czy warto zmienić na bombę?

Paliwa alternatywne - gaz, oleje, oraz instalacje zasilające i wszystko co z tym związane.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

czy warto zmienić na bombę?

Post autor: prelezabiusz »

Proszę o opinie.

Od września będę dojeżdzał do pracy 55km. Zastanawiam się czy nie byłoby warto zmienić auta na benzyna + gaz. Biorąc pod uwagę mojego klekota w skali miesiąca będzie mnie to kosztowało około 800zł (licze 2300km dojazdów do pracy) biorac pod uwagę średnie spalanie w trasie 6,7 i cenę 5,30zł (realne wartości). do tego dochodzi przebieg tzw. w koło komina poza dojazdami do pracy. Wyjdzie tego około 700 km miesięcznie w cyklu 50% trasa, 50% wrocław i milicz. Łącznie około 3000 km miesięcznie. Czy za jakieś 12-14 tys zł znajdę jakąś sensowną benzyne (najlepiej w sedanie) i zdołam ją zagazować mądrą instalacją? Ile może realnie spalić w trasie taki okular e240, e280, e320 v6 po lifcie przy jeździe do 110-120 km/h ? i jak może wyglądać spalanie we wrocławiu? Czy instalacja w tych silnikach powoduje duży wzrost kosztów serwisowych i zwiekszone awarie ?
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
Mateklobez
Posty: 397
Rejestracja: 18 lip 2012, o 22:15
Lokalizacja: Łobez / Rees
Kontakt:

Post autor: Mateklobez »

prelezabiusz, mój francuz przy 3 litrach i 207 kucach, jeżdżąc max 120 km/h pali ok 11 litrów. Na mieście można do 16 dojść. Średnie 13 na setkę jest realne. Z tym że waga auta jest mniejsza od E320, ale większa od E280 :)

Jazda w dużym mieście ponoć zwiększa koszta, osobiście nie sprawdzałem ;)
http://motospamerzy.pl - ZAPRASZAM!

WDB2100041A123338
Moja Avantgarda
[*] Spoczywaj w pokoju w motoryzacyjnym raju [*]
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

Mateklobez, No u mnie głównie byłaby to trasa drogami wojewódzkimi i krajowymi. bardziej bym celował w e240 ale na rynku jest mało tych aut niestety. Podejrzewam, że na e320 bym wiele nie zaoszczędził. Licząc spalanie w moim cyklu 11 litrów po 2,6 zł wychodzi oszczędności około 180zł. to jakieś 2000 zł rocznie. Chodzi o to żeby sie nie okazało że po 20 czy 30 tys km zaczną się problemy. Auto też czasami będzie ładowane ciuchami jak do tej pory jakieś 200 kg raz na tydzień - 2.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
Mateklobez
Posty: 397
Rejestracja: 18 lip 2012, o 22:15
Lokalizacja: Łobez / Rees
Kontakt:

Post autor: Mateklobez »

Może się mylę, ale wg mnie jak do pracy to diesel. Do przemieszczania się do pracy - LPG ;)
http://motospamerzy.pl - ZAPRASZAM!

WDB2100041A123338
Moja Avantgarda
[*] Spoczywaj w pokoju w motoryzacyjnym raju [*]
Awatar użytkownika
Kajtek1
Posty: 3096
Rejestracja: 2 lip 2013, o 19:01
Lokalizacja: rynsztoki SFrancisco

Post autor: Kajtek1 »

Co zlego z wzieciem kartki, olowka i kalkulatora?
Nie wyjasniles czy planujesz trzymac 2 auta, czy pozbyc sie diesla?
2 auta kosztuja nie tylko w paliwie i naprawach ale takze w rejestracji, ubezpieczeniu i spadku wartosci.
Pamietaj ze diesel czy z 200t km, czy z 400t ciagle ma wartosc, natomiast jak kupisz benzyniaka z 100t i w 3 lata dolozysz 120t, to auto bedzie mialo wartosc opon na nim.
Awatar użytkownika
kmtaxi
Doradca
Posty: 3273
Rejestracja: 9 sty 2009, o 18:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: kmtaxi »

Na dojazdy kup elektryczne.
w210 2,2cdi automat elegance / 2001r
WDB2100062B427953
Awatar użytkownika
Kajtek1
Posty: 3096
Rejestracja: 2 lip 2013, o 19:01
Lokalizacja: rynsztoki SFrancisco

Post autor: Kajtek1 »

kmtaxi pisze:Na dojazdy kup elektryczne.
Tyz prawda.
Tesla roadster bije na przyspieszenia wiele Ferrari i robi prawie 400 km bez ladowania.

Obrazek
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Re: czy warto zmienić na bombę?

Post autor: kid »

prelezabiusz pisze:Proszę o opinie.

Od września będę dojeżdzał do pracy 55km. Zastanawiam się czy nie byłoby warto zmienić auta na benzyna + gaz. Biorąc pod uwagę mojego klekota w skali miesiąca będzie mnie to kosztowało około 800zł (licze 2300km dojazdów do pracy) biorac pod uwagę średnie spalanie w trasie 6,7 i cenę 5,30zł (realne wartości). do tego dochodzi przebieg tzw. w koło komina poza dojazdami do pracy. Wyjdzie tego około 700 km miesięcznie w cyklu 50% trasa, 50% wrocław i milicz. Łącznie około 3000 km miesięcznie. Czy za jakieś 12-14 tys zł znajdę jakąś sensowną benzyne (najlepiej w sedanie) i zdołam ją zagazować mądrą instalacją? Ile może realnie spalić w trasie taki okular e240, e280, e320 v6 po lifcie przy jeździe do 110-120 km/h ? i jak może wyglądać spalanie we wrocławiu? Czy instalacja w tych silnikach powoduje duży wzrost kosztów serwisowych i zwiekszone awarie ?
zamienia stryjek siekierkę na kijek... tak na szybko policzyłem, że koszty wychodzą takie same... :D w tych benzynach co podałeś to 13-15 litrów gazu musisz liczyć i dolewać benzyny jeszcze do tego... nie wierz w spalania fanatyków :hyhy: i tych co spalanie miejskie wyliczają w obiekcie z 25cioma skrzyżowaniami - w tym jest 5 ze światłami :D Ty będziesz jeździł po Wrocku - więc coś pod 5 dych musisz liczyć na 100km w obu przypadkach...
Do tego jeszcze... chyba już za długo tu jesteś na forum i masz trochę pojęcia o w210, więc nie wydaje mi się, że wierzysz w znalezienie dobrego polifta za 14 tyś z gazem... następne tematy zakładaj jak będziesz trzeźwy :hyhy: a te fał cześć co w nie będziesz celował to najlepszy strzał :hyhy: szkoda, że w kolano :P
:hyhy:
Obrazek
Awatar użytkownika
Hubi W210
Posty: 1030
Rejestracja: 29 cze 2013, o 20:40
Lokalizacja: Jessheim - Norwegia

Post autor: Hubi W210 »

Kajtek1, Tesla Model S to jest już prawdziwy elektryk którym można już gdzieś się wybrać...

Miałem okazje się ostatnio przejechać (zamiata strasznie) :D

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tesla_Model_S
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

Kajtek1 pisze:Co zlego z wzieciem kartki, olowka i kalkulatora?
Już liczyłem jeśli dać wiarę w spalanie w trasie 11 litrów dla e240 to by sie to opłacało. Sęk w tym czy rzeczywiście tak jest? Aktualnie nie mam nikogo znajomego z tym silnikiem jak i żadną inna zagazowaną benzyną dla zweryfikowania tych danych.
Kajtek1 pisze:Nie wyjasniles czy planujesz trzymac 2 auta, czy pozbyc sie diesla?
Oczywiscie opchnąć tego i kupić innego :)
kid pisze:więc nie wydaje mi się, że wierzysz w znalezienie dobrego polifta za 14 tyś z gazem...
Troche wierze bo wujek przywozi auta tak samo jak przywiózł mojego.:) Ale żeby sie w tym budżecie wyrobić żeby nie dokładać przy zmianie lub niewiele to musiałbym go od niego wziąć za jakieś 7-8 tys. żeby zrobić blache i gaz założyć.
kid pisze: Ty będziesz jeździł po Wrocku - więc coś pod 5 dych musisz liczyć na 100km w obu przypadkach...

Powiem Ci, że aktualnie z klimą po Wrocławiu ta moja smerfetka też łyknie z 10-11 na dojazdach do pracy jakies 7-8 km tak jak w katalogu piszą. To daje około 58zł. W trasie licze 6,7 to jest 36zł. Licząc gazówke miasto 15 po 2,6 = 39 a trasa 11 po 2,6= 29. Różnica jednak jest. tylko czy można wierzyć w spalanie 11 trasa i 15 wrocław ? bo jakby te wartości się pomnożyło przez 30 tys km w roku to robi się pokaźna suma już.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
merlin
Doradca VIP
Posty: 4584
Rejestracja: 17 gru 2008, o 18:30
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: merlin »

przy takich dojazdach i przebiegach własnie dieslel jest opłacalny, wiec trzymaj auto i nie wymyślaj ;)
Ex: W124 200E '88 , w210 220D'96
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

duża benzyna z gazem i na klimie przy korkach Wrocławskich nie zmieści się w 15 litrach :hyhy: w Warszawskich się nie mieści a we Wrocku jeszcze gorzej :hyhy: przypominam też o tym, że sekwencja potrzebuje benzyny na każde odpalenie :hyhy:
z ciekawości zadzwoniłem do kolegi co posiada 320 z sekwencją brc - do pracy w korku, z pracy w korku - 17l lpg na setkę + benzyny na tydzień za 2 dychy, w zime więcej w zależności od tego czy startuje z domu - z ciepłego garażu... czy też akurat dzień wcześniej odwoził jakąś koleżankę z pracy i zepsuł jej się toster :rotfl: wtedy skrobanko szybek + zimny silnik i benzynke łyka aż miło :hyhy: no ale to oczywiste jest... nie ma kobiet idealnych a te ładniejsze nigdy nie mają garażu... :( ... dla Mercedes :hyhy: :D
:hyhy:
Obrazek
Gawra
Posty: 3045
Rejestracja: 16 gru 2009, o 19:29
Lokalizacja: Puszcza Piska

Post autor: Gawra »

kid pisze:no ale to oczywiste jest... nie ma kobiet idealnych a te ładniejsze nigdy nie mają garażu... :( ... dla Mercedes :hyhy: :D
No i oczywiste jest; kto z brzydka grzeszy, ten grzeszy dwa razy, sam sie osmieszy i Boga obrazi :cwaniak:

prelezabiusz - mysle, ze merlin ma racje; masz "dwaipolsete" - silnik oszczedny w spalaniu(diesel) I jak dobrze policzysz co kid napisal, to wyjdzie"fifty=fifty" - prawdopodobnie?
210 E300TD rok 98 - USA (WDBJF25F6WA492241)
https://www.youtube.com/watch?v=MsIFyov ... e=youtu.be
jacekm7
Posty: 1211
Rejestracja: 5 cze 2012, o 21:02
Lokalizacja: Wrocław/Bolesławiec

Post autor: jacekm7 »

prelezabiusz, w tym wypadku najlepiej by się sprawdził 220CDi :)
W210 '99
WDB2100061A949897
Obrazek 220CDi
Awatar użytkownika
Kajtek1
Posty: 3096
Rejestracja: 2 lip 2013, o 19:01
Lokalizacja: rynsztoki SFrancisco

Post autor: Kajtek1 »

Hubi W210 pisze:Kajtek1, Tesla Model S to jest już prawdziwy elektryk którym można już gdzieś się wybrać...

Miałem okazje się ostatnio przejechać (zamiata strasznie) :D

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tesla_Model_S
Modeli S sporo jezdzi w moje okolicy i wyglada ze sa lubiane, ale ciagle auto wazace 3 tony moze sprawiac troche klopotow z sama waga, juz nie mowiac ze aby to szybko naladowac, to bys musial z elektrowni grube druty na 3 fazy podciagnac. Ceny odstraszaja nawet z doplata rzadu.
Sportowa Tesla ma super osiagi, ale widziana na zywo troche rozczarowuje. Mam 175 cm wzrostu in dach tego auta jest na poziomie klamry od paska.
Smarty elektryczne sa lubiane przez ludzi ktorzy daleko nie jezdza, jako ze zasieg jest g.
Ciagle wg mnie na dojazdy do pracy to elektryk jest przyszloscia. Przynajmniej w takich klimatach jak Kalifornia.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości