paliwo z supermarketu

barti · Post autor: **barti** » 11 sie 2008, o 21:27

Witam wszystkich forumowiczów. Nie od dzisiaj wiadomo, iż paliwo na stacjach przy supermarketach jest dużo tańsze. Wcześniej się tym nie interesowałem, ale jak kupiłem e280 (spalanie w mieście 15 litrów) to zacząłem się zastanawiać na tankowaniem tam. Przykładowo w Auchan we Wrocławiu PB 95 kosztuje 4.31, a niedaleko obok na BP już 4,61. Tesco Szczecin 4,40, a obok także na BP 4,63. Ma ktoś jakieś doświadczenia jeśli chodzi o jakość tych paliw. Wprawdzie nie jeżdżę CDI, żeby się martwić o jakość paliwa, ale szkoda by mi było mojego benzyniaka.

Assassin · Post autor: **Assassin** » 11 sie 2008, o 23:10

a ja jeżdżę CDI i niestety...
pan z obsługi na Shellu namówił mnie na tą super ropę, że auto mocniejsze, że więcej km się przejedzie.... oprócz tego że auto było słabsze nie zanotowałem żadnej różnicy.
postanowiłem sprawdzić na Orlenie czyli Verva diesel... różnica w spalaniu chyba była minimalna (chociaż nie warta tych nastu groszy więcej za litr), moc pozostała na stałym poziomie

ostatnim testowanym był Lotos dynamic... zauważyłem jedną różnicę

pan na stacji dał mi zdrapkę

ckru · Post autor: **ckru** » 12 sie 2008, o 00:09

Te wszystkie Vervy, Dynamici itd. to ściema, samochody nie są w stanie wyłapać różnicy (silniki w nich używane), motory gdzie silnik kręci do 15 tys. obrotów to już inna bajka.
Lejcie na firmowych stacjach bo tam nie robią tak świnskich wałków jak na tych drutem wiązanych a można trafić dobre ceny nawet w firmowych stacjach (ja leje na Statoil za 4,29 ON i PB95 w tej samej cenie). Pozdr

Post autor: **fabek** » 12 sie 2008, o 00:20

a ja nie polecam orlenow. drogie i slabe paliwo, przynajmniej u mnie w rejonie.

Assassin · Post autor: **Assassin** » 12 sie 2008, o 01:22

patrzę na ceny które piszecie... a kiedyś w Łodzi było najtańsze paliwo

tankowałem w sobotę po 4,58 chyba

ckru · Post autor: **ckru** » 12 sie 2008, o 08:36

Już pisałem o cenach paliw u mnie
viewtopic.php?p=6292&sid=78831f121e3652 ... 377cf#6292
dodam że nadal ON i PB95 na 1,2,3 (Statoil) cena 4,29 zł na Orlenie i Lotosie o kilka goszy wyżej, a w Szczecinie (15 km od Polic) ceny o 25 - 40 gr wyższe na litrze na tych samych stacjach

:shock:

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 12 sie 2008, o 10:09

Ja ostatnio tankowalem verve na orlenie w karpaczu i jezdzi troche lepiej (w124 300d) ale roznica w mocy nie jest warta tych 20gr wiecej za litr. Ogolnie w miescie tankuje wszedzie gdzie eceny sa nizsze lacznie ze stacja przy tesco i silnik chodzi tak samo.

davmix · Post autor: **davmix** » 12 sie 2008, o 12:05

Assassin pisze:pan z obsługi na Shellu namówił mnie na tą super ropę, że auto mocniejsze, że więcej km się przejedzie

Namawiał Cię bo mu każdą kiedyś słyszałem rozmowe w autobusie chłopak zaczął pracę na Shell-u i zaraz na początku mu powiedzieli że jak klient podjedzie lecisz do niego i mówisz jaka to ona dobra jest itp.
Mówił też że jeszcze tyle w życiu się nie nakłamał jak w tej pracy.
A i jeszcze jak on Ci wciśnie tą lepszą czytaj droższą ropę cz Pb to on dostaje premię od tego.
Jednak ja jestem za tym żeby raz na jakiś czas zatankować Verve czy coś podobnego bo ona ma właściwości czyszczące i wypłucze różne brudy z silnika.

CLK · Post autor: **CLK** » 12 sie 2008, o 14:37

Ja tankowanie w supermarketowych stacjach odradzam wszystkim. Zatankowałem w takim miejscu dwa razy w życiu. Po pierwszym razie auto (Pb95) było "tylko" mułowate i nie przyszło mi do głowy, że to wina paliwa, ale za drugim razem dosłownie nie mogłem ujechać i całe szczęście, że nie tankowałem do pełna, bo dolałem chyba 20litrów Pb98 na innej stacji i dzięki temu auto przeżyło. Zdecydowanie odradzam.

Co do paliwa Verva, V-Power, Ultima itp. to pic na wodę. Jedyne paliwo po którym naprawdę czuć parę koni więcej, to V-Power Racing. Naprawdę czuć różnicę w jeździe, ale niestety również w portfelu, bo to jakieś 60-70gr różnicy.

Chudy · Post autor: **Chudy** » 12 sie 2008, o 14:52

Nie chce robić reklamy, ale mam informację od kuchni którymi chętnie się podzielę. Kilka lat temu pracowałem w hipermarkecie w dziale ochrony. Jako że stacja to taki punkt szczególnie podatny na różne "przypadki", to nasz dział zajmował się wszystkim (oprócz pracy kasjerek oczywiście). Stacja paliw przy Auchan - jednym z dwóch w okolicach Poznania) Tak więc wygląda to tak: paliwo zamawialiśmy u tych samych dotawców co inne stację. Polityka cenowa wygląda tak, że wysyła się człowieka, aby zorientował się ile kosztuje paliwo w okolicy i urywa się od tego kilka groszy, żeby było taniej. Nawet gdyby zysk był minimalny. Wynika to z kilku czynników:
1. Klient, który przyjedzie zatankować prawdopodobnie zajrzy do marketu.
2. Nie tracimy siana na obsługe stacji(max 3 kasjerki, ochrona itp. na miejscu).
3. Zamawia się dużo paliwa naraz(duży obrót)
Do paliwka nie dodaje się żadnych uszlachetniaczy. Tak więc to raczej uczciwa oferta.

CLK · Post autor: **CLK** » 12 sie 2008, o 14:56

Tak się składa, że to trefne paliwo (fakt, że jakieś 7 lat temu) zatankowałem w stacji Auchan w Poznaniu (przy wylocie na Wrocław). Ten sam przypadek w tym miejscu miał też mój ojciec. Nie wymyśliłem sobie tego, tym bardziej, że przejechałem na tym paliwie jakieś 100km i po dolaniu 98 jak ręką odjął.

Nie chcę Ci wmawiać, ale to że zamówione w tym samym miejscu co inne stacje, to nie musi oznaczać, że to samo paliwo....

barti · Post autor: **barti** » 12 sie 2008, o 18:05

CLK pisze:Ja tankowanie w supermarketowych stacjach odradzam wszystkim.

Tak też myślałem, szukałem tylko kogoś kto to potwierdzi. Jakieś 3-4 lata temu w Szczecinie była afera ze stacją Feuvert działającą przy supermarkecie Geant (obecnie Real). Okazało się, iż paliwo tam sprzedawane było po chrzcinach

Sprawę opisywała miejscowa prasa. Stacja działa do dzisiaj.

Puppet_Master · Post autor: **Puppet_Master** » 12 sie 2008, o 18:32

Gadanie, tu jest dobre, tam jest zle.

Ja wyznaje zasade tankujac w Polsce, ze tankuje tam, gdzie przynajmniej rozpoznaje "szyld", bo na kazdej stacji moga mnie oszukac.

Pare lat temu, w ogolnopolskim tescie, czasopismo Auto Swiat skompromitowalo "Jakosc gwarantowana przez orla", kiedy na stacjach pod szyldem Orlenu (wiele z nich jest w prywatnych rekach de facto), chrzczono benzyne na potege.

Z danych osoby, ktora bada co jakis czas benzyne, slyszalem, ze jakosciowo benzyna spod marketow nie ustepuje innej benzynie sprzedawanej pod roznymi szyldami. Jezeli mam do wyboru jakies BP i ON za +/- 4.50 albo (cena z dzis) stacje Carrefour gdzie taka sama ropa kosztowala mnie 4.20 to robiac zakupy zatankuje tez auto, a co tam.

Nawiasem mowiac im dalej od duzego miasta tym drozej. 250 km od Warszawy w strone Gdanska, nawet nie po trasie, paliwo 4.50 wzwyz, w warszawie 30 gr tansze... no coz, lepiej tankowac w domu jak widac.

Chudy · Post autor: **Chudy** » 12 sie 2008, o 19:49

CLK pisze:Tak się składa, że to trefne paliwo (fakt, że jakieś 7 lat temu) zatankowałem w stacji Auchan w Poznaniu (przy wylocie na Wrocław). Ten sam przypadek w tym miejscu miał też mój ojciec. Nie wymyśliłem sobie tego, tym bardziej, że przejechałem na tym paliwie jakieś 100km i po dolaniu 98 jak ręką odjął.

Nie chcę Ci wmawiać, ale to że zamówione w tym samym miejscu co inne stacje, to nie musi oznaczać, że to samo paliwo....

Ja tego nie neguje. Ja tylko dziele się doświadczeniami skoro takie mam. Nie zamierzam nikogo bronić. Co do tego zamawiania to może niejasno się wyraziłem: Zamawialiśmy to samo paliwo...
A co do tego Szczecina to ja cały czas pisze o stacjach należących do marketów, a nie o tych, które są tylko obok nich a należa do kogoś innego...

ckru · Post autor: **ckru** » 12 sie 2008, o 20:43

Tak naprawdę to olbrzymia większość to prywatne firmy prowadzą stacje pod szyldami Orlen, BP, Statoil, itd na zasadzie franchasingu i na każdej stacji mogą robić wałki, rozcieńczać paliwo, itd.
Pewność można mieć jak się ma swoją stację :-)

paliwo z supermarketu

paliwo z supermarketu

Kto jest online