Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Silniki, skrzynie biegów, przeniesienie napędu, układ chłodzenia.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
benha
Posty: 877
Rejestracja: 15 mar 2016, o 00:35
Lokalizacja: Rybnik

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: benha »

Muniek pisze:Hmm... też robiłem LPG w Auto Fleszu i od tego czasu ubywa mi płynu chłodniczego. Liczę, że to tylko jakiś wąż cieknie a nie UPG. Nie mam natomiast żadnych innych objawów - ani przesadnie nie dymi, ani nie ma masła, ani nie widać oleju w płynie i odwrotnie. Zrobię w przyszłym tygodniu jeszcze raz test na obecność spalin w płynie chłodniczym dla pewności.
Często ubywa płynu przez reduktor, raczej bym nie próbował tego uszczelniać w ideał tylko po prostu przyzwyczaić się że trzeba raz na jakiś czas dolać płynu. W210 mają tyle dobrze że są kontrolki od poziomu płynu chłodzącego. Mi przez 2 lata czasu i około 30-40kkm wciągnął koło 2-2,5l płynu chłodzącego ale oleju nie ubywa ani trochę ;) I dymem z wydechu też się nie kierujcie :P na gazie raz że auto po prostu w zimne dni dymi a dwa jak się zrobi kilka mniejszych odcinków to woda zostaje w wydechu i potem jak się nagrzeje to strasznie dymi ;) skutecznym 'badaniem' na spalanie płynu jest powąchanie spalin, jak pachną orzechami laskowymi (nw czy teraz dobrze pamiętam rodzaj orzechów :P ale generalnie słodki zapach) to na 99% uszczelka. Wiadomo że najlepiej tym chemicznym testerem na obecność spalin w płynie ale tym pierwszym można samemu sobie za darmo sprawdzić ;)
S210 E230 Avantgarde (12.1996) VIN: WDB2102371A318812
kamil_0793
Posty: 245
Rejestracja: 17 wrz 2013, o 02:27
Lokalizacja: Wrocław/Strzegom

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: kamil_0793 »

Witam. Odkryłem, że u mnie cyka niejaki zawór przełączający regeneracji. Wie ktoś może, za co on odpowiada?
Obrazek
WDB2020181A050858
1994 W202 C180
WDB2102741B064411
1999 W210 E55 AMG T
Awatar użytkownika
Muniek
Posty: 2843
Rejestracja: 15 paź 2012, o 09:36
Lokalizacja: Bydgoszcz/Poznań
Kontakt:

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: Muniek »

U mnie też cyka czasami po odpaleniu przez chwilę. Myślę, że nie ma się czym przejmować.
Mercedes-Benz E-klasa W210 E320 3.2 V6 224KM 4Matic Elegance 2001
VIN: WDB2100821X053822
Ex: W210 E270 CDI 170KM 2001
Awatar użytkownika
rr6
Doradca
Posty: 2270
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 21:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: rr6 »

kamil_0793 pisze:Witam. Odkryłem, że u mnie cyka niejaki zawór przełączający regeneracji. Wie ktoś może, za co on odpowiada?
Obrazek
U mnie cyka głośniej niż silnik pracuje, słychać nawet w kabinie. Czasami siedzi cicho, a czasami cyka nonstop.
Odpowiada on za odprowadzanie par paliwa do kolektora ssącego. Jednym słowem ekologiczny gadżet.
Dlatego ma takie gumowe mocowanie, żeby wibracji nie przenosił. Mam w planach kupić nowy i sprawdzić czy będzie chichszy. Bez niego mogłoby podciśnienie zaciągać "lewe powietrze" do kolektora i by się cyrki z wolnymi obrotami zaczeły.
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: Piasek »

A to jest rozbieralne ?
Może tam jest jakaś zwykła cewka elektryczna której przydałoby się przemycie jakimś zmywaczem i przesmarowanie żeby cicho i lekko zaczęła pracować.
Awatar użytkownika
rr6
Doradca
Posty: 2270
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 21:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: rr6 »

Piasek pisze:A to jest rozbieralne ?
Może tam jest jakaś zwykła cewka elektryczna której przydałoby się przemycie jakimś zmywaczem i przesmarowanie żeby cicho i lekko zaczęła pracować.
Może i dało by się rozebrać, ale sądząc po wibracjach jakie to ma pracując (trzeba przyłożyć rękę, bo tak gumowe mocowanie tłumi) to by się mogło potem rozpadać.
Nie jest to chyba drogie. Pytanie tylko czy to coś da. Ale zakładam, że jak było nowe to nie mogło być tak głośne.

Jak pierwszy raz to usłyszałem z kabiny to było "ku.....a rozrząd poleciał" ;)
Awatar użytkownika
benha
Posty: 877
Rejestracja: 15 mar 2016, o 00:35
Lokalizacja: Rybnik

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: benha »

Też z tego co pamiętam mam to u siebie w e230 i też słychać jak cyka. Nie wiem do czego to zależy kiedy cyka a kiedy nie. U mnie w kabinie tego nie słychać ale z zewnątrz jak się stoi przy błotniku od strony kierowcy albo od przodu auta to słychać cykanie, jak się stoi od strony pasażera tego nie słychać ii słychać to max z odległości 2m ale trzeba się skupić już wtedy na tym żeby to usłyszeć. Trzeba stać max 50cm od auta żeby zwrócić na to uwagę. Myślę że dobra używka albo tym bardziej nówka nie będzie tak głośna tak Twoja.
S210 E230 Avantgarde (12.1996) VIN: WDB2102371A318812
kamil_0793
Posty: 245
Rejestracja: 17 wrz 2013, o 02:27
Lokalizacja: Wrocław/Strzegom

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: kamil_0793 »

U mnie też cyka, jak wtryski w V6. Zastanawiam się, czy może mieć to coś wspólnego z minimalnie nierówną pracą na wolnych obrotach.
WDB2020181A050858
1994 W202 C180
WDB2102741B064411
1999 W210 E55 AMG T
Awatar użytkownika
benha
Posty: 877
Rejestracja: 15 mar 2016, o 00:35
Lokalizacja: Rybnik

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: benha »

Teoretycznie ten zaworek podaje lewe powietrze bo nie mierzone przez przepływkę. Praktycznie raczej tego powietrza jest na tyle mało że nie ma to wpływu na pracę silnika. Jak chcesz się pobawić to odepnij wężyk i zatkaj jego koniec tak żeby silnik nie zasysał powietrza przez niego i zobacz czy będzie poprawa.
S210 E230 Avantgarde (12.1996) VIN: WDB2102371A318812
Awatar użytkownika
rr6
Doradca
Posty: 2270
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 21:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cykanie w silniku m113 mercedes e430

Post autor: rr6 »

kamil_0793 pisze:U mnie też cyka, jak wtryski w V6. Zastanawiam się, czy może mieć to coś wspólnego z minimalnie nierówną pracą na wolnych obrotach.
Ha, ostatnio też o tym pomyślałem :)

Jeśli cykanie wynika np. ze zużycia, a on będąc zużytym np. się nie domyka do końca lub wiesza to jest duża szansa, że podaje lewe powietrze cały czas.
benha pisze:Teoretycznie ten zaworek podaje lewe powietrze bo nie mierzone przez przepływkę. Praktycznie raczej tego powietrza jest na tyle mało że nie ma to wpływu na pracę silnika. Jak chcesz się pobawić to odepnij wężyk i zatkaj jego koniec tak żeby silnik nie zasysał powietrza przez niego i zobacz czy będzie poprawa.
Muszę mieć do tego dwie osoby albo skuteczną metodę zatkania przewodu do kolektora. Bo szarpnięcia na wolnych (czyli moją wersję nierównej pracy) czuć głównie w środku samochodu i widać po obrotach.
Co ciekawe, jak zastosuje pewien specyfik do paliwa to "szarpnięcia" ustają całkowicie za każdym razem - wleje czyste paliwo i po kilkudziesięciu kilometrach szarpnięcia wracają. Inne tego nie dają, a ten specyfik ma mocne właściwości smarujące. Dlatego nadal głównym podejrzanym u mnie są wtryski.
Zresztą teraz jest to na tyle słabe, że przestałem zwracać na to uwagę (kiedyś to aż cała buda się bujała).
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości