Strona 1 z 1

Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 11 sie 2019, o 14:20
autor: SpecialKk
Witam. Jakiś czas temu pojawił mi się błąd alternatora. Po kilku jazdach samochód już nie odpalił, nie było ładowania. Zakupiłem używany z gwarancja sprawności i wymieniłem, lecz sytuacja się nie zmieniła. Zakładając że alternator jest w porządku, gdzie szukać przyczyny? Czy jest może zabezpieczenie alternatora i jest szansa że się przepalił bezpiecznik? Co ciekawe kiedy podłączam komputer diagnostyczny Launch X431 PRO nie wykazuje takiego błędu.

Re: Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 11 sie 2019, o 19:10
autor: Muniek
Ale dalej po naladowaniu akumulatora jest blad alternatowa na wyswietlaczu? Mozesz potwierdzic ladowanie multimetrem? Ladowania moze tez nie byc jesli licznik zostal uszkodzony (zwarcie np.).

Re: Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 12 sie 2019, o 11:49
autor: SpecialKk
Tak akumulator ładowałem prostownikiem. Błąd jest cały czas, a napięcie na akumulatorze spada i to dość szybko kiedy zapalam silnik. Nadal nie ładuje. Nie mierzyłem poboru prądu ale jest dość wysoki.

Re: Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 12 sie 2019, o 15:19
autor: rr6
SpecialKk pisze: 12 sie 2019, o 11:49 Tak akumulator ładowałem prostownikiem. Błąd jest cały czas, a napięcie na akumulatorze spada i to dość szybko kiedy zapalam silnik. Nadal nie ładuje. Nie mierzyłem poboru prądu ale jest dość wysoki.
Jak masz naładowany akumulator i podłączysz to jakie napięcie pokazuje miernik? A jakie kiedy kręci rozrusznik?
Duży spadek (np. do 10V podczas kręcenia) oznacza koniec akumulatora.
Teoretycznie da się taki akumulator naładować prostownikiem ale alternator może mieć z nim problem, no i ładowanie będzie nieskuteczne (zaraz się rozładuje).
Na niesprawnym alternatorze ale sprawnym i naładowanym akumulatorze można całkiem sporo przejechać (tym bardziej że nasze auta odcinają stopniowo systemy a nie wszystko na raz).

Re: Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 12 sie 2019, o 21:44
autor: Muniek
rr6 pisze: 12 sie 2019, o 15:19
SpecialKk pisze: 12 sie 2019, o 11:49 Tak akumulator ładowałem prostownikiem. Błąd jest cały czas, a napięcie na akumulatorze spada i to dość szybko kiedy zapalam silnik. Nadal nie ładuje. Nie mierzyłem poboru prądu ale jest dość wysoki.
Jak masz naładowany akumulator i podłączysz to jakie napięcie pokazuje miernik? A jakie kiedy kręci rozrusznik?
Duży spadek (np. do 10V podczas kręcenia) oznacza koniec akumulatora.
Teoretycznie da się taki akumulator naładować prostownikiem ale alternator może mieć z nim problem, no i ładowanie będzie nieskuteczne (zaraz się rozładuje).
Na niesprawnym alternatorze ale sprawnym i naładowanym akumulatorze można całkiem sporo przejechać (tym bardziej że nasze auta odcinają stopniowo systemy a nie wszystko na raz).
Tylko ze jak napiecie spada na odpalonym silniku to alternator nie laduje.

Natomiast co do ostatniego zdania nie moge sie zgodzic - w 2.7 CDI nie mialem ladowania i auto po prostu zgaslo po kilkunastu kilometrach. Nie wiem czy pompa wtedy przestaje podawac czy co ale poza brakiem ladowania nie bylo innych objawow. Napiecie spadlo ponizej jakiegos poziomu i cyk - koniec zabawy.

Re: Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 13 sie 2019, o 09:51
autor: rr6
Muniek pisze: 12 sie 2019, o 21:44

Tylko ze jak napiecie spada na odpalonym silniku to alternator nie laduje.

Chodzi o sytuację gdy spada podczas kręcenia rozrusznikiem. Nie powinno spaść poniżej 10-11V - można po tym stwierdzić w jakim stanie jest akumulator. Alternator da cokolwiek dopiero po wyłączeniu rozrusznika i wtedy widać czy jest ładowanie czy nie (o ile silnik się dał uruchomić).

Generalnie dla sekwencji - wyłączony - rozruch - praca - powinno być nie mniej niż 12-10-13,5V o ile się nie mylę.

Re: Alternator nie ładuje błąd alternatora

: 13 sie 2019, o 19:43
autor: SpecialKk
Jest tak poza tym ostatnim bo nie ładuje. Akumulator jest sprawny. Jakieś pomysły?