Piasek pisze:235/45 pierwotnie napisałeś

Tak. W e34 (ten starszy model 5er) - mieli jako kolo fabryczne podane 225/55 r16 lub 245/45 r17, czyli spoko (roznica miedzy kolami to 2mm)
Ale tak jak napisalem wczesniej, W e39 - nowszy model. Podali juz 225/55 r16 lub 235/45 r17. A tu roznica juz ponad cm czego za cholere nie kumam..

Hej! Dopiero dzisiaj zauważyłem ten temat Naprawdę fajny merc i trzymam mocno kciuki Mam nadzieję, że gdzieś cię złapię we Wrocławiu Ja mojego też będę chciał dopieścić tak jak ty swój

SELBYpl pisze:Hej! Dopiero dzisiaj zauważyłem ten temat Naprawdę fajny merc i trzymam mocno kciuki Mam nadzieję, że gdzieś cię złapię we Wrocławiu Ja mojego też będę chciał dopieścić tak jak ty swój

...a dziekuje Mozna gdzies we Wrocku sie kiedys zlapac

Dzisiaj bylem u blacharza - juz meta na widoku

Auto prawie skonczone. Mnostwo roboty weszlo w pracy blacharskie. Nowe progi. Caly spod oczyszczony, tam gdzie dziury laty z blachy. Tak samo jesli chodzi o tyl. najgorsze bylo za zderzakiem z tylu. Wszystko tak samo - oczyszczone i powspawane laty. Wszystko zakonsewowane i pociagniete barankiem. Boll poszedl od spodu i w profilach zamknietych.
Jedynie co zostalo to wymienic wnetrze na skore i dwa przednie blotniki. Udalo i sie kupic jeden w kolorze i jeden na "ryzyk fizyk". Blotnik byl bez vinu wiec nie widzialem jaki dokladnie to kolor, jedynie po fotce widzialem ze podobny wiec moglem miec nadzieje, ze noz wielec bedzie pasowal. Warto bylo zaryzykowac, bo blotnik byl w stanie wrecz wzorowym. Drugi w kolorze okazal sie sredni stan, wiec caly zostal oczysczony i przygotowany do malowania. Obydwa blotniki pojda w lakier w poniedzialek.

Pare zdjec na szybko..









i nawet klapa z tym delikatnymi sladami korozji pod szyba zostala oczyszczona i pomalowana..



Powoli zaczyna to wygladac jak zupelnie inne auto..

Pod koniec tygodnia bede mial cala serie zdjec z pracy jakie poszly w ten samochod. Wszystko wrzuce jak tylko odbiore auto - mam nadzieje, ze do przyszlej soboty..

Bedzie dobrze..

A przy sobocie, po porządnej robocie...

Piasek pisze:A przy sobocie, po porządnej robocie...

...stary, zebys wiedzial..

solidna robota. A tak z ciekawości ile taka usługa kompleksowa u was we Wrocławiu kosztuje? jak to nie tajemnica:)

MartiniD pisze:solidna robota. A tak z ciekawości ile taka usługa kompleksowa u was we Wrocławiu kosztuje? jak to nie tajemnica:)

Zadna tajemnica. Napisze ci jak odbiore i sie rozlicze fizycznie. Sama robota blacharska to cos w okolicach 1700zl (tyle ze to blacharz znajomy wiec moze troche inne ceny mi podal). Lakierowanie drugie tyle z kawalkiem..

Otworu w lewej kieszeni nie chciałeś?

Ostatnio coraz częściej zauważam na różnych rzeczach że w miastach, dużych miastach robi się taniej niż u nas na prowincji.
- stomatologia: u mnie 1,5m-ca czekania prywatnie i 150zł zaczyna się cennik wypełnienia światłoutwardzalnego. Znajoma w Wa-wie za taką kasę robi dwa a czeka tyle co zajmuje jej dojazd do stomatologa
- blacharka: porządny lakiernik terminy zaklepane na 3m-ce do przodu, cena za 2 el. to już na dzień dobry 5 stówek. Poznań, najdalej 2 tygodnie, ceny takie same tyle że bez pieprzenia z częściami. Wstawiasz i odbierasz. U nas musisz kpl blach dostarczyć a jeszcze się potem okaże że latasz bo a to spinka nie taka albo wtyczka inna...
- mechanika to samo: dobry mechanik minimum tydzień czekam za wymianą oleju
- ceny części, olejów, mat. eksploatacyjnych... gdybym sam w tym nie siedział, płakałbym nieraz ile u nas można zabulić za np przetwornicę do ksenonu którą w takiej Bydgoszczy znajdziesz na olx w 10 min (w używce) za 1/3 ceny od ręki. W ogóle wszelkie używki... u nas kuźwa nic nie ma. Żeby ci ktoś tapicerkę wyprał to już problem gdzie w mieście jeden telefon i masz za godzinę pod garażem ekipę z szybą na wymiankę, ori, z numerkiem z potrzebnego rocznika auta... A już jakieś poważniejsze sprawy jak wymiana poduszek, naprawa po wystrzale, kasowanie crash-daty itp diagnostyka komputerowa... zapomnij. Jest jeden (w promieniu 40km) mistrzu, 150zł za wjazd na podwórko.
po prostu u nas nie ma konkurencji, w miastach natomiast przeogromna

nie wiem jak z innymi cenami, ale co do lakierowania. Koles mi liczy wyjatkowo malo (bo wiem, ze mniejsze pieniadze) - ale normalnie za lakierowania elementu biora chlopaki 350zl (tyle ze wiem, ze robia dobrze). Ta suma 1700zl to taka ktora w sumie nie daje klarownego obrazu, bo mysle, ze gdybym podjechal do niego z ulicy to zaplacilbym pewnie z 2500 za robote jesli nie wiecej, i za lakierowanie pewnie kolejne 2500..

Chociaz nie jestes pierwszym u ktorego slysze, ze czesto w miastach jest taniej niz gdzies poza. Moral? Tam gdzie duza konkurencja to konsument zyskuje bo ceny ma nizsze i firma sie stara o klienta. Juz nie ma miejsca na robienie na odpi****l sie i z łaską..

Przeczytałem temat.. Ładne miałeś autka wcześniej ojjj Też odstawiam śmigło na bok i kupiłem wczoraj 2.9TD, też w tym kolorze i jestem bardzo zadowolony. Fajnie że to auto ratujesz bo i w210 uratowanych jest coraz mniej Będę śledził temat, powodzenia

Mam takie pytanko, zdejmowales tylną szybę przed malowaniem?
Co do cen to ja mieszkam 70km od Wrocławia i dużo osób przyjeżdża tutaj, bo taniej. Także od regionu zależy.

kolega Woz robi mega dobrą robotę i oby więcej tak pozytywnie zakręconych miłośników marki.
Nie oszukujmy się , większość posiadaczy w210 woli przy picować i wystawić na otom. Więc tym bardziej szacun.

Bobby Peru pisze:Otworu w lewej kieszeni nie chciałeś?

Rozmawialem z blacharzem w tej kwestii. Wg niego duzo sie zlego dzieje wlasnie tez przez te otwory. Mowil, ze sporo sie spotkal z tym, ze wilgoc itd wlasnie przez te otwory przechodzi i robi bigosu. Jego zdaniem bez sensu, bo caly srodek jest wyczyszczony i zakonserwowany, wiec w srodku powinno byc sucho..

perzu126 pisze:Mam takie pytanko, zdejmowales tylną szybę przed malowaniem?
Co do cen to ja mieszkam 70km od Wrocławia i dużo osób przyjeżdża tutaj, bo taniej. Także od regionu zależy.

Tak, tylna szyba byla sciagania do malowania.

MartiniD pisze:kolega Woz robi mega dobrą robotę i oby więcej tak pozytywnie zakręconych miłośników marki.
Nie oszukujmy się , większość posiadaczy w210 woli przy picować i wystawić na otom. Więc tym bardziej szacun.

Podziekowac

Dziadkowozy z Maxbimmera przerzucają się na Gwiazdy?
:-P


Czekam na efekty :-) Na pewno będą imponujące biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze auta.