Kupno mercedesa E 200

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 20 paź 2008, o 23:53

witam wszystkich serdecznie, jestem nowym użytkownikiem i bardzo poważnie jestem zainteresowany kupnem mercedesa klasy E z 2- litrowym silnikiem benzynowym bez doładowania (136KM) z automatyczną skrzynią biegów. Interesowałyby mnie opinie użytkowników tego modelu (ile palą wasze mesie, ewentualne naprawy i na co zwrócic uwagę przy kupnie). pozdrawiam gorąco :mrgreen:

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 21 paź 2008, o 07:02

2 albo 2,3 to samo

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 21 paź 2008, o 10:36

windykatorek pisze:2 albo 2,3 to samo

hej :-) no ja będę się decydowac na egzemplarz z 2- litrowym silniczkiem ze względu na niższe koszty ubezpieczenia i podatku drogowego- jestem za granicą a konkretnie w Irlandii i tutaj przy motorze 2.3 naliczyli by ładne ubezpieczenie- tym bardzie, że nie skończyłem jeszcze 25 latek :-P. No a co do podatku drogowego, to też różnica byłaby zauważalna. W 210 jeździ tutaj naprawdę sporo i jest dużo MB właśnie z silnikiem 2.0 i automatyczną skrzynią biegów. Aha i będę się rozglądał za okularem po lifcie z 2000 roku

:mrgreen:

jarus · Post autor: **jarus** » 21 paź 2008, o 16:54

Według mnie 2 litry 136km benzyna i automat to nieporozumienie! Chyba że jesteś fanem bardzo dostojnej jazdy.Miałem takie auto w manualu i nie było demonem szybkości.Spalanie miasto 10-12,trasa około 8l. Z automatem po miescie dorzuć litr. 8-)

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 21 paź 2008, o 19:42

mam znajomych co tez tak kombinowali i najbardziej opłacało sie kupic nowe auto z salony z silnikiem 1,2 , oni kupili pande

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 21 paź 2008, o 22:00

jarus pisze:Według mnie 2 litry 136km benzyna i automat to nieporozumienie! Chyba że jesteś fanem bardzo dostojnej jazdy.Miałem takie auto w manualu i nie było demonem szybkości.Spalanie miasto 10-12,trasa około 8l. Z automatem po miescie dorzuć litr. 8-)

chciałbym kupic porządne auto, przede wszystkim duże i wygodne, przede wszystkim nie potrzebuję się nim ścigac ale jeździc komfortowo i wygodnie, no a wiadomo, merc to klasa i wygoda w jednym. poza tym wykończenie od zawsze było na najwyższym poziomie, tak jak w niektórych autach japońskich. :mrgreen:

[ Dodano: 2008-10-21, 22:05 ]

windykatorek pisze:mam znajomych co tez tak kombinowali i najbardziej opłacało sie kupic nowe auto z salony z silnikiem 1,2 , oni kupili pande

jeśli chodzi o mnie na pewno nie kupię niczego z salonu, a przede wszystkim małego, jak wcześniej wspomniałem szukam auta wygodnego i komfortowego więc chyba mnie rozumiesz, że taki wybór chcę dokonac. z resztą z tego co wiem, to na pewno ta furka jest w stanie gwarantowac podróż na dynamicznym poziomie, a skrzynia manualna jak nabardziej wygodna do miasta. no przynajmiej tak mi się wydaje, bo ty jesteś użytkownikiem tego modelu ;-) :mrgreen:

barti · Post autor: **barti** » 21 paź 2008, o 22:18

Grzesione pisze: nie potrzebuję się nim ścigac

Zmienisz zdanie jak Cię na światłach jakiś opelek w tym zostawi

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 21 paź 2008, o 22:43

Zmienisz zdanie jak Cię na światłach jakiś opelek w tym zostawi

[/quote]

tylko, że opel zawsze będzie oplem i według mnie nie ma co porównywac g...a (czyt. opla) do budyniu. nawet jak opel będzie wyprzedzal to i tak większośc zwróci uwagę na mercedesa. :-P :mrgreen:

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 22 paź 2008, o 07:08

tu nie chodziło o sciganie czy porownywanie , ja mowiłekm jak jest najekonomiczniej i w jakim przypadku sa najnizsze podatki o płaty , auto ma spełniac normy ekologiczne ito dla nich jest wazne

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 22 paź 2008, o 10:47

windykatorek pisze:tu nie chodziło o sciganie czy porownywanie , ja mowiłekm jak jest najekonomiczniej i w jakim przypadku sa najnizsze podatki o płaty , auto ma spełniac normy ekologiczne ito dla nich jest wazne

no teraz się zrobił wielki boom na ekologię w samochodach, masz rację całkowitą rację, niemniej jednak marzenia zawsze pozostaną marzeniami o posiadaniu dla przykładu W 210 (bo na takiego mnie stac w tym momencie hehe) :-P :mrgreen:

Lookmal · Post autor: **Lookmal** » 22 paź 2008, o 12:39

No dobra, mam taką właśnie konfigurację, E200 w automacie. Demon szybkości to faktycznie nie jest. Szczególnie na drogach podmiejskich. W mieście dynamika jest zupełnie wystarczająca - choć przy wyprzedzaniu pod górkę zdarza mi się ręczne wrzucanie trybu "3" (mam skrzynkę 5) bo reakcja skrzynki jest wolnawa a momentu brakuje :-P . Natomiast spalanie jest jak najbardziej ok - benzyna ok 11 litrów w ruchu miejskim (tu jest nawet oszczędniej niż z manualem) i poniżej 9 w trasie (ja mam wsadzony gaz - odpowiednio 13 i poniżej 10 litrów). Na autostradzie auto spisuje się za to całkiem nieźle - prędkości podróżne 140 - 160 są dla niego optymalne, licznikowo 210 pokazuje. Jak kupowałem to też bałem się że ten silnik jest za słaby - natomiast kupowałem autko z uwagi na wzorowy stan techniczny i śmieszny przebieg - to jest ważniejsze w używanym samochodzie.
Ogólnie taki motor daje radę z automatem, mnie służy jako wygodne i bezpieczne wozidło rodzinne - a opelki ze świateł to raczej powyżej 2.0 muszą być - jak dają mi radę bo tam też dopiero 136 koni się pasie. Szwagrowa astra II k-bi z 1,8 115 KM wolniejsza od mojego czołgu wprawdzie nie jest - ale szybsza też nie. Mnie to wystarczy :mrgreen:

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 22 paź 2008, o 13:19

Lookmal pisze:No dobra, mam taką właśnie konfigurację, E200 w automacie.

dzięki za odp ;-) ja właśnie też szukam takiego komfortowego wozidełka, no a z tego co wiedzę spalanie jest bardzo rozsądne. W Irlandii gdzie obecnie przebywam, nie ma z resztą gdzie rozwinąc zawrotnych prędkości, bo najwyższe ograniczeniej jest do 120 km/h :-P mnie generalnie bardziej zależy mi na wygodzie i komforcie :-) :mrgreen:

Lookmal · Post autor: **Lookmal** » 22 paź 2008, o 13:41

Grzesione pisze: dzięki za odp ;-) ja właśnie też szukam takiego komfortowego wozidełka, no a z tego co wiedzę spalanie jest bardzo rozsądne. W Irlandii gdzie obecnie przebywam, nie ma z resztą gdzie rozwinąc zawrotnych prędkości, bo najwyższe ograniczeniej jest do 120 km/h :-P mnie generalnie bardziej zależy mi na wygodzie i komforcie :-) :mrgreen:

no to nie powinieneś czuć się zawiedziony - jeśli trafisz na zadbany egzemplarz. Mnie tak po prawdzie w stosunku do większych motorków brakuje nie tyle KM co momentu obrotowego no i jakiegoś głębszego soundu :mrgreen: - choć ten motorek jak na czterocylindrowca i tak brzmi przyjemnie.

Grzesione · Post autor: **Grzesione** » 22 paź 2008, o 16:02

Lookmal pisze:no to nie powinieneś czuć się zawiedziony

no sądzę, że 160 000km dla egzemplarza z 2000 roku to nie jest źle, tym bardziej, że większośc sprzedających dołącza zawsze książkę serwisową, więc ma się wgląd w to co się kupuje. No moment nie jest może superzadowalający ale wystarczający do w miarę dynamicznego przemieszczania się (wiadomo, że pomieście będzie bardziej dostojnie :-P) Co do dzwięków to wiem, że na pewno są dużo dużo gorsze auta z 4- cylindrowcami i ich wydźwiękiem :mrgreen:

nonmaximus · Post autor: **nonmaximus** » 22 paź 2008, o 18:09

Grzesione pisze: tylko, że opel zawsze będzie oplem i według mnie nie ma co porównywac g...a (czyt. opla) do budyniu. nawet jak opel będzie wyprzedzal to i tak większośc zwróci uwagę na mercedesa. :-P :mrgreen:

Z tego co się orientuje to MB masz dopiero w planach. Ale widzę, że ortodoks z Ciebie niezły :shock: Miałem i Opla i mam teraz W210. Ja akurat nie mam problemu z blachami (jeszcze) ale to co czytam i widzę to masakra. Byle Astra czy Corsa po '98 potrafi być mniej zgnita niż limuzyna klasy średniej wyższej szacownego producenta aut jakim jest Mercedes. Dlatego daruj sobie uwagi o gównianym oplu, bo zależy jak na to patrzeć...

Do chudego - mam nadzieję, że nie przeszkadza Ci wyrażenie "gówniany Opel" tak jak ostatnio uznałeś za wulgaryzm "jazda E280 powoduje banana na ryju" :shock:

Pozdrawiam,

nonmaximus

[ Dodano: 2008-10-22, 18:10 ]

barti pisze:
Grzesione pisze: nie potrzebuję się nim ścigac
Zmienisz zdanie jak Cię na światłach jakiś opelek w tym zostawi

Zmienisz zdanie odnośnie ścigania się jak dostaniesz rachunek za naprawę skrzyni :-P

Pozdrawiam,

nonmaximus

[ Dodano: 2008-10-22, 18:18 ]

Lookmal pisze:a opelki ze świateł to raczej powyżej 2.0 muszą być - jak dają mi radę bo tam też dopiero 136 koni się pasie. Szwagrowa astra II k-bi z 1,8 115 KM wolniejsza od mojego czołgu wprawdzie nie jest - ale szybsza też nie. Mnie to wystarczy :mrgreen:

Zwykła Vectra B 2.0 ze 136 konnym silnikiem pozamiata Cię bez trudu (10,5 s do 100kmh vs. 11,8 s do 100 kmh)

Pozdrawiam,

nonmaximus

Kupno mercedesa E 200

Kupno mercedesa E 200

Kto jest online