Witam czy ktoś możne oglądał ten egzemplarz ? Cena dziwnie niska chociaż ruda zjada widać.
Rozmawiałem telefonicznie z gosciem i mówił ze wszystko w nim chodzi dobrze zgodził się na stacje diagnostyczna .
jest pierwszym właścicielem w Polsce od 8 lat .
Sprawdziłem go na https://historiapojazdu.gov.pl/ i faktycznie jest pierwszym w Polsce.
Jedyne co jest dziwne to miedzy 04.2015 a 04.2016 nie zrobił ani jednego kilometra
Co sadzicie ? Moze warto się zainteresować zrobić blachę i polatać trochę nim jak silnik i elektryka jest spoko .

ne37770
WDB2100171A335656
26.06.2001
http://allegro.pl/mercedes-benz-e290-w2 ... 59688.html

Jest na rynku sporo aut mniej zmęczonych. Nie rób sobie problemów.

ciekawe jak wygląda na żywca

To jest przedlift, wiec ten 2001 rok to też bajka.

Zmęczona jest nawet tylna kanapa, popękana.

Rude go żre to pół biedy ale wnętrze wymęczone (na dzień dobry fotele masz do wymiany), silnik zapocony (zobacz przód głowicy i wyjście odmy), zbiornik wspomagania też oblepiony (pewnie dolewa często) więc magiel raczej cieknie. Jak zsumujesz złotówkę do złotówki to cena niby dobra zrobi się wcale nieciekawa.
Nie mówię, że jest zły, na pewno lepszy niż wypicowany do sprzedaży po którym nic nie widać, ale jednak trzeba się liczyć że włożyć w niego trzeba drugie tyle za ile go sprzedają (minimum). Widać to już teraz więc jeśli nie chcesz tyle wkładać to bym sobie odpuścił.

No i rocznik się nie zgadza jak napisał rywal2000, wg VINu jest delivery date: 14 01 1997

No chyba że wyrwiesz go za 3 tysie i poprawisz go mechanicznie.

3 to pewnie nie pusci moze 4

ats90 pisze:3 to pewnie nie pusci moze 4

Lepiej ustal z nim który do jest rocznik. Jak się uprze, że 2001 to powiedz że dasz o tysiaka mniej za każdy rok różnicy od VIN. Wyjdzie na to, że on jeszcze Tobie dopłaci

Co Ci szkodzi spróbować. Nie chce, to nie sprzeda. Takie w 210 dojechane, jest słabo sprzedawalne, a jeszcze niech się zbliża termin ubezpieczenia.

no jutro zadzwonie do niego i zapytam sie zobaczymy jak bedzie mial wymowke
Zastanawiam sie jeszcze na tym
https://www.olx.pl/oferta/mercedes-w210 ... ilOi9.html

sprobuje go wziac za 4 drogie 4 moze 5 tys doloze i bedzie jezdzil

Ten za 7500, to nie za 4500. Moim zdaniem o niebo lepszy. Też kiedyś w ogłoszeniach zwróciłem na niego uwagę.

Ten za 7500 wygląda lepiej. Przynajmniej nie trzeba do razu wnętrza wymieniać. Tylko te zdjęcia trochę słabe - tak zrobione żeby nic nie pokazać
Trzeba zobaczyć na żywo i się mocno targować.

Tego za 4900 to jak weźmiesz za 4000 i dołożysz 5000 to może zrobisz porządnie blacharkę (i jak masz taniego blacharza to jeszcze wyrobisz się z kupnem foteli). A zobacz, taki szczegół jak tej oblepiony zbiorniczek na wspomaganie. Jak cieknie przekładnia kierownicza to trzeba regenerować/uszczelnić. Zależnie od tego jak to zrobisz i gdzie to od 500zł (kupno niewiadomej używki plus wymiana) do 900zł za regenerację. Czyli już dobijamy do 10000zł. A jeszcze parę rzeczy dojdzie....
Dlatego okazja ze skorodowanym do samodzielnej odbudowy jest wtedy jak reszta jest dobra. I odwrotnie, dobra blacha to może być do mechaniki. Jak jedno i drugie to niestety jak nie jest to unikat, nie opłaca się brać i robić.

tylko wiecie tego kupie za 5 i spokojnie sobie go powoli dopieszcze etapami i bede mial furke na lata a jak wydam 80 procent kasy na inny i cos bedzie "ukrytego" i bede musial dolozyc nastepne 3 tys na raz to troche lipa
Z takieo zalozenia wychodze