Witam!
Dowiedziałem się dzisiaj że mam uszkodzony parownik w klimatyzacji dwa dni wcześniej napełniałem klimę i 160 PLN poszło w powietrze 8( objaw jest taki że klima przestała chłodzić zupełnie, z kratek w konsoli środkowej słychać syczenie (przy wyłączonym zapłonie), podobno jest to nieszczelność "parownika". Dodam że jest to climatronic. Czy ktoś zajmował się tym tematem i może pomóc?
Pozdrawiam z gorącego e230:(
Krzysiek
Ostatnio zmieniony 2 sty 2010, o 00:30 przez kolkris, łącznie zmieniany 3 razy.
no to jak napełniałes klime to jedz z reklamacja , urzadzenia do napełniania klimy robia test szczelności układu , jesli proznia jest za słaba to urzadzenie nie napełni układu ))
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
to tymbardziej jedz i jak mowił ze szczelny to czemu gaz spierdzielił , moze chociaz na własna obrone zacznie szukać i znajdzie ci nieszczelnośc co by udowodnić ze to nie jego wina:)))lub w układzie zostało troche wody i pomału go zjadało napełniłes dostał cisnienia i cienka przezarta scianka nie dała rady, poszukaj po przewodach bedzie widac olej ze sprezarki w miejscu dziury zobacz na aluminium tam lubi zerzrec , jak zrzarło na aluminium musisz wymienic waz spawanie nic nie da!!!!!!!!!!!!!!!!!! chyba ze do sprzedazy na kilka dni:)a jesli walneło na chłodnicy wyciac sekcje zalutowac i zagiąć
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
Witam! Ja już to wszystko zrobiłem i diagnoza jest taka że to parownik pod konsolą środkową (podobno mieści się gdzieś pod środkowymi kratkami?), nigdy nie rozbierałem tego i nie wiem jak to jest, w tym warsztacie mnie nastraszono że trzeba rozebrać całą deskę żeby się do tego dostać, a to mi się za bardzo nie uśmiecha bo złożenie ponowne jest obarczone dużym ryzykiem późniejszego skrzypienia, trzeszczenia i innych tego rodzaju mankamentów... więc może ktoś miał podobny problem i może się podzielić doświadczeniami w "dostaniu się do tego parownika"... będę bardzo zobowiązany!
No chyba że to jeszcze jakaś inna przyczyna?? W warsztacie mechanik sprawdził szczelność układu mieszczącego się pod maską wszystkie te rurki sprawdził i nie widać żadnych nieszczelności (sprawdzał lampą ultrafioletową) sprawdzał też szczelność układu manometrami no i na przyrządach widać spadek ciśnienia, sprężarka się załącza a w środku auta słychać szum spod środkowych kratek (przy włączonej klimie). Jak samochód jest wyłączony to z tych kratek słychać delikatne syczenie (podobno to jest objaw nie szczelności parownika?). Proszę o wskazówki...
Pozdrawiam z gorącego e230:(
Krzysiek
niech dla pewnosci sprawdzi lampa uv w okolicach tych kratek i kolo nóg , jesli to faktycznie tam cos sie rozszczelniło to ma racje wyjecie tego to rzeżnia i rozebranie połowy auta ,wjedz jeszcze autem na podnosnik kolo skrzyni biegów po prawej i lewej sa rurki sciekowe z parownika co odprowadzaja wode , jesli w tamtym miejscu jest nieszczelnosc to przez rurki bedzie uciekał gaz , sprawdz dokładnie bo rozbierzesz poł auta a sie okarze ze to nie to .......
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
Mam do wymiany parownik i szukam warsztatu we wrocławiu lub okolicach godnego powierzenia auta do naprawy. Proszę również o infomacje na temat kupna takiego parownika nowego w zamienniku ( w serwisie Mercedesa kosztuje ponad 2000 zł. )
z góry dziękuję za informacje i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1 sty 2010, o 23:57 przez Markus210, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam problem z klimatyzacją, została zdiagnozowana usterka - nieszczelny parownik ( trzyma około 1-1,5 miesiąca ) potem syczy i po klimie. Wymiana parownika wiadomo , koszt około 1,8 tys zł + rozgrzebane całe auto + ustawianie komputera itp.
Jedna z firm proponuje mi uszczelnienie układu jakimś płynem który przy zetknięciu z powietrzem utwardza sie i uszczelnia układ. Koszt takiego zabiegu to około 400 zł. W związku z powyższym proszę o udzielenie informacji czy taki zabieg sprawdza się i czy warto coś takiego zrobić ? pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2 sty 2010, o 16:31 przez Markus210, łącznie zmieniany 1 raz.
niewarto nic kombinowac, wymienic parownik i po kłopocie ,jest troche rozbierania ale zrobisz to sam pomalutku , poszukac uzywanego parownika lub zamiennika , jakie ustawienia komputera???, a skad wiedza ze to parownik a nie np przy skraplaczu oringi puszczaja ???jak do tego doszli???, syczy dlatego ze jest mało srodka to nie syk tylko takie gotowanie jakby ze srodkowych nawiewów , ale to nie znaczy ze jest uszko parownik , wlewasz kontrast do ukł klimy i szukasz lampa , jak uszkodzony parownik to jest zielony nalot kolo skrzyni biegów tam gdzie sie skrapla woda widac to z kanału , a 1mc i po klimie to dosc duze uszkodzenie ,
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
dziękuje z góry za radę , wiem że tak byłoby najlepiej ale diagnoza jest zrobiona poprawnie. Dwukrotnie miałem wpuszczany kontrast i dopiero wówczas było widoczne ( za pomocą lusterek wpuszczanych przez środkowe wloty ) że parownik nie jest szczelny.
Po napełnieniu, klima pracuje poprawnie przez miesiąc , później słabnie i po klimie. Wydatek 1,8 tys a 0,4 tys to duża różnica. Może ktoś to robił bądź wymieniał parownik to chętnie wysłucham stosownych rad. pozdrawiam
Witam 6.07.09 pojechałem do serwisu nabić klimatyzację. Przez jakieś parę tygodni wszystko chodziło bez najmniejszego zarzutu. Na dzień dzisiejszy klimatyzacja ledwo chłodzi (kompresor jeszcze się załącza ale wentylatory już przestały działać). Pojechałem dzisiaj do serwisu sprawdzili i faktycznie trochę czynnika ubyło lecz na pierwszy rzut oka nie było widać żeby pojawił się gdzieś na przewodach barwnik fluorescencyjny. Auto zostało ponownie nabite i znowu zaczęło normalnie chłodzić. Diagnosta powiedział że może to być gdzieś nieszczelność na parowniku i że jest on umieszczony gdzieś tam pod deską rozdzielczą i będzie trzeba ją rozbierać. Czy jest to prawda ?? Trzeba rozbierać cały kokpit żeby tam się dostać ?? Ponoć sam parownik nie jest taki drogi ale za samom robociznę pewnie sporo sobie policzą. Jak byście mogli mi napisać czy trzeba wszystko wybebeszać żeby się do tego dostać? Może jest jakieś inne dojście.
Ostatnio zmieniony 2 sty 2010, o 14:09 przez szczypior87, łącznie zmieniany 1 raz.
dwa dni wcześniej napełniałem klimę i 160 PLN poszło w powietrze 8( objaw jest taki że klima przestała chłodzić zupełnie, z kratek w konsoli środkowej słychać syczenie (przy wyłączonym zapłonie), podobno jest to nieszczelność "parownika". Dodam że jest to climatronic. Czy ktoś zajmował się tym tematem i może pomóc? 
))
