220 CDI - TURBO problem
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
220 CDI - TURBO problem
witam wszystkich użytkowników. Od wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem Mesia ale dzis jestem załamany.
Mercedes E220 CDI 2001r czarny automat :mrgreen:
wczoraj jechał dobrze bez żadnych problemów, dziś tragedia !! mały przejaz po mieście ok próba druga jechać gdzieś dalej - brak mocy zero przyspieszenia. dokładny objaw ruszenie z miesca bardzo wolno wciśnięcie pedału gazu zero reakcji prędkość max 25km/h i kopcenie ale z spod maski na wyskości turbosprężarki jest całą okopcona i tak samo wiązki kabli i plastiki na przedniej lampie są całe z sadzy widać było wydobywającą się sadzę z pod maski po wciśnięciu gazu i głośny świst zasysanego powietrza. Jutro jadę do warsztatui ale niewem co może jest przyczyną. Proszę o pomoc bardziej doświadczonych użytkowników.
Mercedes E220 CDI 2001r czarny automat :mrgreen:
wczoraj jechał dobrze bez żadnych problemów, dziś tragedia !! mały przejaz po mieście ok próba druga jechać gdzieś dalej - brak mocy zero przyspieszenia. dokładny objaw ruszenie z miesca bardzo wolno wciśnięcie pedału gazu zero reakcji prędkość max 25km/h i kopcenie ale z spod maski na wyskości turbosprężarki jest całą okopcona i tak samo wiązki kabli i plastiki na przedniej lampie są całe z sadzy widać było wydobywającą się sadzę z pod maski po wciśnięciu gazu i głośny świst zasysanego powietrza. Jutro jadę do warsztatui ale niewem co może jest przyczyną. Proszę o pomoc bardziej doświadczonych użytkowników.
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2008, o 23:52 przez wodnik07, łącznie zmieniany 2 razy.
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
Sprawdzałeś auto przed kupnem na stacji diagnostycznej??wodnik07 pisze:witam wszystkich użytkowników. Od wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem Mesia ale dzis jestem załamany.
Mercedes E220 CDI 2001r czarny automat
wczoraj jechał dobrze bez żadnych problemów, dziś tragedia !! mały przejaz po mieście ok próba druga jechać gdzieś dalej - brak mocy zero przyspieszenia. dokładny objaw ruszenie z miesca bardzo wolno wciśnięcie pedału gazu zero reakcji prędkość max 25km/h i kopcenie ale z spod maski na wyskości turbosprężarki jest całą okopcona i tak samo wiązki kabli i plastiki na przedniej lampie są całe z sadzy widać było wydobywającą się sadzę z pod maski po wciśnięciu gazu i głośny świst zasysanego powietrza. Jutro jadę do warsztatui ale niewem co może jest przyczyną. Proszę o pomoc bardziej doświadczonych użytkowników.
w210*2000r*Avantgarde*2.7CDI - SPRZEDANY
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
no mam nadzieje bo na razie jestem zawiedziony :-( ale mimo wszystko jesli ten bedzie wadliwy to kupie innego :-D za bardzo mi sie podobaja zeby tak szybko zrezygnowac. jutro napisze co powiedza mi warsztacie.
[ Dodano: 2008-09-07, 21:54 ]
witam ponownie. wlasnie sprwadzilem dokladnie skad tak mi sie dymi, otorz po stacie silnika wydobywa sie dym-sadza centralnie z turbosprezarki. czy moze byc mozliwosc ze jakas usczelka albo jakis waz ktory laczy sie z turbem na wysciu jest uszkodzony lub poluzowany ? dzieki za wszystkie porady ;-)
[ Dodano: 2008-09-08, 16:12 ]
witam wszystkich którzy mnie wspierali :mrgreen: dziś dowiedziałem się że usterka nie jest tak poważna. Uszkodzeniu uległ "Injector Washer" taka mała śmieszna podkładka - mechanik zalecił wymianę wszystkich 4 więc koszt podkładek 4,5 £ a wymiana czas około 3 godzin 180 £ :-? nieźle ale teraz jedzie jaka należy :mrgreen: pozdrawiam wszystkich którzy starali się mi pomóc :-)
[ Dodano: 2008-09-07, 21:54 ]
witam ponownie. wlasnie sprwadzilem dokladnie skad tak mi sie dymi, otorz po stacie silnika wydobywa sie dym-sadza centralnie z turbosprezarki. czy moze byc mozliwosc ze jakas usczelka albo jakis waz ktory laczy sie z turbem na wysciu jest uszkodzony lub poluzowany ? dzieki za wszystkie porady ;-)
[ Dodano: 2008-09-08, 16:12 ]
witam wszystkich którzy mnie wspierali :mrgreen: dziś dowiedziałem się że usterka nie jest tak poważna. Uszkodzeniu uległ "Injector Washer" taka mała śmieszna podkładka - mechanik zalecił wymianę wszystkich 4 więc koszt podkładek 4,5 £ a wymiana czas około 3 godzin 180 £ :-? nieźle ale teraz jedzie jaka należy :mrgreen: pozdrawiam wszystkich którzy starali się mi pomóc :-)
"...W moich żyłach ETYLINA, zamiast serca TURBINA..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 25 gości