Rdza w W210 obalamy mity

vax · Post autor: **vax** » 17 lis 2010, o 15:36

sebus69 pisze:to moze inaczej jak nie widzicie korozji na zewnatrz to moze zacznijcie zdzierac powloke antykorozyjna zeby dojzec rudzielca? haha no bo przeciez w w210 musi byc rudy w kazdym jedym wiec gdzies pod powloka napewno znajdziecie a wtedy orgazm murowany

Ale z ciebie zgrywus. Miałeś już się tu nie udzielać.

Klosiak · Post autor: **Klosiak** » 17 lis 2010, o 15:44

sebus69 pisze:to moze inaczej jak nie widzicie korozji na zewnatrz to moze zacznijcie zdzierac powloke antykorozyjna zeby dojzec rudzielca? haha

Poczytaj sobie watek (u Nas na forum) o urwanych kielichach sprezyn z przodu. Tam wiele osob pisze ze z zewnatrz to nic nie zapowiadalo katastrofy, a kielichy i tak sie urywaly. Okazywalo sie ze rudy wlazl pod zabezpieczenie antykorozyjne. Z zewnatrz czysciutko, a pod barankiem katastrofa...

Szrama · Post autor: **Szrama** » 18 lis 2010, o 09:46

Sebus tak czytam ten temat i się zastanawiam po co on wogóle jest ? Chcesz się dowartościować czy jak ? Jak dla mnie skoro Twoje auto nie ma rdzy to albo Jej nie widzisz (nie chesz widzieć?), albo było niedawno malowane... Prawda jest taka, że W210 rdzewieje/gnije strasznie ! Nieporównywalnie bardziej od aut konkurencji z tamtego okresu.

Ps. Dziwi mnie fakt, że nie docierają do Ciebie argumenty/fakty z doświadczeń innych uzytkowników W210.

S.W.A.T · Post autor: **S.W.A.T** » 18 lis 2010, o 18:20

Wystarczy też zdjąć przednie błotniki i zobaczyć budę i porównać chocby z W124 190tką

HolyCrom · Post autor: **HolyCrom** » 18 lis 2010, o 20:21

Klosiak pisze: Poczytaj sobie watek (u Nas na forum) o urwanych kielichach sprezyn z przodu. Tam wiele osob pisze ze z zewnatrz to nic nie zapowiadalo katastrofy, a kielichy i tak sie urywaly. Okazywalo sie ze rudy wlazl pod zabezpieczenie antykorozyjne. Z zewnatrz czysciutko, a pod barankiem katastrofa...

Da się jakoś sprawdzić to, czy jest niebezpieczeństwo? Nie uśmiecha mi się takie coś podczas jazdy

Ktoś wcześniej pisał o środku jakimś, co lał, ale nie zrozumiałem, czy on miał uwidocznić rdzę, żeby się jej pozbyć w zarodku, czy ten środek jakoś sam z siebie radzi sobie z rdzą?

S.W.A.T · Post autor: **S.W.A.T** » 18 lis 2010, o 20:28

viewtopic.php?t=760
Poczytaj, tutaj jest na ten temat cos.
Zapewne o chodziło o specyfiki do profili zamkniętych, to ejst na bazie wosku.

Ja rozumiem koszty produkcyjne itp, bez przesady ale w aucie za takie pieniądze to jest niedopuszczalne...

Klosiak · Post autor: **Klosiak** » 18 lis 2010, o 21:00

HolyCrom pisze:Da się jakoś sprawdzić to, czy jest niebezpieczeństwo? Nie uśmiecha mi się takie coś podczas jazdy
Ktoś wcześniej pisał o środku jakimś, co lał, ale nie zrozumiałem, czy on miał uwidocznić rdzę, żeby się jej pozbyć w zarodku, czy ten środek jakoś sam z siebie radzi sobie z rdzą?

Ogolnie to tak jak napisal kolega S.W.A.T. Poczytaj tamten watek. Mozna zrobic sobie wzmocnienie wczesniej i jezdzic bez obaw :-)

S.W.A.T pisze:Ja rozumiem koszty produkcyjne itp, bez przesady ale w aucie za takie pieniądze to jest niedopuszczalne...

W pelni sie zgadzam. To ze oko teraz kosztuje 20k zł to nie znaczy ze 10 lat temu tez tyle kosztowalo i takie akcje jak z kielichami nie powinny miec tutaj miejsca, a niestety maja...

aserweta · Post autor: **aserweta** » 22 gru 2010, o 14:03

Ja też jak słyszę o tym rdzewieniu to trochę mnie zdziwienie bierze... mój co potwierdzę z czystym sumieniem na zewnątrz ma wypryski na poziomie auta 3-4 letniego (czyli są ale takie że widać po dogłębnych oględzinach) . Rudego widać dopiero pod spodem lecz są to jakieś osłonki i inne pierdoły które nie mają wpływu na bezpieczeństwo. Za to w w202 mimo garażowania i przebiegu potwierdzonego 170kkm rdza jest wszechobecna. Patrząc na to auto widać więcej rudego niż prawdziwego lakieru :shock: za to pod spodem i pod maska próżno szukać .

richard · Post autor: **richard** » 29 gru 2010, o 19:25

Poprzednio mialem W 124 (86r.) 24-letnie auto mialo sladowa ilosc rdzy (tam gdzie tradycyjnie mozna ja znalezc,czyli nadkola,progi) 11 letnie W 210 ktore mam teraz to doslownie " plantacja" rudego !!!!! Szokujace ! Co to za blacha???? takie oszczednosci nie powinny, moim zdaniem , miec mmiejsca w Mercedesach.

S.W.A.T · Post autor: **S.W.A.T** » 29 gru 2010, o 19:27

żadna nowość

Gibon · Post autor: **Gibon** » 29 gru 2010, o 22:22

richard pisze:Poprzednio mialem W 124 (86r.) 24-letnie auto mialo sladowa ilosc rdzy (tam gdzie tradycyjnie mozna ja znalezc,czyli nadkola,progi) 11 letnie W 210 ktore mam teraz to doslownie " plantacja" rudego !!!!! Szokujace ! Co to za blacha???? takie oszczednosci nie powinny, moim zdaniem , miec mmiejsca w Mercedesach.

U mnie podobnie, W124 85' - śladowe ilości a W210 95' - ... szkoda gadać.

S.W.A.T · Post autor: **S.W.A.T** » 18 sty 2011, o 01:18

odpowiedź w postaci filmu na temat calego wątku:
http://www.youtube.com/watch?v=v-T425L8 ... re=related

a tak na serio to chyba po powodzi to??

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 18 sty 2011, o 02:39

richard pisze:takie oszczednosci nie powinny, moim zdaniem , miec mmiejsca w Mercedesach.

Tak robili mercedesa kiedy współpracowali z chryslerem.

merlin · Post autor: **merlin** » 18 sty 2011, o 11:44

S.W.A.T pisze:odpowiedź w postaci filmu na temat calego wątku:
http://www.youtube.com/watch?v=v-T425L8 ... re=related

przecież tu podłogi nie ma... :shock:

vax · Post autor: **vax** » 18 sty 2011, o 11:46

Brak ocynku plus zimowy klimat i po 15 latach rudy zrobił swoje.

Rdza w W210 obalamy mity

Kto jest online