W210 E430 nierówna praca
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
W210 E430 nierówna praca
Pewnego dnia po uruchomieniu silnika na zimnym, powypadało trochę zapłonów i wywaliło engine check. Było wyczuwalne wypadanie zapłonów na co najmniej 1-2 cylindrach. Auto ma LPG, ale na benzynie również nie ustępowało. Miałem pilny wyjazd i pojeździłem troszkę wokół i problem nieco ustal, zrobiłem 200km i obyło się bez problemów ze sporadycznym wypadaniem na 1 cyl. Po powrocie i obserwacjach wyraznie problem pojawiał sie na co najmniej 1 cylindrze zarówno na PB i LPG
Na drugi dzień engine check z deski zniknął, jednak zdecydowaliśmy się na wymiane świec z racji iż przejechano 37.000km od ostatniej ich wymiany.
Po ich wymianie jest pewna poprawa. Po dobrym nagrzaniu silnika zapłony:
- na PB w ogóle nie wypadają - pracuje perfekt
- na LPG sporadycznie, ale da się zauwazyc że jest idealnie.
- pozostał problem na zimnym, auto po uruchomieniu na zimnym znów szarpie i po chwili wywalla engine check na deskę, po dobrym rozgrzaniu problem zanika i na PB pracuje idealnie zas na LPG albo wypadnie pojedynczy zapłon raz na pol minuty albo wpadnie w taki cykl ze na tym jednym powypada za kazdym razem i za kilka sekund uspokaja sie i przestaje wypadac.
Jak się do tego zabrać?
- Świece założone nowe Beru platynowe. Jest poprawa, przestały całkowicie wypadac zapłony na ciepłym silniku na benzynie, na LPG jeszcze minimalnie, pozostaje duzy problem na zimnym..
- kable nie ruszane nie wiadomo kiedy były ostatni raz wymieniane, pytanie na logikę, skoro przypadają 2 zapłony na 1 cylinder, to czy możliwe jest żeby winą były kable? musiałyby tak niedomagać że obydwa przewody prowadzące do 2 swiec z tego samego cylindra były nadmiernie zuzyte. Przewody to koszt 800zł, czy wymienić je profilaktycznie aby znaleźć problem metodą prób i błędów?
- Czy może jednak należny obstawiać niedomaganie którejś z cewek?
- a może coś innego?
- Nie jestem pionierem mechaniki ale w tym silniku chyba luzy zaworowe same sie regulują (hydraulicznie regulujące się luzy zaworowe), zawory gdyby były powypalane to auto by kopciło po daniu w p*, auto nie kopci, nic sie nie dzieje nawet przy próbach z kick downem do czerwonego pola. Więc luzy zaworowe jak i zarówno gniazda zaworowe chyba mozna wykluczyć? Pobór oleju na poprzednim ok 2L na 13000km, na nowym (zmienilem z Totala na Motul) wydaje sie że wolniej ubywa i przede wszystkim ustał wieczny problem masła pod korkiem.
Miałem juz zaklepaną wizytę u zaufanego elektryka, ale odmówiłem ją po tym jak policzylem ile stare swieczki zrobiły, zdecydowalismy że sami wymienimy i zobaczymy co będzie dalej, jednak cos tam jeszcze mu niedomaga. Problem pojawił sie tak troche nagle, auto tak czy siak pojedzie do elektryka ale dopiero za ok tydzień. Jakieś sugestie?
Na drugi dzień engine check z deski zniknął, jednak zdecydowaliśmy się na wymiane świec z racji iż przejechano 37.000km od ostatniej ich wymiany.
Po ich wymianie jest pewna poprawa. Po dobrym nagrzaniu silnika zapłony:
- na PB w ogóle nie wypadają - pracuje perfekt
- na LPG sporadycznie, ale da się zauwazyc że jest idealnie.
- pozostał problem na zimnym, auto po uruchomieniu na zimnym znów szarpie i po chwili wywalla engine check na deskę, po dobrym rozgrzaniu problem zanika i na PB pracuje idealnie zas na LPG albo wypadnie pojedynczy zapłon raz na pol minuty albo wpadnie w taki cykl ze na tym jednym powypada za kazdym razem i za kilka sekund uspokaja sie i przestaje wypadac.
Jak się do tego zabrać?
- Świece założone nowe Beru platynowe. Jest poprawa, przestały całkowicie wypadac zapłony na ciepłym silniku na benzynie, na LPG jeszcze minimalnie, pozostaje duzy problem na zimnym..
- kable nie ruszane nie wiadomo kiedy były ostatni raz wymieniane, pytanie na logikę, skoro przypadają 2 zapłony na 1 cylinder, to czy możliwe jest żeby winą były kable? musiałyby tak niedomagać że obydwa przewody prowadzące do 2 swiec z tego samego cylindra były nadmiernie zuzyte. Przewody to koszt 800zł, czy wymienić je profilaktycznie aby znaleźć problem metodą prób i błędów?
- Czy może jednak należny obstawiać niedomaganie którejś z cewek?
- a może coś innego?
- Nie jestem pionierem mechaniki ale w tym silniku chyba luzy zaworowe same sie regulują (hydraulicznie regulujące się luzy zaworowe), zawory gdyby były powypalane to auto by kopciło po daniu w p*, auto nie kopci, nic sie nie dzieje nawet przy próbach z kick downem do czerwonego pola. Więc luzy zaworowe jak i zarówno gniazda zaworowe chyba mozna wykluczyć? Pobór oleju na poprzednim ok 2L na 13000km, na nowym (zmienilem z Totala na Motul) wydaje sie że wolniej ubywa i przede wszystkim ustał wieczny problem masła pod korkiem.
Miałem juz zaklepaną wizytę u zaufanego elektryka, ale odmówiłem ją po tym jak policzylem ile stare swieczki zrobiły, zdecydowalismy że sami wymienimy i zobaczymy co będzie dalej, jednak cos tam jeszcze mu niedomaga. Problem pojawił sie tak troche nagle, auto tak czy siak pojedzie do elektryka ale dopiero za ok tydzień. Jakieś sugestie?
Re: W210 E430 nierówna praca
nowoczesne instalacje gazowe integruja sie z elektronika auta,jesli nawet nie bezposrednio i tak maja wplywa na prace auta na benzynie. szukaj przyczyny w gazie bo tam najwiecej bruzdzi z tego co piszesz, drobne bledy z pracy na gazie odbijaja sie tez na pracy w pb kiedy ec stara sie kompensowac ustawienia , zrob pozadek z gazem ,
\Mitsubishi pajero LONG /
\MB e430 AVANTgarde 2001/
\WDB2102701B350361/
Smart
\MB e430 AVANTgarde 2001/
\WDB2102701B350361/
Smart
Re: W210 E430 nierówna praca
Jeśli na benzynie jest w miarę ok a na gazie gorzej, to w większości przypadków oznacza świece, kable, ewentualnie cewki. Podobnie w przypadku zimny-źle, ciepły-lepiej.Kaczmar pisze: - kable nie ruszane nie wiadomo kiedy były ostatni raz wymieniane, pytanie na logikę, skoro przypadają 2 zapłony na 1 cylinder, to czy możliwe jest żeby winą były kable? musiałyby tak niedomagać że obydwa przewody prowadzące do 2 swiec z tego samego cylindra były nadmiernie zuzyte. Przewody to koszt 800zł, czy wymienić je profilaktycznie aby znaleźć problem metodą prób i błędów?
W Twoim przypadku obstawiam kable. Mogą być tak stare i słabe, że zdarza się na danym cylindrze, że oba mają przebicie. Jeśli to przebicie jest ze starości, to duże prawdopodobieństwo że występuje na więcej niż jednym kablu.
Druga sprawa to to co opisał metody.
Instalacja gazowa może się adaptować. Ale komputer też. W efekcie jak występuje nieprawidłowość adaptację mogą się nieźle rozjechać, nie pamiętam u kogo, ale w jednym przypadku na forum tak dalece się to rozjechało, że silnik rozgrzewał kolektory do czerwoności pracując na wolnych obrotach. Pomogło wykasowanie adaptacji.
Ale w Twoim przypadku powinno się wszystko unormować po wymianie kabli, o ile to one. Możesz zrobić mały eksperyment - metoda chałupnicza, ale przy większych uszkodzeniach izolacji daje efekty. W nocy w idealnie ciemnym miejscu lekko uchylić maskę, jak są duże przebicia to będzie widać po kablach, że skaczą po nich ładunki. Od razu uprzedzam, że nie polecam zamykania się w garażu (żeby było ciemno) i odpalania auta
Re: W210 E430 nierówna praca
Hello
Dziekuje za kazda wskazówke, temat zalorzylem nie tylko po to zeby naprawic swoje auto, bo forum go nie naprawi.
Podpowiedzi sa jednak cenne i dla mnie i dla kazdego, kto bedzie mial podobny problem.
Generalnie rr6 mysle bardzo podobnie, 8 lat jezdzilem czerwonym w202 c200 na LPG, i wiele razy konczyly sie albo swiece, albo przewody.
Objawy zawsze były podobne, najpierw zaczynały sie problemy na gazie, jak juz auto na gazie zaczynało strzelac w kolektor to na benzynie dojezdzalem na wymiane swiec lub przewodów.
Adaptacje, juz przy poprzedniej regulacji gazu na stronach były trochę rozjechane, problem moze sie nawarstwiac a rozjechana adaptacja jest tylko efektem.
Aktualnie jest kolejny interwał przeglądu instalacji ale nie chcę niepotrzebnie robic przeglądu bo zanim dotrę do domu to wszystko się znów rozjedzie przez niedomagający zapłon. Mysle ze dzis zrobie test na przebicia.
Przewody przeciez musza w końcu paść, Chubs nie wymienial, ja tez nie, szwajcar przed wystawieniem na sprzedaz zakładam ze tez nie wiec mysle ze moga miec 80tys lub więcej.
Dziekuje za kazda wskazówke, temat zalorzylem nie tylko po to zeby naprawic swoje auto, bo forum go nie naprawi.
Podpowiedzi sa jednak cenne i dla mnie i dla kazdego, kto bedzie mial podobny problem.
Generalnie rr6 mysle bardzo podobnie, 8 lat jezdzilem czerwonym w202 c200 na LPG, i wiele razy konczyly sie albo swiece, albo przewody.
Objawy zawsze były podobne, najpierw zaczynały sie problemy na gazie, jak juz auto na gazie zaczynało strzelac w kolektor to na benzynie dojezdzalem na wymiane swiec lub przewodów.
Adaptacje, juz przy poprzedniej regulacji gazu na stronach były trochę rozjechane, problem moze sie nawarstwiac a rozjechana adaptacja jest tylko efektem.
Aktualnie jest kolejny interwał przeglądu instalacji ale nie chcę niepotrzebnie robic przeglądu bo zanim dotrę do domu to wszystko się znów rozjedzie przez niedomagający zapłon. Mysle ze dzis zrobie test na przebicia.
Przewody przeciez musza w końcu paść, Chubs nie wymienial, ja tez nie, szwajcar przed wystawieniem na sprzedaz zakładam ze tez nie wiec mysle ze moga miec 80tys lub więcej.
Re: W210 E430 nierówna praca
No to tak czy inaczej przewody do wymiany. Trzymam kciuki żeby pomogło.
Re: W210 E430 nierówna praca
Sprawdzono pod kątem przebić, nie było nic widać.
Ze względu na bardzo duży interwał na aktualnych przewodach WN - w Polsce auto zrobiło 47000km na LPG, więc obstawiam w ciemno ich przebieg ok 60000-80000km.
W poprzednim Mercedesie C200 Beru poddawały się po 45-50tys. z najwyższej półki czyli Beru.
Tak więc przewody zamówione - Beru 800zł, będą za ok 2 tygodnie, wtedy zobaczymy czy będzie lepiej, mam sporą nadzieję że będzie.
Ze względu na bardzo duży interwał na aktualnych przewodach WN - w Polsce auto zrobiło 47000km na LPG, więc obstawiam w ciemno ich przebieg ok 60000-80000km.
W poprzednim Mercedesie C200 Beru poddawały się po 45-50tys. z najwyższej półki czyli Beru.
Tak więc przewody zamówione - Beru 800zł, będą za ok 2 tygodnie, wtedy zobaczymy czy będzie lepiej, mam sporą nadzieję że będzie.
Re: W210 E430 nierówna praca
Niestety takie uroki gazu że lubi świrować. Daj znać czy pomogło bo u mnie też już lekko kołysa wskazówka i zastanawiam się od czego zacząć czy od świec czy od przewodów
W210 4.3 2001r. AVANTGARDE
WDB2100701B332375
Jeżeli pomogłem kliknij magiczne "pochwal" nie wstydź się :-).
WDB2100701B332375
Jeżeli pomogłem kliknij magiczne "pochwal" nie wstydź się :-).
Re: W210 E430 nierówna praca
na gazie i na benzynie? Może być też kwestia adaptacji przepustnicy. Zużywa się jak wszystko i potem jest problem z utrzymaniem równych wolnych obrotów.kondziak pisze:lekko kołysa wskazówka
Re: W210 E430 nierówna praca
Zarówno na benzynie jak i na gazie. Najbardziej widoczne na zimnym. Może coś być z tą przepustnicą bo odnoszę wrażenie że jakoś tak anemicznie zaczął reagować na gaz na postoju .
W210 4.3 2001r. AVANTGARDE
WDB2100701B332375
Jeżeli pomogłem kliknij magiczne "pochwal" nie wstydź się :-).
WDB2100701B332375
Jeżeli pomogłem kliknij magiczne "pochwal" nie wstydź się :-).
- stanleym210
- Posty: 1887
- Rejestracja: 14 wrz 2010, o 16:22
- Lokalizacja: siedlce, mazowieckie
Re: W210 E430 nierówna praca
Zakup nowych przewodów WN będzie raczej wydatkiem zbędnym.Kaczmar pisze:Sprawdzono pod kątem przebić, nie było nic widać.
Ze względu na bardzo duży interwał na aktualnych przewodach WN - w Polsce auto zrobiło 47000km na LPG, więc obstawiam w ciemno ich przebieg ok 60000-80000km.
W poprzednim Mercedesie C200 Beru poddawały się po 45-50tys. z najwyższej półki czyli Beru.
Tak więc przewody zamówione - Beru 800zł, będą za ok 2 tygodnie, wtedy zobaczymy czy będzie lepiej, mam sporą nadzieję że będzie.
Najpierw sprawdź na dobrym komputerze jakie wywala błędy.
Mercedes W210 ELEGANCE,
poj. 3,2 Pb + lpg,
wersja z USA
duży wypas, 1999 r.
Mercedesami jeżdżę od 1995 r
poj. 3,2 Pb + lpg,
wersja z USA
duży wypas, 1999 r.
Mercedesami jeżdżę od 1995 r
Re: W210 E430 nierówna praca
Powodem nierównej pracy była źle ustawiona instalacja LPG.
Świece z jednej strony Fałki czarne.
Podczas przeglądu instalacji potwierdziło się, zalewało jedną stronę podnosząc korekty w nieskończoność.
Po odpowiednim ustawieniu całkowicie ustał problem wypadających zapłonów zarówno na gazie jak i na benzynie.
Licznik spalania nie przekłamuje już 2-3,5litra. Wcześniej potrafił wyświetlić spalanie np 8,5litra a spalał 11L.
Teraz odchyłka wynosi od 0,0 do maksymalnie 1 litra ale przewaznie miesci się w okolicach 0,5litra.
Spalanie ogóle nie wzrosło, poprawiła się kultura pracy i moc, auto spokojniej zrzuca biegi po odjęciu gazu i hamowaniu silnikiem, nie "szarpie" skrzynią.
Generalnie to od zakupu był problem z zapłonami w mniejszym lub wiekszym stopniu przy przebiegu 199tys. Po przejechaniu 37tys km udało się wyeliminować problem.
Przewody jak przyjdą to raczej wylądują w szufladzie albo spróbuję je sprzedać, bo wymieniac jak absolutnie żaden zapłon nie wypada ani na P ani na D?
Świece z jednej strony Fałki czarne.
Podczas przeglądu instalacji potwierdziło się, zalewało jedną stronę podnosząc korekty w nieskończoność.
Po odpowiednim ustawieniu całkowicie ustał problem wypadających zapłonów zarówno na gazie jak i na benzynie.
Licznik spalania nie przekłamuje już 2-3,5litra. Wcześniej potrafił wyświetlić spalanie np 8,5litra a spalał 11L.
Teraz odchyłka wynosi od 0,0 do maksymalnie 1 litra ale przewaznie miesci się w okolicach 0,5litra.
Spalanie ogóle nie wzrosło, poprawiła się kultura pracy i moc, auto spokojniej zrzuca biegi po odjęciu gazu i hamowaniu silnikiem, nie "szarpie" skrzynią.
Generalnie to od zakupu był problem z zapłonami w mniejszym lub wiekszym stopniu przy przebiegu 199tys. Po przejechaniu 37tys km udało się wyeliminować problem.
Przewody jak przyjdą to raczej wylądują w szufladzie albo spróbuję je sprzedać, bo wymieniac jak absolutnie żaden zapłon nie wypada ani na P ani na D?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości