W210 E290TD - Brak mocy, dziwne objawy

kruk125 · Post autor: **kruk125** » 13 maja 2013, o 18:54

Witam. Na wstępie chciałbym przeprosić jeśli zamieściłem temat nie w tym dziale.

Otóż mam problem z Mercedesem. Jakoś z 5 miesięcy temu zaczął się dziwnie zachowywać, wchodził w tryb awaryjny (kręcił tylko do 3 tys. obrotów, ale też nie zawsze sie tak działo), czasami wyświetlał się komunikat EPC - Motor Elektronik (czy coś w ten deseń). Wymieniłem przepływomierz, zawór EGR (w końcowej fazie został zaślepiony) - żadnej poprawy. Wymieniłem uszczelkę pompy paliwa (?)[oczywiście nie robiłem tego sam] bo trochę lało z niej, a raczej sączyło,Efekt: przestał wyświetlać się komunikat EPC. W kolejnym etapie wymieniłem filtry Paliwa i Powietrza, efekt: nie wchodzi w tryb awaryjny. Ale do rzeczy. Teraz samochód jedzie bo jedzie ale nie tak jak powinien, brakuje mu tego "jadu", czasami zdarzy się że idzie jak ma iść ale zazwyczaj to nie to. Zauważyłem że jeśli jadę delikatnie pompując pedałem gazu to reaguje jak należy, przyśpiesza super, ale jak już wcisnę go końca to czuć że w pewnym momencie traci moc. Zauważyłem tez że od czasu do czasu silnik ma inny dźwięk niż powinien, taki bardziej "gruby".

Prosiłbym o jakieś sugestie i rady. Z góry dziękuję

Aloiz · Post autor: **Aloiz** » 13 maja 2013, o 19:25

kruk125, najpierw trzeba sie przywitać i przedstawić w odpowiednim dziale, a później usiąść do lektury, bo jest co czytać w tym temacie

wirka7 · Post autor: **wirka7** » 13 maja 2013, o 19:25

Posprawdzaj podcisnienia i wszystkie przewody od modulatora turbiny.Mialem podobnie i pekniety byl przewod.

kruk125 · Post autor: **kruk125** » 13 maja 2013, o 19:28

Aloiz pisze:kruk125, najpierw trzeba sie przywitać i przedstawić w odpowiednim dziale, a później usiąść do lektury, bo jest co czytać w tym temacie

Przywitanie wykonane, nie zauważyłem działu

dzięki za podpowiedź. Co do tematów na forum, wczoraj przeczytałem kilka stron, nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi co to może być dlatego też pozwoliłem założyć sobie temat.

wirka7 pisze:Posprawdzaj podcisnienia i wszystkie przewody od modulatora turbiny.Mialem podobnie i pekniety byl przewod.

mógłbyś mi mniej/więcej przybliżyć gdzie ten modulator się znajduje? jestem trochę laikiem.

mesio14 · Post autor: **mesio14** » 13 maja 2013, o 20:50

wirka7 też laik

wirka7 · Post autor: **wirka7** » 13 maja 2013, o 21:18

Jesli chodzi o 210 to masz troszke racji bo jezdze w140. A tu nie jestem takim laikiem.Poza tym,nie wszyscy musza byc fachurami jak ty.Podpowiedzialem na ile moglem i nie bylem zlosliwy bez powodu

Leszek304 · Post autor: **Leszek304** » 13 maja 2013, o 21:57

kruk125, opisz w jaki sposób Ci odpala silnik, jak się zachowuje na zimnym oraz jakie ma obroty na biegu jałowym, ich wysokość oraz czy falują oraz jak zachowuje się skrzynia (jeśli masz automat).

kruk125 · Post autor: **kruk125** » 13 maja 2013, o 22:25

Silnik odpala baardzo dobrze, tak jak zawsze, od strzała, czy mróz i śnieg czy gorąco zawsze idealnie. Obroty nie falują. Skrzynia również zmienia biegi płynnnie, bez jakichś problemów, wszystko jak najeży

Leszek304 · Post autor: **Leszek304** » 13 maja 2013, o 22:37

W takim razie na pierwszy strzał sprawdź takie dwa węzyki które dochodziły do EGR (1szt) i do przepustnicy (1szt). Dodatkowo rury od turbo, od turbiny aż do kolektora dolotowego. Sprawdź czy przepustnica się nie przycina. Czy nastawnik na pompie był ruszany?

kruk125 · Post autor: **kruk125** » 13 maja 2013, o 22:48

Jak napisałem w pierwszym poście zawór EGR został zaślepiony, tzn. wężyki zaśpeliłem. Nic to nie zmieniło, wykasowałem również błędy. Nastawnik na pompie został ustawiony przez mechanika tak jak było to zrobione uprzednio, jednak i przed wymianą uszczelki i po w mocy silnika nic się nie zmieniło.
Mógłbyś mi kolego powiedzieć dokładnie jakie rury sprawdzać i gdzie? co najczęściej pęka/zsuwa sie? ile jest tych zaworków czy czujników od pocisnienia?

Dzieki wielkie za pomoc.

Leszek304 · Post autor: **Leszek304** » 13 maja 2013, o 23:00

Nie zaślepia się EGR poprzez zatkanie wężyków. Dlaczego? Ano dlatego że zapchany EGR może Ci się zaciać w pozycji otwartej i zaślepianie wężyków nic nie daje.Żeby zaślepić EGR "nieszkodliwie" należy w miejsce uszczelki (EGR-przepustnica) wstawić blaszkę wyciętą na kształt pierwotnej uszczelki. Węzyków się nie tyka. Poza tym na Twoim miejscu wyczyściłbym z sadzy cały zawór EGR zamiast go zaślepiać a węzyki sprawdził czy są szczelne.
Ponadto podejrzewam że kwestia pełnego "powera" może tkwic w ustawieniu nastawnika pompy, ale to tylko podejrzenie na które ja zwróciłbym uwagę.
Jeśli chodzi o rury to jest ten ciąg rur czarnych nad silnikiem, połączonych skręcanymi pierścieniami, zazwyczaj może się wysuwać z tego połączenia na dole pod chłodnicą. Jednak w takich przypadkach uciekałoby turbo i kopciłby przy przyspieszaniu.

kruk125 · Post autor: **kruk125** » 13 maja 2013, o 23:02

Własnie zauważyłem że jak przyśpieszam delikatnie to jedzie, jak wcisne do konca to przez chwile jedzie i zaraz cyk i słabnie, wtedy tez nie słychać pracy turbiny.
A co zrobić z wężykiem wpinanym do EGR? nie zaślepiać? poprostu go wpiąć a zaślepić tam gdzie uszczelka?

Leszek304 · Post autor: **Leszek304** » 13 maja 2013, o 23:05

Tak, zgadza się

Dobra, musze iść spać bo jestem wykończony i jak przestane myśleć to zaczne jeszcze jakieś głupstwa wymyślać

kruk125 · Post autor: **kruk125** » 14 maja 2013, o 17:44

No więc dzisiaj przejrzałem wszystkie przewody od turbiny, jestem na 99% pewny że są podłączone i szczelne (moze czegos nie zauwazylem?), podokręcałem wszystkie opaski, oczyściłem z kurzu cały silnik i wszystkie zaworki itp. I samochód zaczął żwawiej się poruszać (bynajmniej takie mam odczucie). Niestety uważam że to nadal nie to. Zauważyłem że kiedy tak jak już mówiłem pompuje pedałem gazu to jedzie najlepiej. Teraz jak jade od począku gaz do spodu to jedzie w miare, niestety po przejechaniu kilku kilometrów przy co chwile KICKDOWN przestaje jechać tak jak wczesniej i traci moc, (tak jak by mu brakowało paliwa?).
Jeszce mam jedno małe pytanie. Czy to że zawór EGR jest nie sprawny ma jakiś wpływ? mam zaślepione weżyki od podcisnienia ale nie mogłem sobie poradzić z jego odkręceniem w celu zamiany uszczelki na tą blaszke/zaślepke.

Edit:
Przypomniało mi się również że kilka razy zdarzyło mi się tak że po wyłączeniu zapłonu silnik przez chwile nadal pracował, akurat nie dzisiaj ale w niedalekiej przeszłości coś takiego miało miejsce. NIe wiem czy to ma jakis związek.

Leszek304 · Post autor: **Leszek304** » 14 maja 2013, o 20:09

Za gaszenie odpowiedzialny jest zawór gaszenia. Zerknij na ten wątek, jest zbliżony do Twojego problemu
viewtopic.php?t=16206

W210 E290TD - Brak mocy, dziwne objawy

W210 E290TD - Brak mocy, dziwne objawy

Kto jest online