujesz gaz do pełna jest ok?

Re: LGP Landi Renzo - problemy z wtryskami

: 24 sty 2019, o 11:19
autor: Schabik
Postanowiłem przeprosić się z gazem, bo od czasu problemów i diagnozie u mechanika olałem temat i jeździłem tylko na benzynie. Nie wiem czy to skutek niskich temperatur, ale o dziwo na razie jeździ bez problemów na LPG. Czerwona dioda to faktycznie jakieś tam wskazanie poziomu gazu w zbiorniku, ale z doświadczenia wiem, że ten wskaźnik pokazuje jak chce. Możliwe, że jeździłem na niskim poziomie paliwa i gazu i stąd te jaja z wtryskami. Pojeżdżę trochę i zobaczę czy problem się ponowi.