Witam wszytkich,

mam prośbę o ocenę poniższego egzemplarza. Może ktoś go oglądał lub wyczyta ze zdjęć coś czego ja nie widzę

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... zjuXM.html

Z góry dziękuję!

Na zdjęciach jak zwykle u handlarzy bywa wygląda ładnie i piękny opis. Jak nie masz całej Polski do tego auta to jedź i oglądaj. Nie wiem jakie plany po zakupie ale biorąc pod uwagę zakup tego auta plus opłaty i ewentualna instalacja gazowa to cena bardzo się zbliży do 30k, a za taką kasę można już ładne w211 kupić gdzie nie będziesz się co wiosnę patrzył jak po zimie ruda wyłazi.

W210 za 22 tyś zł?

W mojej opinii to bardzo trzeba by chcieć taki samochód nabyć, to znaczy np jako auto wół roboczy.

W razie jakiejkolwiek szkody drogowej nigdy nie odzyskasz takich pieniędzy z OC sprawcy. Wycenią go ci na 8000zł wartości przed szkodą i dostaniesz jakieś grosze.

Nigdy też go nie sprzedaż, w tej cenie ani w podobnej, wystarczy że wyjdzie kilka purchli po zimie i nikt za niego nie da nawet połowy tej kwoty, nie mówiąc już o kwocie którą włożysz na pakiet startowy (tarcze, klocki, oleje, ewentualne wahacze, świece, LPG jeżeli się zdecydujesz).

Zrobisz mu malowanie aby ukryć purchle i tez już nikt tyle nie zapłaci bo przy takiej kwocie to obejrzy z miernikiem lakieru, od razu wyjdzie że malowany i nieoryginalny. A jak już ma być nieoryginalny to lepiej wziąć zadbanego z purchlami za 10k zł i samemu pomalować za 2 k zł.

Zawsze mozesz podjechac do Szwajcarii i samemu kupic takie auto. Powinienes zamknac sie w troche mniejszej kwocie (po oplatach) niz ta sugerowana w ogloszeniu. Oczywiscie wszystko zalezy od ceny zakupu. Auta niewielkimi przebiegami sa dosc drogie (od ~5K CHF), natomiast takie w okolicach tego egzemplarza tutaj mozna wyrwac juz kolo 3-4K CHF. Cala procedura nie jest za bardzo skomplikowana.

Pozdrawiam,
voytecku.

Pomalować za 2k pln? Co ćpiesz ?

Jak ktoś nigdy nie był po auto w Szwajcarii to powodzenia, to nie Niemcy.


A ten egzemplarz za****sty i warty tych 20k.

Nie przesadzaj, wszystko mozna samemu ogarnac. Trzeba tylko dobrze sie przygotowac i wiedziec, jak wyglada zakup i eksport stamtad. W DE jest odrobine latwiej, bo nie ma tylu formalnosci.

Auto wyglada dobrze i warto byloby je obejrzec z bliska. Chociaz mnie do tego egzemplarza zniechecaja lipne blachy szwajcarskie, omijam wszystkie auta z lipnymi blachami.

Pozdrawiam,
voytecku.

kompressor pisze:Pomalować za 2k pln? Co ćpiesz ?

Malowałem swego przed zimą 2 tysie to wzieli za dwa nadkola i tylną klapę i pospawania progów. Bardzo ładny szkoda że kombi.

Brat też robił tydzień temu W210 zapłacił za robotę 1500 zł, ale kupił 2 przednie błotniki - zamienniki (w Łodzi na miejscu, nie było żadnych problemów ze spasowaniem), Zamek tylnej klapy i progi też były robione i jeszcze parę miejsc.Bardzo ładnie to wyszło. Też powiedziałem, że nie dużo zapłacił, ale parsknąłem śmiechem jak blacharz/lakiernik na koniec powiedział, że ze 4 lata pojeździ.

okular z 2001 od handlarza do rejestracji w cenie 22500zł to słaby żart