1 Dobowy wypad do DE po auto dla szwagra.
E430 nie sprawiło żadnych problemów.
Z 17h jazdy, 16h ja prowadziłem, sama przyjemność z jazdy.

5 tankowań, spalanie wyszło 12L/100km LPG z całej trasy 1500km, wycieczka kosztowała 393zł.
150km jeździliśmy po miasteczkach dynamicznie po mieście, trasa 110-120km/h
4 dorosłe osoby ok 2200-2300kg waga całkowita.

W aucie dołożono:
☑ przetwornica 150W z 12V na 230V
aby można swobodnie korzystać z dowolnego laptopa w dłuższej trasie czy też naładować dowolny telefon

☑ zdjęliśmy tylne tarcze i przetoczono u mnie w pracy (minimalnie biły przy dłuższym hamowaniu)
☑ wpadną nowe klocki Ferodo

Jakiej firmy te tarcze?

Nie mam pojęcia, są na samochodzie dosc długo, poprzedni właściciel też nie wymieniał tarcz.
Jakos sie trzymają warto było przetoczyć przy wymianie klocków.

Po przetoczeniu tarcz i założeniu nowych klocków zupełnie inna jazda!
Auto miało delikatne turbulencje od 120km/h co przy dłuższej trasie doprowadzało do flustracji i tak było od roku. Diagnoza była trafna tylne tarcze i teraz wreszcie spokoj, czy 120 czy 140 czy 160km/h Spokój żadnego bicia i żadnych turbulencji. O wiele lepiej hamuje tył - auto teraz równiej hamuje i tak nie nurkuje. Stare klocki był tak pordzewiałe że nie miały nawet prawa dobrze hamowac bo blokowały się w szczękach.

Polecam taki zabieg każdemu kto ma problem z turbulencjami - biciem przy wyższych prędkościach oraz przy dłuższym hamowaniu.

Kolejny up, wymieniliśmy termostat i jest niepodważalna roznica
A mechanik mówił że jest ok, te stare mercedesy tak mają, ale o diagnozie z klimatronika to nie słyszał co sprawdziłem później i zdecydowałem się na wymianę - ze szwagrem 30minut roboty :mrgreen:
Wskazówka zegara po wielu testach stwierdzam iż przekłamuje o około 4C~~

Przed:


Podjęte działanie:


Po:


Pierwszy raz od dawna widzę wskazówkę na zegarze ponad 80stopni, a klimatronik nie pozostawia złudzeń.
Poza tym aż wstyd się przyznać ale wcześniej działo się tak że w samochodzie wypadały zapłony - po zwolnieniu po pewnym okresie jazdy do 0 na D a także na P na wolnych obrotach, zdarzało się że delikatnie się dławił.
Problem występował praktycznie krótko od zakupu auta do dziś.
Działo się tak dlatego że spadała też temperatura na parownikach, teraz nic już się nie dzieje pracuje pięknie, nie to samo auto

a nie mówiłem

Chciałbym poznać wasze zdanie jeśli macie doświadczenia z jednym z nastepujących olejów silnikowych:

Total Quartz 9000 Enegry 5W40
Motul Xcess 5W40

w tym wątku: post373327.html#p373327

Total dobry do Francuzów. Motul ma dobre opinie. Jeśli spełnia normę MB to każdy będzie dobry.

Pod koniec kwietnia 2016 autko znów zawitało tam skąd pochodzi czyli Szwajcaria.
Ze względu na brak czasu, liczne treningi w różnych dyscyplinach i mase prac w domu nie mogłem się zebrać aby napisać.

Na drodze bywały spartańskie warunki, oberwania chmur - ulewy, grad, zamiecie


Po przejechaniu 1100 w jedną stronę (oczywiście nie oddałem kółka) zmęczenia większego nie odczułem, dopiero dużo później przy kolacji - genialny samochód na bujanie się tysiące kilometrów.


Na miejscu miłe zaskoczenie, okazało się że hotel wraz z restauracją gdzie sie zatrzymalismy prowadziła w całości sympatyczna chińska rodzinka mówiąca łamaną angielszczyzną


Parkowanie po 16h podróży idealne:


Zawitaliśmy nad pobliski wodospad w wolnej chwili (Rheinfall – największy pod względem przepływu wodospad Europy, średni przepływ letni: 600 m³/s)





W dniu wyjazdu napotkalismy jeszcze w Szwajcarii tego oto niepozornego boczka czekającego na nowego właściciela, ale chyba kręcony był :mrgreen:





Oraz komis z autami US Import a w nim chyba moje przyszłe kombi Magnum STR8
"Power kombi mit Barenstarken V8 Hemi Motor"



Mustang swieżutki:


I come back to home:




Z racji tego iż delegacja była rozłożona tym razem na 3 dni a nie 2 co by nie czuć się jak warzywo to nie musieliśmy się śpieszyć. Zdecydowałem się w drodze powrotnej wykonać jeszcze raz test spalania by zaspokoić swoją ciekawość (wymieniony termostat i tylko 2 pasażerów w aucie).

Udało się zejść do chyba najniższego możliwego w tym aucie poziomu spalania a zasięg na jednym zbiorniku został pobity aż o +43 kilometry, wciąż nie moge uwierzyć w ten wynik. Po przejechaniu 400kilometrów zdecydowaliśmy się nie tankować i spróbować dojechać do następnej stacji już w PL 73 kilometry dalej, miałem wątpliwe nadzieje bo dotychczasowy rekord wyniósł 430 kilometrów na 1 zbiorniku.
Rezultat?


Dojechaliśmy na stację, wynik 473 kilometry i jeszcze był gaz w zbiorniku! Nie mam zaworu odbijającego więc tankowanie jest dość obiektywne do momentu aż ostatnia cyfra przeskakuje co 2 czyli co 0,02litra wtedy przestaję tankować. W zbiorniku na pusto mieści się ok 44litrów LPG. Zmieściło się 42,05 litra co z prostego rachunku daje wynik 42,05/473*100=8,89L LPG/100km
Zakładam że udało by się przejechać na tym dość niewielkim zbiorniku aż 500km!
Wynik komputera również niespotykany jak na E430 - 7,4litra
Powinni chyba dac jakąś nagrodę u dealera, w instrukcji pisze iż minimalne spalanie 4matika wersji T wynosi 9,3litra :mrgreen:

Przyznam się że przez 8 lat jeżdżenia C200 nie uzyskałem takiego wyniku, najniższy jaki zanotowałem w tamtym aucie wyniósł 9,0 LPG.

Jakie wnioski? Iż V8 nie musi wychlać dużo jeśli nie jedziemy szybko, krzywa spalania nawet jest w stanie przeciąć się z mniejszym silnikiem! Zaś przy wyższych prędkościach proporcje zapewne się odwracają.
Przy następnej okazji dłuugich odcinków zrobię skrupulatny pomiar przy utrzymywaniu odpowiednio 110 oraz 130km/h.

Uważam że jeśli ktoś jeździ przeważnie trasy to większy silnik praktycznie nie odbije sie na portfelu i warto wziąść coś grubszego pod uwagę przy wyborze wersji silnikowej
Pod warunkiem że będzie to w miarę zadbany egzemplarz, w którym nie trzeba wymieniac połowy rzeczy.

Total przejechany dystans ok 2200km autko nie zawiodło.

14 Maj 2016

Wczoraj odwiedziłem "gazownika" niedaleko Białej i Wielunia cieszącego się dobrą opinią.
Problem wypadania zapłonów został wyeliminowany po wcześniejszej wymianie termostatu praktycznie w 80% ale wciąż sie pojawiał po wychamowaniu pojazdu - problem ustepował po 5-10sekundach.
Instalacja nienadażała z korektami po zatrzymaniu pojazdu. Działo sie tak dlatego że źle były ustawione korekty na "stronach", instalacja robiła korektę praktycznie po równo na obydwie strony w momencie kiedy na jednej ze stron czasy wtrysków odchylały się.
Tam gdzie zakładali gaz ani razu nie sprawdzili tych ustawień, założyli dobrze ale ze serwisem niestety na bakier.
Natomiast tuaj facet widać że zna się na rzeczy. Jak najbardziej słusznie wydane 100zł:
☑ wymiana Filtrów LPG
☑ korekta mapy LPG
☑ ustawienia korekt wtrysków na stronach
☑ przeprowadzono test każdego wtrysku - pozytywnie

Najlepszy był "gazownik" z Ostrzeszowa, którego odwiedziłem kiedy problem sie nasilał jeszcze przed wymianą termostatu.
Zaczął rozbierać wtryski LPG - które są raczej nie rozbieralne i nic w zasadzie nie naprawił a rozebrane wtryski musiał wymienić na inne


25 Maj 2016
Właśnie wróciłem z Danii, szczęśliwie, autko kochane nie zawiodło, łącznie przejechano ponad 2200kilometrów.

Po pierwszym tankowaniu skasowałem zły pomiar after reset zamiast after start dlatego zamieszczam 2 wyniki.
Łącznie 2208kilometrów i czas podróży 24h 16min

Prędkości cały czas 120km/h oprócz zwężeń, korków i innych ograniczeń, w tym również przejażdżki po Duńskich wioskach. Realne spalanie na tankowaniach 10,8 - 12,00 LPG. Następną podróż po testujemy przy utrzymywaniu stałej prędkości 130km/h
Zliczyłem wszystkie zatankowane litry i kilometry i finalnie wyszło 11,67L/100km z całej trasy podczas której oprócz jazdy autostradą 120km/h zaliczały się:
- 2 korki po ok 20minut w trybie "pojeżdzania" bez mozliwosci zatrzymania,
ok 60kilometrów przez Duńskie wioski

Podróż do Danii i z powrotem do Ostrzeszowa wyniosła mnie 570zł uwzględniając wszystkie tankowania również na Niemieckich stacjach i kurs 4,45zł za 1 Euro.
Z powrotem troszkę nadłożyliśmy bo jechaliśmy pod Drezno i na A4 aby nie jechać tą chorą 18nastką (zemsta hitlera - kto jechał ten wie o co chodzi).

Spalanie naprawdę na super poziomie biorąc pod uwagę że to v8. Wychodzi dużo taniej niż 3.2 cdi, a pod nogą mamy sporo więcej.

15 Czerwiec 2016
Gliptone przetestowane, na razie tylko na zintegrowanym foteliku, który jest chyba w najgorszym stanie jeśli chodzi o skóry. Uważam że warto wypróbować te preparaty jeśli ktoś nie może się zdecydować.
Zaś po zaimpregnowaniu skóra jest nieprawdopodobnie miękka.
Zastosowano Gliptone GT12 + GT13.



[ Dodano: 28 Czerwiec 2016, 10:38 ]
Tak wygląda siedzisko kierowcy po wyczyszczeniu i zaimpregnowaniu.
Skóra jest bardzo miękka i przyjemna w dotyku, mniej się błyszczy - jest bardziej matowa.
Na oparciu widać jeszcze w pewnych miejscach ślady impregnatu który nie wysechł jeszcze w dziurkach ale po kilku minutach jest to już niewidoczne. Skóry wyczyściłem dopiero po Merc-Integra przed wyjazdem na wakacje.



Ciekawostką jeśli chodzi o GLIPTONE jest fakt że na jednym z foteli miałem delikatne zadrapania siedziska przedniego prawego, prawdopodobnie od paznokci oraz zamków w ubraniach na tylnych kieszeniach , po użyciu GT12 + GT13 zadrapania zanikają w oczach tak jakby je ktoś przemalował farbą

28 Czerwiec 2016
Był problem z temperaturą silnika podczas zlotu Merc-Integra 2016. Silnik w krytycznym momencie osiągnął temp. 125C ale trwało to maksymalnie 2 minuty.
Wentylatory klimatyzacji w ogóle nie pracowały, po powrocie i odwiedzeniu jednego z elektryków ustalono że ktoś celowo odłączył wentylatory klimatyzacji , prawdopodobnie dlatego że po podłączeniu działały cały czas z maksymalną prędkością niezależnie od temperatury silnika i wyłączonej klimatyzacji. Ze względu na liczne wyjazdy delegacja i wakacje nie było kiedy oddać auta do innego elektryka i tak musiałem jeździć.

21 Lipiec 2016
Wreszcie jest normalnie, poraz kolejny Rob-Merc rozwiązał problem.
☑ uzupełniono brakujące kodowanie stacyjki pozycji wentylatora klimatyzacji
☑ nowy moduł SAM
☑ nowy wentylator chłodnicy
☑ od nowa nabita klimatyzacja


24 Lipiec 2016
☑ nowy płyn w układzie chłodzenia
Po kolejnych dokładnych testach stwierdzono jednoznacznie - sprzęgło wiskotyczne do wymiany

12 Sierpień 2016

Chyba do mnie strzelano


W210 zostało w serwisie na małe dopieszczenie


Potwierdziłem oryginalność książki serwisowej od S210 E430 w serwisie MB, oraz ostatni wpis w autoryzowanym serwisie po 7 latach od zjechania z taśmy czyli 16.10.2008 i 96453km . Średnio 13800km rocznie.

Jak wiadomo jest moda nawet na podrabiane książek dlatego też ze względu na swoją przezorność postanowiłem ją wreszcie sprawdzić i jest good.

A tymczasem jako dupowóz mamy takie coś:


Uczucia mieszane, są duże + ale także pewne - w porównaniu z S210,
Jest to też pierwsza moja przygoda z bocianem (dieslem)

15 Sierpień 2016
W212 z 2015 zabrali dziś na serwis po moich telefonach o przekroczeniu serwisu A o ponad 1300km przy przebiegu ok 21380km (auto podstawiono z przekroczonym serwisem już o 900km, błędem niskiego poziomu AdBlue który uzupełniłem oraz błędem o złym ciśnieniu w oponach które wyrównałem - zimowych :shock: ) i już nie oddają a podstawili takie coś...


link do galerii BMW F10 2016, miniaturki zdecydowałem się usunąć bo to forum MB a nie BMW:
Galeria BMW 320d XDrive 2016

Drugie zatankowanie pod korek, spalanie komputer 6,9Litra, realne 7,08litra. Należy pochwalić inżynierów za dokładność. 30% trasa, 70% miasto. Wynik nie jest zły jak na 1750kg i XDrive ale z drugiej strony też nie powala na kolana.
Na 200kilometrach odzyskano ok 17,1kilometra z systemu odzyskiwania energii.

Ogólnie to maska w tym aucie jest przeogromna w porównaniu z w212
Znalazłem pare zdjeć w212 w telefonie żony, wrzucę w wolnej chwili

19 Sierpień 2016
Koniec z beemkami, autko w domu.

Zacznijmy od początku,
☑ nowa szyba w klapie bagażnika (używana stan idealny - oryginalna)

Miesiąc temu wymieniłem szybe z tyłu, stara miała wyryty łuk od wycieraczki tak jakby ktoś włączył bez pióra - tak było od zakupu auta. Poza tym nie działały 2 linijki grzania szyby.
Udało mi się dostać szybę na szrocie przez przypadek - stan idealny od Elegance oryginał 140zł nieporysowana, wszystkie linijki grzania działają (nowy zamiennik kosztowałby blisko 400zł). Oprócz tego doszła nowa uszczelka tylnej szyby, stara się wykręcała i pomiędzy blachą a uszczelką stała woda. Czy ktoś umie odczytać rocznik szyby? Brak standardowych kropek.

[center] [/center]



Autko odebrane z serwisu Mercedes-Benz Duda-Cars we Wrocławiu.
☑ Nowa szyba czołowa oryginał
☑ Całkowicie na nowo polakierowana maska

Od czasu do czasu należy docenić gwiazdę, liczę że się odwdzięczy niezawodnością.
WYszło taniej niż wcześniej wyliczono, troszeczkę. Pewnie w tej cenie można kupić niektóre w210


Po pierwsze, jestem w szoku że wciąż produkują szyby do W210 :shock:
Szyba rocznik 2016 styczeń jeśli dobrze czytam.
Dlaczego lakierowałem maskę? Lakier na masce już był coraz bardziej podatny na odpryski, kilka miesięcy temu poprawialiśmy odpryski, a praktycznie co miesiąc przybywały, nie wiadomo skąd, gdzie i kiedy, namnażały się a ciapcianie maski mnie denerwowało, z roku na rok byłoby już tylko gorzej.

Widok przez nową oryginalną szybę czołową w W210 bezcenny, oraz to czego mi najbardziej brakowało - gwiazda na masce.






W najbliższych dniach (mam nadzieję)odnowa powłoki reflektorów.
Będzie też próba montażu zamiennika sprzęgła wiskotycznego:

polecam nałożyć na maskę kwarc albo ceramikę i przykleić bezbarwną folie ochronną, takie rzeczy robią profesjonalne zakłady car detailing, ochroni to przed odpryskami które na ciemnym lakierze są bardzo widoczne, a szkoda żeby znowu na niej były
miałem tak zrobione w poprzednim samochodzie, maskę i zderzak przedni, nie było widać że ma folie na sobie a skutecznie chroniła lakier

Jakie koszta od elementu?