Chciałbym kupić sobie coś z modelu W210 lecz nie wiem jaki się najlepiej opłaca. Na chwilę obecną jeżdżę W124 250 D. Niestety mój zakres kosztów sięga tylko max do 10 tyś. Chciałbym jakiegoś diesla i nalepiej żeby nie był w kombi. Jaki najbardziej polecacie tzn z jakim silnikiem ? Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.
Jeżeli chcesz dobrej rady to sobie odpuść w210 za tą kwotę bo jak nabędziesz takiego to osiwiejesz w ciągu pół roku. Za tą kwotę nie kupisz ani benzyniary , tym bardziej diesla którym będzie dało się jeździć. Szukaj C klasy w202 benzyny i to nie z końca produkcji .
C w202 Elegance 2.2 D - Sprzedany
E w210 AVANTGARDE 2.9 TD - Sprzedany
Szukam.
Jeśli pomogłem kliknij pomógł.
Myślę ze znajdziesz coś dobrego z początku produkcji ale z małym motorem diesla albo ewentualnie mała benzynka (220D, 200E) bez wodotrysków na autoscout.pl jest dużo ofert po 2-2,5 tys Euro, do małego wkładu na lakierowanie i pierwszy serwis Odpuść sobie też wszystkie ex taxi w PL bo władujesz sie w kłopoty tylko cywil.
tak jak chłopaki piszą dozbieraj do 15 tys zł i wtedy pole manewru juz szerokie a nawet powybrzydzać będziesz mógł a zobaczysz jak nawet wizualnie ładne auta jak zaczniesz gościowi wybrzydzać że tu parch tam co innego itd że i za 12-13tys juz cos kupisz... niestety 10 tys to progowa cena złomu...powyzej można szukać poniżej całkowicie sobie darować...
ja tylko przypomnę że mój kolega w miare ładnego ale do poprawek lakierniczych (czyt. malowanie praktycznie całego) wycenił na 7tys zł silnik lala tylko że 2,3 benzyna
jak chcesz to można kupić i już będziesz jeżdził... tylko że kolory nie grają na nim bo zderzak od majoneza (oryginalnie taka ciemna wiśnia metalik) któryś błotnik przerysowany, nastepne drzwi matowe??? także mozna kupić sprawne auto ale do inwestycji... tylko czy ty chcesz go napierw robić czy cieszyć sie z jazdy???
Nissan Primera 1,9 dCi
S210 E290 TurboDiesel Elegance
W124 E250D skradziony
W124 230E LPG ex
W201 200E LPG ex
W123 200D ex
Pawwel92 nie przesiadaj się z W124 2.5D na W210 do 10tys zł bo to będzie największy błąd w życiu. Nie dość że pewnie worek pieniędzy będziesz musiał władować w takiego to rdza może go pochłonąć po pierwszej zimie bo będzie podpicowany na sprzedaż (blacharka) . Ja bym został przy W124 tylko zmienil bym sobie w twoim przypadku na E-klasse W124 . Ja jak sprzedam swojego to też przesiadam się do W124 combi w podpisie
Mercedes W210 2.9TD 96r sedan srebrny gniotek
WDB2100171A216425
Wielkie dzięki za wszystkie rady. Chyba jednak pomyślę coś o zmianie tego W 124 na coś z E klasy. A takie małe jeszcze pytanko bo gdybym już miał kupywać coś z tej wersji W210 to jaki polecacie ?
Znaczy się tak marzy mi się E klasa W 124 3.0 TD. A co do tego sensu przesiadania się to powiem szczerze że jak sami dobrze wiecie E klasa jest o wiele ładniejsza od zwyklaka więc wcale to wszystko się inaczej prezentuje. Coś tam jakieś ciekawe oferty na alledrogo widziałem i do 10 coś już tam można wyczaić. Niestety problem polega na tym, że niestety jeszcze się uczę (ostatni rok niby) w związku z tym nie pracuję więc dozbierać coś więcej jest dla mnie trochę mało możliwe w szybkim czasie a czasem okazje się zdarzają..
Pawwel92 pisze:Niestety problem polega na tym, że niestety jeszcze się uczę (ostatni rok niby) w związku z tym nie pracuję więc dozbierać coś więcej jest dla mnie trochę mało możliwe w szybkim czasie
a na późniejsze naprawy ewentualne będziesz miał?bo za 10 nie kupisz takiego do którego nie dołożysz...niewiele jest tu osób które wydały więcej niż dychę a dokładały bo to normalne.
sam powiedz co chcesz benzynę,benzynę+LPG, "dizla"?
nie podałeś nic a chcesz żeby ci chłopaki powiedzieli co kupić...
Juz spokojnie mozna kupic za 10 tys ladnego okulara.kilka dni temu byl ladny 2900 z 96 r w manualu,clasic, 2xxtysiecy km,za 8500zl,i wygladal naprawde ladnie,gosc sprzedawal ze wzgledow osobistych.Tak wiec nie zrazaj sie i szukaj bo naprawde bez wiekszego problemu mozna cos rozsadnego zakupic.
kichcio pisze:Przerzucac sie na W124 z W124 w tych czasach dla mnie bez sensu...
Dozbieraj 2-3 tys. i mozna czegos szukac.
Dokładnie
spokojnie coś znajdziesz do 12-14 tys, takie sa ceny rynkowe 200E 220D (ciężej ładnego znaleźć w dieslu) niestety czasy kiedy 320CDI z końca produkcji były na allegro za 40 tys mienely, teraz zdarzają sie ze perełki oddawane sa po 23 tys, wiec nie mówcie że sie nie da
fajneksywysazaj, napisałem wpierwszym poście że "dizla".
merlin pisze:spokojnie coś znajdziesz do 12-14 tys
Tylko niestety właśnie ta moja graniczna max kwota to narazie 10 i nie da rady narazie więcej wiem że najlepiej by było jak bym miał chociaż z 15 to wtedy mógłbym się porządzić a tak to pozostaje tylko czekać na jakieś naprawdę dobre okazje.
Pawwel92 pisze:właśnie ta moja graniczna max kwota to narazie 10
A zastnawiałeś się co będzie jak 2 tygodnie po zakupie awaria (oczywiście nie życzę) pochłonie np 1500 PLN albo lepiej. A o to nie trudno w tym modelu. Wtedy co zrobisz? Na cegły postawisz do czasu aż pójdziesz do pracy?
W przedziale któy Ciebie interesuje nie będzie bezawaryjnych. CO do tego możesz mieć akurat 100% pewność.
Chciałbym jakiegoś diesla i nalepiej żeby nie był w kombi. Jaki najbardziej polecacie tzn z jakim silnikiem ? Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.
Odpuść sobie też wszystkie ex taxi w PL bo władujesz sie w kłopoty tylko cywil.
a zobaczysz jak nawet wizualnie ładne auta jak zaczniesz gościowi wybrzydzać że tu parch tam co innego itd że i za 12-13tys juz cos kupisz... niestety 10 tys to progowa cena złomu...powyzej można szukać poniżej całkowicie sobie darować... 
