2000-2002 220cdi vs 270cdi vs 320cdi

Znajdziesz tu informację, które pomogą Ci w zakupie E klasy.
Tu wrzucamy również ogłoszenia do oceny.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
CLK
Posty: 91
Rejestracja: 10 lip 2008, o 16:13
Lokalizacja: WielkoPolska

Post autor: CLK »

Naprawdę nie rozumiem dlaczego drążysz temat BMW na tym forum...
Silnik 2.0D 136KM i 150KM to ta sama jednostka, tylko podkręcona. Pytasz się który z nich jest lepszy? Odpowiedź jest oczywista, że 150KM. Takie "podkręcone" wersje zazwyczaj mają bardzo podobne spalanie, a osiągi dużo lepsze.
Saladyn pisze:boje sie wziac 3.0d z racji tego zeby nie zobaczyc spalania w miescie rzedu 10l i wyzej.
ktore rozwiazanie wiec byloby dla mnie the best>?
The best rozwiązaniem dla Ciebie będzie A-klasa z silnikiem 1.7CDI :mrgreen:
jarus
Posty: 156
Rejestracja: 21 lut 2008, o 12:33
Lokalizacja: kraków

Post autor: jarus »

The best rozwiązaniem dla Ciebie będzie A-klasa z silnikiem 1.7CDI :mrgreen:
[/quote]


POPIERAM :-D
W210 320CDI 2001 elegance. POZDRAWIAM
Awatar użytkownika
fabek
Moderator
Posty: 9462
Rejestracja: 3 lip 2008, o 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: fabek »

saladyn chlopie nie masz kasy to nie kupuj ani bemki ani merca. po co kupowac auto, ktorego nie bedziesz w stanie utrzymac?
Saladyn
Posty: 13
Rejestracja: 2 paź 2008, o 18:29
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saladyn »

ok ok, panowie spokojnie. mam kase na kupno auta i jego utrzymnie nawet e60 jesli bedzie trzeba.
nie w tym problem
po prostu po co szastac kasa i marnowac ja na wydatki naprawy itp?
dlatego zalezy mi na kazdym litrze spalania i tak skrzetnie dowiedziec sie chce na temat spalania np 330d.
o to chodzi wole miec nadal te kase na czarna godzine a nie wydawac na 15l ropy i wydatki co tydzien.
jedyne czego chce to po prostu auto mocne i oszczedne zarazem wygodne i nieawaryjne jak tlyko sie da. 320d 330d 520d 530d mercedes e220cdi 270cdi 320cdi. ktore to z nich?
Chudy
VIP
Posty: 406
Rejestracja: 16 kwie 2008, o 18:43
Lokalizacja: Szamotuły

Post autor: Chudy »

Saladyn pisze:ok ok, panowie spokojnie. mam kase na kupno auta i jego utrzymnie nawet e60 jesli bedzie trzeba.
nie w tym problem
po prostu po co szastac kasa i marnowac ja na wydatki naprawy itp?
dlatego zalezy mi na kazdym litrze spalania i tak skrzetnie dowiedziec sie chce na temat spalania np 330d.
o to chodzi wole miec nadal te kase na czarna godzine a nie wydawac na 15l ropy i wydatki co tydzien.
jedyne czego chce to po prostu auto mocne i oszczedne zarazem wygodne i nieawaryjne jak tlyko sie da. 320d 330d 520d 530d mercedes e220cdi 270cdi 320cdi. ktore to z nich?
Ja Cie poprostu nie rozumiem.... :roll:
Całe życie się człowiek uczy a i tak głupim umiera... :)

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Saladyn
Posty: 13
Rejestracja: 2 paź 2008, o 18:29
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saladyn »

a to dlaczego?
Awatar użytkownika
fabek
Moderator
Posty: 9462
Rejestracja: 3 lip 2008, o 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: fabek »

nie ma idealnego auta, absolutnie bezawaryjnego, takze kupujac auto tej klasy musisz sie liczyc z wydatkami, chociazby na wymiane standardowych elementow eksploatacyjnych. a bmw i mercedes sie ceni. takze powtarzam, nie masz kasy nie kupuj.
Saladyn
Posty: 13
Rejestracja: 2 paź 2008, o 18:29
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saladyn »

jasne i ja to wszystko rozumiem. chcialbym po prostu znalezc auto, dla ktorego spalanie w miescie przy normalnej jezdzie to bedzie ok 9l. mysle ze nie jestem jedynym ktoremu zalezy na niezlych osiagach i jednoczesnie ekonomiii a juz na pewno kazdy chcialby miec auto do ktorego nie bedzie musial non stop doplacac.

czy autem typu 330d realnie da sie utrzymac w miescie na poziomie 9l badz mniej? czy ewentualnie zakup 530d bedzie sie wiazal z duzo wiekszym spalaniem i kosztami eksploatacji? jak to wyglada jesli chodzi o czestotliwosc napraw i ceny czesc? jest duza roznica? oczywiscie manualna skrzynia. pozdr

zastanawia mnie fakt-czy 520d bedzie wystarczajacy czy koniecznie musi byc 530d zeby miec jakies przyzwoite osiagi. i czy 330d pali duzo mniej niz 530d.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
fabek
Moderator
Posty: 9462
Rejestracja: 3 lip 2008, o 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: fabek »

zapomnij o wszystkich silnikach powyzej 2.0 litrow.
Awatar użytkownika
EBO
Posty: 524
Rejestracja: 24 lut 2008, o 01:09
Lokalizacja: PL

Post autor: EBO »

Saladyn pisze:jasne i ja to wszystko rozumiem. chcialbym po prostu znalezc auto, dla ktorego spalanie w miescie przy normalnej jezdzie to bedzie ok 9l. mysle ze nie jestem jedynym ktoremu zalezy na niezlych osiagach i jednoczesnie ekonomiii a juz na pewno kazdy chcialby miec auto do ktorego nie bedzie musial non stop doplacac.
Kolego, takie rzeczy to tylko w Erze :-P Merc E i BMW 5 to duże lochy i bedą swoje palic zwłaszcza w mieście, utrzymanie tych marek też nie należy do najtańszych. Trafiają się czasem prawdziwe skarbonki, które mogą zrójnowac budżet domowy nie jednej osoby . Proponuje ci poszukac jakiegoś VW Passata 1.9 TDI 130KM w wersji HIGHLINE B5 z 2003-04 roku, koszta utrzymana i części napewno sporo tańsze niż BMW. Na spalanie i osiągi napewno byś nie narzekał.
w210*2000r*Avantgarde*2.7CDI - SPRZEDANY :(
Awatar użytkownika
elspasoo
Posty: 2574
Rejestracja: 6 lip 2008, o 15:53
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: elspasoo »

Muszę przyznać ,że to wyjątkowy wątek. :-P Spalanie samochodu tak jak zużycie prądu w domu , każdy ma inne. Wszystko wynika głownie z ze stopy i rozsądku kierującego i tak 3,2 pewnie w odpowiednich rękach spali mniej niż 2,2 w niewłaściwych. Poruszanie tematu, z punku widzenia niskich kosztów opierając się o zużycie paliwa 1-2 litry mniejszą lub większą, w sytuacji gdy kupując samochód trzeba wymienić płynów i filtrów za ponad 1000zł (a tak zazwyczaj jest w przypadku gwiazdek z automatem, choć nie tylko), jest delikatnie mówiąc kuriozalne. Dla porównania na co dzień do pracy jeżdżę oplem , w którym tych płynów można wymienić za co najwyżej 120zł, a zużycie paliwa na poziomie 5-6 litrów, w moim oczku nigdy ie osiągnę. Wiec po co się oszukiwać i robić z dużej limuzyny , tanie autko, którym nigdy nie będzie. Jeśli nie w paliwie to w ogólnej eksploatacji i tak tani nie będzie , biorąc pod uwagę to że części będzie dostawał tylko na odpowiednim poziomie. Moim skromnym zdaniem ,sam powinieneś odpowiedzieć sobie co chcesz kupić.
Jest CLS 55 AMG'06 ,W124 220E'92 , Smart FF. Ex: CLS55 AMG'05; W251 320CDI '06;W211 320CDI V6 Eleg.7G '06;W169 180Cdi '05 autotronic; W202 250TD'97 Eleg, S210 300T TD'97 Ava, S124 300D'92, W201 2,OD, W124 260E'88 ,W124 200E'87...
Awatar użytkownika
windykatorek
Doradca VIP
Posty: 2580
Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: windykatorek »

taaaa mercedes kosztuje wiem cos o tym ........ szczegolnie moj jakos sie sypną a jestem 2 gim włascicielem a wujas pierwszym i wszystko robił w aso w koszty ,wiec nie załował ale ma swoje lata i niektore sprawy i wymiany sa nieuniknione , no nie wspomne o tym ze pekł mi wałek:), skonczyły sie szczotki alternatora , rozszczelniła sie klima , padła uszczelka pod głowica , most tylny miał wycieki z 3 zimerów.i jakies tam duperele , dodam ze auto nie bite a przebieg 300 tys bez siemy, i luz na maglu lekki , i most na wstecznym lekko hałasuje
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM :)
Chudy
VIP
Posty: 406
Rejestracja: 16 kwie 2008, o 18:43
Lokalizacja: Szamotuły

Post autor: Chudy »

Saladyn pisze:a to dlaczego?
Bo "żulisz" na pół litra paliwa, a wybierasz pomiędzy kilkoma drogimi w utrzymaniu autami... Nie chcesz nic robi przy aucie - kup nówkę (pisałeś że Cie stać), chcesz żeby mało palił? - kup smarta lub A classe, chcesz mieć wygodną, kopytną i dużą limuzynę, nie ważne czy MB czy BMW - płacz i płać... :mrgreen:
Całe życie się człowiek uczy a i tak głupim umiera... :)

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Awatar użytkownika
ertee
Posty: 169
Rejestracja: 18 mar 2008, o 08:16
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: ertee »

Saladyn pisze:jasne i ja to wszystko rozumiem. chcialbym po prostu znalezc auto, dla ktorego spalanie w miescie przy normalnej jezdzie to bedzie ok 9l. mysle ze nie jestem jedynym ktoremu zalezy na niezlych osiagach i jednoczesnie ekonomiii a juz na pewno kazdy chcialby miec auto do ktorego nie bedzie musial non stop doplacac.
W moim 320CDI spalanie nierealne do osiągnięcia - 15 litrów w mieście to norma, wiem że są 320CDI które spalają w mieście poniżej 10 litrów, nawet w ASO mówili mi że tyle powinien spalać, ale słyszałem o przypadkach że koledzy jeździli od jednego ASO do drugiego i nigdzie nie potrafili znaleźć przyczyny wyższego spalania takiego jak u mnie ma miejsce.
Dla przykładu kolega a BMW 5 E60 z silnikiem 2.5TD i właśnie z powodu zawrotnego spalania przesiadł się na S-klase 320CDI która spala mu spokojnie poniżej 10 litrów w mieście.
Kupując auto trudno wyczuć na jaki egzemplarz się trafi a nikt nie da nam przed zakupem auta na tydzień żeby nim pojeździć i wszystko sprawdzić.
S210 Avantgarde 320 CDI '99/'00
VIN: WDB2102261B039720
Awatar użytkownika
fabek
Moderator
Posty: 9462
Rejestracja: 3 lip 2008, o 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: fabek »

pewnie wtryski zapieczone, ale sprawdz tez filtr powietrza (dolot tez) i paliwa.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości