kto regenerował turbinę

Silnik i osprzęt

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Kozichwost
Posty: 107
Rejestracja: 29 lip 2013, o 09:07
Lokalizacja: Podkarpacie

kto regenerował turbinę

Post autor: Kozichwost »

Sprawa ma się tak w moim 2,9 padły najpfawdopodobniej uszczelnienia turbiny. Intercooler chyba cały napompowany olejem, węża od turba aż strach dodtykać żeby się nie uciapać. Kratka w przednim zderzaku również uciapana czymś tłustym. Co ciekawe od wymiany do wymiany nie trzeba dolewać oleju i szczerze mówiąc nie wiem czy go ubywa czy nie. Wszystko byłoby takie proste, gdyby nie to, że mam alergię na wszelakie regeneracje, ponieważ wszystko co do moich samochodów zregenerowałem po 30 tyś km czyli równym roku użytkowania było znowu do naprawy. Stąd właśnie temat gdzie regenerowaliście i jak się sprawuje? Koniecznie wpisujcie przebiegi zrobione na naprawianych turbinach bo to dla mnie ważne
WDB2100171A162249
wojtekjasny
Posty: 83
Rejestracja: 22 paź 2012, o 12:33
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: wojtekjasny »

Podstawą przy regeneracji turbiny jest wybranie zakładu-dlaczego? Jak przy każdej regeneracji można użyć tanich części jak i firmowych. Ważne też jest wyważenie itd.
Z autopsji u znajomego gdzie pracowałem na warsztacie podczas mojego pobytu wsadził 6-7 turbin po regeneracji (zwykła, sterowane elektronicznie ze zmienną geometrią) niektóre mają dwa lata dalej wszystko jest w najlepszym porządku. Dla porównania galaxy 1,9 klekot turbina ze szrotu łopatki super luzy itp stan super. Po trzech miesiącach zaczęła przeładowywać ( częsty problem) i co pieniądze w błoto. Założona zregenerowana i właściciel zadowolony do dziś. Nie pamiętam nazwy zakładu mam tylko nr telefonu 518 518 740. Przysyłają kuriera zabiera starą sprawna od ręki. Poczytaj o "rozbieganym" silniku szybko podejmiesz się naprawy.

edit.
Zapomniałem o przebiegach. Naprawy były zazwyczaj w autach, prywatnych ok 20k rocznie.
W210 e290td sprzedany
Aktualnie:
a6c5 2,4v6 avant
S210 E300td
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Post autor: Piasek »

Ja w firmowym Caddy 1.9TDI zmieniałem.
Fabryczna przy przebiegu 300 tyś km chlała 5L oleju na 10 tyś km (nie licząc 4 wlanych przy wymianie). Zmieniliśmy na turbinę "regenerowaną" przez THM: różnica w cenie była spora bo "na allegro" czyli całej masie ogłoszeń takie sprężarki były po 700-800zł za zwrotem starej, a THM za swoją 1400zł wołał (+ zwrot starej).
THM zrobiła 184 tyś km i sprzedaliśmy auto, po jakichś 150 tyś km silnik znowu zaczął domagać się dolewek, ale 1-1,5L na 10 tyś km wychodził natomiast wszystko chodziło bez zarzutów. Co do konsumpcji to nie wiadomo na ile była za nią odpowiedzialna turbosprężarka a na ile naturalne zużycie silnika + wycieki bo przecież już pól mln km miał najechane.
Znajomi co wymieniali różne, dziwne, po 500-800zł kupowane gdzieś tam: wszystko loteria. wyły, gwizdały, żarły olej albo padały w krótkim czasie a u mnie THM ponad 180tyś km zrobił i podejrzewam że obecny posiadacz auta nadal jej nie wymieniał.

Nie czarujmy się:
co można naprawić w turbinie za 500zł jeżeli sam CHRA kosztuje 420-450zł w hurcie (do takiego 1.9TDI na pompie). To taka sama robota jak regeneracje wtryskiwaczy po 150zł: umyte, wyczyszczone i poskładane z innych zużytych śmieci z bardziej zużytych na mniej zużyte (a często odwrotnie) + parę oringów, podkładek i uszczelek. Tak na prawdę robota warta kilkanaście złotych.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 27 gości