witam. Mam problem ze swoim okiem. przelot 432tys km 2.2cdi z automatem. po odpaleniu nie istotne czy ciepły czy zimny musi sobie raz bujnąć obrotami bo będzie chory i to mi nie przeszkadza bo występuje to tylko raz problem pojawia się kiedy wrzucę D i włączę klimę. Wtedy buja obrotami non stop co powoduje szarpanie przy staniu na światłach i kosmiczne dymienie z rury.... jeżeli wiatr wieje mi w "plecy" to kłęby kruczo czarnego dymu przelatują mi w bocznych szybach. ratuje się wtedy wrzucaniem na bieg neutralny. wtedy to zjawisko nie występuję. Ponadto zaczyna dymić bardziej niż zawsze (albo jestem przewrażliwiony) przy szybkim ruszaniu ze świateł poza tym wydaje mi się że pali trochę zbyt dużo jak na ten silnik (8-9 po delikatnym mieście a podobno powinien mniej) i jest bardzo słaby.... jak go ojciec kupował prędkość autostradowa 200 nie była najmniejszym problemem teraz 180 i łabędzi śpiew.... może dołoży 5km/h a może nie. Na komputerze nie występują żadne błędy. Czy niesprawny zawór podciśnienia od EGR powinien wyjść na komputerze? bo być może on też jest uszkodzony a nie mam nikogo znajomego z takim silnikiem żeby wziąść na podmiankę i sprawdzić. Kolega z forum miał podobny problem i problemy ustały po regeneracji wtrysków. Czy mnie też to czeka? A może wystarczy sama wymiana końcówek? zawsze to kupa kasy w kieszeni. kupiłbym frids-a czy jakoś tak to bym miał na 2-3 lata spokój (przebiegi roczne około 15 tys km) a po tym czasie pewnie reszta wtryskiwacza też by wymagała poprawek (o ile już nie wymaga). Istnieje możliwość diagnostyki wtrysków bez wyjmowania ich i rozkładania na części pierwsze? jakie to koszta?

[ Dodano: 2012-09-03, 11:16 ]
no nie wierze...... nikt nie wie? jak zadaje się konkretne pytanie to nagle cisza jak pytanie otwarte to teoretyków na pęczki

Idzie sobota więc profilaktycznie proponuje wyczyszczenie EGR i kolektora dolotowego, przy takim przebiegu wyskrobiesz z niego pół wiadra węgla, opis na forum:
viewtopic.php?t=17355
poza tym najlepiej podpiąć pod SD co wiele moze wyjaśnić bo możę to być przepływka a możę coś innego a w ciemno szkoda zgadywać i wymieniać

Poczytaj forum, zobaczysz ostatnio że podobne objawy ma kilku kolegów włącznie ze mną i nikt na razie nie znalazł przyczyny wyleczenia.
Jako, że idzie zima, a objawy są tylko po włączeniu klimy temat pewnie przymarznie do przyszłego lata
Co do wtrysków i końcówek, to pełna diagnostyka tylko po wyjęciu.

a ja bym przelatał parę baków na środkach liqui moly a potem zapobiegawczo mixol.

EGR już czyszczony nożem skrobałem około pół centymetra nagaru na ściankach. na kompie nei ma żadnego blędu. rozumiem że mój przypadek nie jest odosobniony z tego co piszecie?

Kolego ja zostawiałem zasłonę dymną za sobą, odczepiałem egr, było lepiej zero dymu ale czasem potrafił błąd wyłapać, denerwujące. Teraz kiedy chłodniej, jazda bez klimy i nie to samo auto, zero dymu ja nie wiem co jest przyczyną i do tej pory nikt na to nie wpadł.

jak to odpiołeś EGR? napisz coś więcej. a czy sprawdzał ktoś to podciśnienie od sterowania EGR-em? może to podciśnienie wariuje i tak się dzieje.

Odpinam przewód podciśnienia i egr odpięty tak?
Ja sprawdzałem podciśnienie i miałem tak że po odpaleniu kilka sekund trzyma a potem puszcza i nie wiem czy tak ma być bo nie mam z kim zweryfikować swoich spostrzeżeń.

czyli odpinam podciśnienie i tak jak by EGR-u nie było dobrze rozumiem? może to ktoś potwierdzić albo zanegować?

godles pisze:czyli odpinam podciśnienie i tak jak by EGR-u nie było dobrze rozumiem ?

dobrze rozumiesz

Najlepiej przewod idacy do tego czujnika czy jak go tam zwą co steruje podcisnieniem, tylko zaslep czyms ten przewod ja wkrecam w niego srobke. A zeby nie wylapywal trybu awaryjnego od czasu do czasu to podobno jeszcze trzeba cos zrobic ale nie wiem co Adas z forum cos sie tam mial dowiedziec co i jak.

Niestety od polskiego paliwa wszystkie wtryski mi siadały po kolei. Gdy już wszystkie zrobiłem na cacy, wymieniałem filtr paliwa co ok 5 tys km na oryginalny Mercedesa. Do każdego tankowania dolewałem mixolu. Muszę powiedzieć, że układ paliwowy się uspokoił, gładziej pracował. Zbiornik się oczyścił. Po już znacznym przebiegu wtryski nadal były jak nowe (odchylenia max 0,2).

Puenta jest taka, że nasze paliwo jest hu... i naciąga nas na dodatkowe koszta.